Witam i pozdrawiam szanownych czytelników. Po raz kolejnym pragnę Państwu, oczywiście w dużym skrócie, zaprezentować aktualną sytuację w połczyńskim Uzdrowisku, w którym rządzi dwóch Panów z Platformy Obywatelskiej. Na kanwie ostatnich doniesień prasowych mówiących o niespotykanej do tej pory skali kolesiostwa w obsadzaniu stanowisk w spółkach skarbu państwa (z uwagą wysłuchałam wyliczanki senatora Krzysztofa Zaremby na ten temat w telewizji) przez aktualny koalicyjny rząd nie sposób nie odnieść się do Uzdrowiska w Połczynie, które jest przecież spółką skarbu państwa.
Tak jak myślałam zarząd uzdrowiska nie odniósł się w ogóle do postawionych przeze mnie pytań w moim ostatnim artykule. Na tym tle znamienne jest zwłaszcza pozostawienie bez odpowiedzi takich kwestii jak: wiarygodność konkursu na prezesa Zarządu, który ponoć Pan Koman wygrał, kwestia jego kompetencji jako filologa języka polskiego czy też kwestia poprzedniego miejsca pracy obecnego prezesa. Rozumiem, iż milczenie oznacza w tym wypadku przyznanie mi racji? Poza tym w pełni zgadzam się ze stwierdzeniami zawartymi w Gazecie Wyborczej z dnia 21.04.2009 r., a mówiącymi, iż partyjne powiązania z PO są jedynym wyznacznikiem obsadzania stanowisk w spółkach skarbu państwa. To samo powiedział ostatnio senator ze Szczecina Pan Krzysztof Zaremba, były już członek PO, który ostro skrytykował swoich byłych kolegów partyjnych. Niestety jest to święta racja, bo przecież to samo dzieje się właśnie w naszym uzdrowisku. Na stanowiska w Zarządzie powołani zostali dwaj młodzi, butni działacze PO, którzy niczym nadzwyczajnym się nie odznaczali w swojej dotychczasowej karierze zawodowej. Zrobili z uzdrowiska swój prywatny folwark i bawią się na całego niszcząc przy okazji wielu przyzwoitych ludzi. Powiem szczerze, iż słuchając senatora Zaremby i jego opowiadań o „dokonaniach” młodych działaczy PO w Szczecinie od razu przed oczyma ukazały mi się postacie Pana Komana i Pana Hryciów, którzy jak ulał pasują do opisów senatora Zaremby. Są podobnie jak ich koledzy z województwa bezwzględni w stosunku do innych ludzi, niemoralni, niekompetentni, a dla dobra własnych karier są nawet w stanie poświęcić nasze uzdrowisko.
Ale wracając do spraw związanych z uzdrowiskiem. Przede wszystkim chciałabym pogratulować dwóm nowo wybranym członkom Rady Nadzorczej Uzdrowiska: Pani Marii Falińskiej, która zdobyła największą ilość głosów (110) oraz Pani Lidii Wziątek, która zdobyła drugą w kolejności liczbę głosów (82). Przed nimi stoi teraz bardzo trudne zadanie stania na straży interesów pracowniczych w okresie, w którym wielkimi krokami zbliżają się przekształcenia własnościowe w zakładach państwowych. Osobiście cieszę się, iż pracownicy uzdrowiska wykazali się wielką odpowiedzialnością i wybrali te właśnie osoby. Pani Maria drugi raz z rzędu będzie pełnić tę funkcję, a z tego co wiem, w swoich działaniach jako członkini Rady Nadzorczej kierowała się zawsze dobrem pracowników, również za czasów prezesa Michela, kiedy potrafiła przeciwstawiać się Zarządowi w sprawach istotnych dla Spółki, a z którymi się nie zgadzała. Nie jestem pewna, ale Pani Lidia też chyba sprawowała w przeszłości tę funkcję. W każdym bądź razie przed Nią samą, jako żoną posła RP Pana Stanisława Wziątka (SLD), stoi szczególnie trudne zadanie dbania o prawa pracowników, którzy w obecnych realiach ekonomicznych spółki mają prawo czuć się zagrożeni.
Niestety z uzdrowiska dochodzą również niepokojące pogłoski jakoby aktualny zarząd wraz z nie wybranymi kandydatami i dwoma związkami zawodowymi nie pogodzili się do końca z porażką i planują doprowadzić do referendum celem odwołania dopiero co wybranych członków Rady Nadzorczej. Nie wiem czy jest to prawda, ale na wszelki wypadek radzę załodze uzdrowiska mieć się na baczności i nie dawać się omamiać fałszywą propagandą sianą przez niechętnych nowo wybranym członkom. Swoją drogą to dlaczego tak bardzo zależy zarządowi, aby w Radzie Nadzorczej nie było ludzi niezależnych? Czy ma on jakieś konkretne plany wobec uzdrowiska, o których nie chce aby wiedzieli zwykli pracownicy? Czy wiąże się to może ze sprawą pomysłów na konsorcjum trzech uzdrowisk, jakie podobno chciałby powołać prezes Koman? Czy takie rozmowy są prowadzone z zarządem uzdrowisk w Kamieniu Pomorskim i Kołobrzegu? Czemu miałoby służyć powołanie takiego konsorcjum? Przecież wiadomym jest, że w razie powołania do życia takiego tworu pracę utraci wielu pracowników wszystkich trzech uzdrowisk w związku z łączeniem i likwidowaniem istniejących tam działów, które by się dublowały. Oczywiście pozostałyby trzy odrębne Zarządy pobierające ogromne pieniądze z kas uzdrowisk. Niech Zarząd Uzdrowiska w Połczynie odniesie się do tych pytań. Szczerze mówiąc mam nadzieję, że to naprawdę są tylko plotki, a Prezes Koman uspokoi mnie i wielu pracowników po prostu je dementując.
Inną sprawą, do której chcę się odnieść, jest pismo związku zawodowego pielęgniarek Uzdrowiska Połczyn wydane przed drugą turą wyborów do Rady Nadzorczej, będące jakoby odpowiedzią na mój ostatni artykuł. Po pierwsze chciałbym przypomnieć, iż „Wieści Świdwińskie” są gazetą jak wiele innych i kto chce to ją kupuje lub nie. Nikt nikomu na siłę mojego artykułu nie wciskał. Z kolei pismo związku zawodowego pielęgniarek było kolportowane we wszystkich obiektach Uzdrowiska, wywieszane na tablicach informacyjnych, rozdawane w sekretariacie Spółki i przez niektórych kierowników poszczególnych działów, za wyraźną aprobatą Zarządu. Czyli była to po prostu zwykła ulotka propagandowa, zwłaszcza kiedy weźmie się pod uwagę jej treść. Nie wiem dlaczego związek zawodowy pielęgniarek nie chce zamieszczać swoich artykułów w gazecie i przedstawiać swoich racji w sposób uczciwy i wyczerpujący. Ja nie mam z tym problemu i myślę, że Panie pielęgniarki też by nie miały. Przecież żyjemy w kraju demokratycznym, gdzie każdemu przysługuje wolność słowa. Poza tym osobiście nie mam nic przeciwko Paniom pielęgniarkom. Wręcz przeciwnie, uważam, że jak wielu pracowników uzdrowiska wykonują One bardzo ciężką pracę za zdecydowanie zbyt małe pieniądze. Wydaje mi się jedynie, że wiele z Nich jest wprowadzanych w błąd przez zarząd związku, który prowadzi dziwną politykę względem swoich własnych członków. Ale to już wewnętrzna sprawa tegoż związku.
Ja chciałbym tylko odnieść się do kilku stwierdzeń zawartych w powyższym piśmie.
Po pierwsze ja nigdy nie mówiłam, że związek zawodowy pielęgniarek układa się z Zarządem Uzdrowiska Połczyn, ale jeśli chodzi o sprzyjanie mu to chyba tylko ślepiec musiałby stwierdzić coś innego. Zabawne jest stwierdzenie, jaki to terror panował za czasów poprzedniego Zarządu a ja miałam mieć się dobrze. Terrorem za czasów prezesa Michela było przywrócenie normalnych standardów pracy w zakładzie, w którym od wielu lat panowało rozprzężenie dyscyplinarne i moralne. Niektórzy pracownicy uzdrowiska pamiętają jeszcze czasy, kiedy z uzdrowiska wynosiło się to co tylko komu wpadło w ręce. Pamiętają czasy kiedy część pracowników musiała harować jak woły, a inni, głównie kadra kierownicza, bawiła się na całego serwując sobie różnego rodzaju rozrywki. Czy nie prawdą jest, iż dawne czasy w Uzdrowisku charakteryzowały się licznymi libacjami, w których uczestniczyli uprzywilejowani pracownicy uzdrowiska? Czyż nie prawdą jest, iż były przyznawane wysokie nagrody tylko nielicznej kaście zaufanych pracowników? Czy w końcu prawdą jest, iż nierzadko dochodziło do przypadków rozwiązłości moralnej delikatnie rzecz ujmując? Czy do tego właśnie tęsknią niektórzy pracownicy z rozrzewnieniem wspominający dawne czasy? Wiele osób pełniących wtedy wysokie funkcje kierownicze nie miało do tego ani wykształcenia, ani umiejętności ani żadnych kwalifikacji zawodowych. I wiedzą Państwo jaka była różnica między zwolnieniami dokonywanymi przez Pana Michela a tymi, których dopuszcza się Pan Koman obecnie. Ano taka, że prezes Michel zwalniał z pracy właśnie tych ludzi, którzy doprowadzili Uzdrowisko do ruiny, a prezes Koman zwalnia te osoby, które doprowadziły do tego, iż Spółka podniosła się z kolan. Kto wypracował pieniądze, które ostatnim czasem były wypłacane pracownikom uzdrowiska w formie podwyżek i premii? Pan Koman? Nie Pan Michel. Jak się wykaże pod względem ekonomicznym obecny Zarząd to zobaczymy dopiero na początku 2010 roku.
Czy tak właśnie wyglądał terror za czasów Pana prezesa Michela w rozumieniu zarządu związku zawodowego pielęgniarek? Powrót do czasów kiedy pracowników uzdrowiska szykanuje się za to jakie mają poglądy, a nie za to jak wywiązują się ze swoich obowiązków, mamy właśnie za rządów obecnego Zarządu. To właśnie teraz zwalnia się z pracy młodych i wykształconych pracowników takich jak Pani Anna K. i Pan Łukasz J., a przywraca się do łask tzw. starą gwardię.
Najzabawniejsze jest już stwierdzenie, abyśmy wszyscy przestali rozpamiętywać stare złe czasy, abyśmy porzucili wojny i wzajemne obrzucanie się błotem. Brzmi to niezwykle cynicznie zwłaszcza w ustach, niektórych z Pań pielęgniarek nieustannie prowadzących kampanie pomówień i szykan wobec niepokornych pracowników uzdrowiska. Może ja wyjaśnię mechanizm działania tego niezbyt skomplikowanego systemu. Niektóre pielęgniarki mają bardzo dobry kontakt z dyrektorem ds. lecznictwa uzdrowiska Połczyn, który z kolei ma bardzo dobry kontakt z prezesem Zarządu Uzdrowiska. Czy wszystko jest już jasne? Ja mam propozycję - niech Panie skierują swoją propozycję o zawieszeniu broni do pracowników szykanowanych przez obecny Zarząd i do ludzi, którzy dzięki ich intrygom zostali zwolnieni z pracy.
Niestety pismo napisane przez związek zawodowy pielęgniarek nie przyniosło żadnego efektu i kandydaci popierani przez związek nie weszli do Rady Nadzorczej. Naprawdę jest mi przykro z tego powodu. Okazało się, iż pracownicy Uzdrowiska powoli zaczynają dostrzegać co się dzieje wokół nich i kto może ich najlepiej reprezentować w tym trudnym dla nich czasie. Dokonali po prostu najmądrzejszego wyboru dla własnego dobra. Teraz na pewno już pracownicy będą wiedzieli jakie są plany Zarządu wobec nich samych i ich firmy.
Kolejną, ale zdecydowanie najbardziej bulwersującą sprawą, którą chcę się tutaj zająć jest sprawa niedostatecznych zabezpieczeń przeciwpożarowych w obiektach uzdrowiskowych. Pokrótce przedstawię tutaj Państwu na czym cała sprawa polega. Otóż poprzedni Zarząd podjął zaawansowane działania mające na celu spełnienie wszystkich wymogów przeciwpożarowych w sanatoriach, co wiązało się z wybudowaniem specjalnych konstrukcji przeciwpożarowych. Z tego co wiem, to była już nawet przeznaczona odpowiednia suma pieniędzy na realizację tej niezbędnej dla bezpieczeństwa ludzi przebywających w budynkach inwestycji.
I cóż się stało. Oto nagle, w momencie kiedy młody pracownik uzdrowiska, który notabene został niedawno zwolniony z pracy, przypomniał pisemnie o konieczności realizacji tego ważnego zadania obecnemu Zarządowi, ten wpadł w ogromne zakłopotanie i gniew. Na spotkaniu ze związkami zawodowymi pan prezes Koman rozdał pismo owego pracownika skierowane do konkretnych instytucji, przedstawicielom związków z komentarzem, że z powodu konieczności wykonania inwestycji, o której konieczności realizacji wiadomo było od dawna, nie będzie w tym roku żadnych podwyżek, premii i nagród. Oto właśnie prawdziwa twarz prezesa Komana. Swoją nieudolność i brak kompetencji chce zwalić na młodego pracownika, który najwidoczniej lepiej od niego orientuje się w sprawach związanych z prawidłowym funkcjonowaniem Spółki. A przecież bezpieczeństwo pensjonariuszy i pracowników jest dobrem najwyższym. Ludzkie życie nie ma ceny panie Prezesie. Poza tym nasuwa się pytanie - czy w taki właśnie sposób Prezes chce wykazywać się gospodarnością, aby móc później powiedzieć pracownikom, że to właśnie Ja prezes Koman wygospodarowałem odpowiednią sumę pieniędzy na podwyżki i premie? Kosztem inwestycji, o której konieczności realizacji bardzo dobrze wiedział? Jeśli to nie prawda, to proszę bardzo - niech Pan Prezes to zdementuje na łamach gazety. Czy prawdą jest więc Panie Prezesie, że chciał Pan tę sprawę zamieść pod dywan, żeby móc się wykazać przed pracownikami? Na tym mają polegać Pana działania marketingowe? Dlaczego wpadł Pan w taką panikę, przecież niedawno stwierdził Pan, że zyski w tym roku będą znacznie większe niż przewidywano, a z tego co słyszałam to mają wynosić nawet kilka milionów? Więc pieniędzy powinno wystarczyć na wszystko, zarówno na inwestycje jak i na podwyżki, premie i nagrody. Poza tym proponowałabym zrobić oszczędności w innych sektorach działalności Uzdrowiska, chociażby obniżyć pensje Zarządu Spółki i mianowanych przez niego kierowników o połowę, a gwarantuję, że w przeciągu kilku miesięcy znajdą się pieniądze na wskazaną inwestycję. Przy okazji niech Zarząd powie pracownikom pracującym w Spółce po kilkadziesiąt lat, dlaczego zarabiają kilkakrotnie mniej od nowo zatrudnianych ludzi spoza Połczyna. Jest dużo takich możliwości oszczędności, ale Pan chciał zaoszczędzić właśnie na tym? Pytam się więc. Poprzedni Zarząd miał zrealizować to ważne przedsięwzięcie i podwyżki dla pracowników, a obecny tylko podwyżki? Jak to jest? Może Pan Prezes powie łaskawie czytelnikom - w jaki sposób chciał załatwić tą niezwykle ważną i pilną sprawę.
W czasie kiedy w Polsce ma miejsce wiele wypadków związanych z pożarami budynków myślę, że tok rozumowania zarządu Uzdrowiska w Połczynie znajdzie niewiele zrozumienia wśród władz samorządowych, od Pani Burmistrz począwszy na Panu Wojewodzie Zachodniopomorskim skończywszy.
To co zrobił Zarząd Uzdrowiska Połczyn zwalając na karb młodego pracownika swoją nieudolność i brak koncepcji zarządzania zasługuje na najwyższe potępienie. Rozpowszechnianie wśród pracowników uzdrowiska jakoby przez pismo Pana Łukasza J. miało nie być podwyżek i premii jest naprawdę ohydne. I radziłabym pomawianemu, aby oszczerców podawał do sądu, bo to jest oszczerstwo.
A do tego wszystkiego Pan Koman szykanuje i piętnuje związek zawodowy „Solidarność”, którego członkiem jest Pan Łukasz J., a który jakoby byłby inicjatorem tego słynnego już pisma. Pytam się więc Zarządu: czy Pan Łukasz wystosował pismo w imieniu związku zawodowego „Solidarność”? Jeśli nie to jakim prawem oczernia Pan ten związek i to w dodatku za swoje własne zaniedbania?
Tak właśnie rządzą młodzi, bezwzględni przedstawiciele Platformy Obywatelskiej. Nie swoje sukcesy, jak chociażby wybudowanie centrum SPA w Gryfie, przypisują sobie (artykuł w Głosie Koszalińskim), a swoje zaniedbania zwalają na innych. Wymyślili więc, iż ewentualnym powodem nie dostania przez pracowników uzdrowiska podwyżek i premii jest pismo młodego pracownika, a nie polityka Zarządu, który jedyną innowację jaką wprowadził w życie Spółki jest powszechna psychoza, niepewność i strach o własną pracę.
Dziękuję za uwagę.
Zatroskana.
Oj Lewy lewy ja nawet nie pracuje w tej firmie więc chyba mam wylecieć na zbity pysk z Połczyna? Nie jestem z żadnego PO. Twoje IQ również daje wiele do myślenia i wiesz co? Cholernie pasujesz do Zatroskanych. Szukasz pracy?
Gazety są po to by je czytać natomiast Połczyn to małe miasteczko i artykuły, które się pojawiają zawsze budzą zainteresowanie mieszkańców. Ja tez do nich należę. Jednak przerażające jest , że ci ludzie nie mają odwagi i wyciągają swoje problemy na zewnątrz robiąc smród nie tylko w zakładzie pracy, ale miejscowości, w której mieszkamy. Dlaczego otwarcie o tym nie powiedzą pracownikom, tym bardziej, że Zatroskana jak wynika z gazety ma bardzo duże poparcie wśród załogi, a w artykułach czy listach Zatroskanej jak Ona twierdzi są niezbite fakty. Jeszcze jedno! Poruszone w ostatnim artykule Pielęgniarki ,dopiero teraz dowiedziałam się jak pięknie załatwiały swoje sprawy z poprzednim Zarządem . Poradziły sobie bez oczerniania innych na łamach prasy, wygrały. Brawo drogie Panie !
~Lewy
2009.05.07 06.10.57
tam jakieś matoły mówią żeby nie czytać tego pisma a sami czytają a póki co to gazeta sprzedała się jak świerze bułeczki ha ha ha to was boli nieudacznicy. ludzie już wiedzą już za późno na lamenty teraz to możecie sobie już tylko poszczekać hau hau.
~Lewy
2009.05.07 06.05.44
jeszcze do bolka. chciałbyś żeby było tak jak kiedyś żeby można było ludzi piszących prawdę zamknąć do pudła i zamknąć im gębę ale nie twoje doczekanie prędzej ty się zaplujesz a piana już ci leci z pyska.
~Lewy
2009.05.07 06.01.55
aga dziekuje za komplememnt o inteligencie chociaż nie jestem z żadnego pisu a co do tego że zatroskana wypisuje bzdury to dlaczego wy przydupasy z platformy tak się tym podniecacie jak chińczyk bateryjką chyba coś jest na rzeczy. tobie za to dobrze jest przy komanie i dobrze jesteści siebie warci a prędzej czy później wylecicie stad na zbity pysk bo ludzie już wiedzą co i jak.
~Lewy
2009.05.07 05.56.04
hej ty bolek prawdziwy z ciebie bolek, kogo ty chcesz straszyć prokuraturą głupszego od siebie znajdź to może go przestraszysz. Widać od razu że bolek to przydupasów platfusów z połczyna który siedzi właśnie przy korycie i boli go to że o ich przekrętach dowiedzieli się wszyscy ludzie. a ten zwrot panowie prezesi czyńce swoją powinność ale wazelina. z nich tacy prezesi jak z ciebie bolek inteligent ja bym na twoim miejscu nie zawracał sobie głowy żadnym IP tylko zwrócił uwagę no swoje IQ he he he
~BOLEK
2009.05.06 23.39.14
ale o co my sie klucimy????? kazdy wie kto to \"ZATROSKANA\" jest do koryta sie nie dostala, stoi na bocznicy jak stary wagon i beczy.Ona\"ONI\" sä dla mnie porostu biedni jak Salomona kalesony \"cos sie zesralo::ale ktöre cialo??\"wie cos ale nie do konca.Czasy sie zmieniajä i ludzie tez.wiec niech sie przyzwyczaji. a za obraze takiej firmy i wymienienie nazwisk itd itd. wszelkie minusy jakie na firme bedä przychodzic mogä byc przeciw ZATROSKANEJ uzyte.a Säd w Strasburgu do praw czlowieka lubi takie sytuacje.(möwie z doswiatczenia) narka
~BOLEK
2009.05.06 23.21.03
jasne twoja prawda,jezeli prokuratura w tym bedzie siedziala to kazdy ma obowiäzek wykazac cos takiego,wlasnie niewiem jak w polsce ale tu takie sprawy szybciutko sä zalatwiane. fakt jest ze w Polsce moze tylko jedna linia telefoniczna na szage przebiega ale to nic PROVIDER musi to do prokuratury oddac, a z jakiego kompa to pisane bylo to i tak wyjdzie (wczesniej czy puzniej).chcieliscie byc w uni??? to poczytaj sobie jakie obowiäzki musi PROVIDER spelniac. no moze na Polsce jeszcze Ruscy reke trzymajä bo gorszego bagna jak tam jest to niewidzialem. Ruskie druty macie takie specjalnie zabespieczane ze jak cos narobisz to ci odrazu KGB na chate wjezdza. dajmy temu spokuj. POZYJEMY ZOBACZYMY:::: BUZIAKI arnoldk_20
Do Bolka.
Adres IP o którym wspomniałeś nie jest przypisany do imienia i nazwiska tylko do komputera a z komputera może korzystać wiele osób.
Nie wiem jak jest w kraju z którego piszesz komentarz ale w Polsce jest wielu PROVIDERÓW i do którego byś się zgłosił, ale i tak żaden nie udzieli tobie informacji odnośnie danych osobowych użytkowników ich usług.
~BOLEK
2009.05.06 20.34.19
Do ZATROSKANEJ. wie pani, ze przy pisaniu takich rzeczy w internecie pozostaje pani ADRES KOMPUTEROWY tak zwany IP-ADRES.to jest kwestia 3min znalezienia imienia i nazwiska(PANI ZATROSKANEJ) aby za takie slowa(BZDURY),pojawila sie niespodzianie sprawa w sadzie.Mozliwe,ze sobie pani niezdaje sprawy co moze sie wydazyc,bo tak jak polaskie przyslowie möwi \"kazdy pies na swoim podwörku jest madry\" ale tu niestety przegiela pani do maksa.Ja na miejscu tam wymienionych panöw poprosil bym PROVIDER(niech pani ZATROSKANA nie czyta tego slowa bo i tak nie wie co to znaczy) o wynalezienie adresu, i zalozyl poprostu sprwae.A tak na koniec to zycze pani aby w poblizu dobry Adwokat mieszkal, bo tego lajna to podejzewam,ze nawet prezydent nie sprzätnie. PANOWIE PREZESI CZYNCIE SWOJÄ POWINNOSC
~aga
2009.05.06 19.09.28
Ty Lewy inteligencie z pisu ten tępak nie zasługuje na uwagę, a co dopiero na takie czułości.Twoja wypowiedź......... płycizna z Ciebie, a Rysia nie rozumie chyba sama siebie? To oni Zatroskani nie chcą dać ludziom spokoju najlepszym dowodem są wypisywane z uporem maniaka \"listy\" Zatroskanej.
Ami musisz wiedzieć jedno to nie nadepnięcie na odcisk boli tylko bzdury wypisywane przez zawziętych ludzi, którzy nie mogą zapomnieć jak było im dobrze przy Michelu.
~xxx
2009.05.06 18.07.35
Pani MARIO-ZATROSKANA-czonek zarzadu spolki./TY PSYCHOLU ?/.Wszyscy wiemy kto Pani jest.I do czego jest Pani zdolna z tymi ZATROSKANYMI.
~Bogdan z połczyna
2009.05.06 17.52.30
Zgadzam się z artykułem i wnioskami zatroskanej czy jak tam jej jest nic ująć nic dodać w uzdrowisku jest straszna lipa.
~Leszek
2009.05.06 17.01.35
PiS - STOP.
Jarek Wam zakazuje.
Mówił dzisiaj w Piszu.
~Rysia
2009.05.06 13.45.16
Tępaki jak tak kochacie komana to sobie go weźcie i dajcie spokój innym.
~Lewy
2009.05.06 09.39.52
Ej prymitywy z platformy może pocałować Jankesika w dupę!
~Ami
2009.05.06 08.33.04
Ale prymitywy się tu wypowiadają, chyba komuś na odcisk tym artykułem nadepnięto, ale platforma w całym kraju tak się zachowuje czyli nic nowego
~
2009.05.06 08.30.28
He he hehe w końcu ktoś napisał prawdę o platfusach w połczynie. Brawo!!!
~Beny
2009.05.06 08.29.36
Ale boli niektórych prawda o uzdrowisku. Ciekawe kto takie komentarze chamskie wypisuje?
~Normalny mieszkaniec Połczyna
2009.05.06 08.17.12
O proszę tutaj na forum chyba same przydupasy Komana i Hryciów i jeden wyjątkowo tępy maturzysta, żadnych merytorycznych odniesień się do artykuły tylko same obelgi. To normalne dla platfusów i ich klakierów.
~
2009.05.05 20.44.45
Zatroskana - daremny Twój trud.
Za czasów PiS - byłaś przystawką (czytaj:zasłoną do niecnej gry -p. Michela)
Za czasów PO - OKAZAŁO się, że jesteś brakującym ogniwem w teorii Darwina!!!