Radny pyta, dlaczego przez wiele lat nie było przetargu
(KARNICE) Zespół Szkół Publicznych w gminie Karnice, to piękny obiekt powstały dzięki inicjatywie poprzednich władz, z dużą halą sportową, spełniającą wszystkie warunki do prawidłowego rozwoju fizycznego dzieci i młodzieży. Plus tego szkoła posiada również Orlika 2012. Problem w tym, iż szkoła ta od wielu już lat jest wydzierżawiana bez przetargu wyłącznie jednej prywatnej firmie.
Dlaczego tak się dzieje usiłował dociec radny Rady Gminy Karnice Wiesław Szydlik, który w tym celu złożył w Urzędzie Gminy stosowny wniosek. Dowiedział się jednak, że dzierżawa szkoły na okres letni mieści się w kategorii tajemnic niemalże państwowych. O czym informuje go wójt gminy Lech Puzdrowski, pismem z dn. 2 sierpnia 2012r. znak: AO.1431.4.2012r., w którym m.in. napisał:
„Obiekty szkolne w Karnicach na okres sezony letniego zostały wydzierżawione Agencji Turystycznej TOMI-TOURS Tomasz Błaszak z Poznania w celu organizacji obozów sportowo-rekreacyjnych. W ramach umowy udostępnione zostało 13 sal lekcyjnych, stołówka wraz z kuchnią oraz hala sportowa. Odpłatność z tytułu najmu wynosi 67.650 zł. Odmawiam udostępnienia umowy najmu z uwagi na tajemnicę przedsiębiorcy. Z obowiązku udzielenia informacji o działalności podmiotów wykonujących zadania publiczne nie wynika prawny obowiązek udostępnienia treści umów cywilnych, których stronami są inne podmioty. Umowa zawarta z innym podmiotem jest czynnością prawną o charakterze dwustronnym, a jej postanowienia dotyczą obu stron umowy, czyli także praw osób innych, niż podmiot zobowiązany do udzielenia informacji. Żądanie udostępnienia umowy wykracza zatem poza zakres obowiązku udzielenia „informacji o swojej działalności” (patrz postanowienie NSA w Łodzi z dnia 25 lipca 2002r. (IIS.A./ Łd951/02)). Podpisał Wójt Gminy Karnice Lech Puzdrowski.
Radny Wiesław Szydlik miał w tej sprawie zdanie odrębne i pytania dotyczące wydzierżawienia szkoły na kolejny sezon letni zadawał na sesjach Rady Gminy. Pytania pozostały bez konkretnej odpowiedzi na zasadzie – co się będziesz wtrącał w nie swoje sprawy.
- Wójt Lech Puzdrowski jednoosobowo w tej sprawie podejmuje decyzje, nie informując Rady Gminy. Co więcej, uważa, że nie musi informować nikogo, ponieważ na to pozwala mu prawo. Co trzy lata przedłuża umowę dzierżawy i tyle. Od lat trwa ta sama procedura i dotyczy tej samej osoby, której przychód z tytułu dzierżawy naszej szkoły wynosi około pół miliona złotych. Tak dalej już być nie może – stwierdził radny Wiesław Szydlik. MJ
a u nas w gryficach cały czas przedłuza sie dzierżawy na 3 lub 1 rok -tym samym osobom
~Tomek
2013.08.06 14.30.31
Pan Szydlik był tylko wyrazicielem wątpliwości i pytań, na które nie udzielono nam odpowiedzi. Nie jest istotne, kto pyta. Ponieważ to przeczytałem - byłem pierwszy to i komentuję. Kalkulacja tez jest prosta - dzierżawca pobiera od osoby ok 80zł za dobę x6000 noclegów to przychód = 480000zł. Oczywiście w tej kwocie mieści sie wyżywienie, dzierżawa obiektu, płace opiekunów itd. Oczywiście trzeba jeszcze rozliczyć VAT i zapłacić podatek dochodowy. Jeżeli przychód to nie dochód to tym bardziej ten interes jest wątpliwy. Tego nie dowiedzieliśmy się, o jakich kwotach mówiono. Jeżeli te 67500 to kwota brutto to z tej kwoty należy uiścić VAT i podatek dochodowy to wyjdzie nieco mniej. A gdyby tak było, że płace kucharek, sprzątaczek, mediów (gaz, prąd woda) i inne koszty stałe ponosi gmina to juz kompletna kicha! I co tu sie dziwić, że ktos zadaje pytania jak wyglada ta kalkulacja
~JA
2013.08.06 11.57.59
Po to go wybrano, aby zabiegał o nasze gminne sprawy. Ha Ha Ha dobre sobie w życiu się tak nie ubawiłam.
~Mąż Grażyny
2013.08.06 11.28.39
Wiesiu a ile ty zarobiłeś na dzierżawie gminnej ziemi kiedy byłeś radnym?
~Grażyna
2013.08.06 10.42.50
(...) Od lat trwa ta sama procedura i dotyczy tej samej osoby, której przychód z tytułu dzierżawy naszej szkoły wynosi około pół miliona złotych. (...). (wypowiedź p.Szydlika).
tomek ja pytałam Pana Szydlika a nie Ciebie; czyżby Pan Radny potrzebował pomocy zbiorowej p.t. "Budka Suflera z Cerkwicy"? Po drugie PRZYCHÓD to nie DOCHÓD.
Pytania jak najbardziej zasadne. Gdyby to była własnosc prywatna - inna sprawa. Cóż w tym złego że radny pyta ? Po to go wybrano, aby zabiegał o nasze gminne sprawy. Te sześćdziesiat tysiecy to w sezonie wyciągaja na paru campingach, a tu turnus po ok 100 osób. Prosty rachunek 60 dni x 100 osob =6000 noclegów. 67500 (przychodu) :6000 noclegów = 11,25 zł za dobę od osoby. A gdzie są koszty pracujcego gminnego personelu, mediów, użyczenia hali sportowej, orlika, koszty naprawy po zniszczeniach? Kto je ponosi? Jeżeli płaci za to gmina to interes jest wątpliwy.
~Córka Grażyny
2013.08.06 08.02.51
Ja też, ja też, ja też chcę do SLD !
~Mąż Grażyny
2013.08.06 07.59.13
Wiesiu a ty nie zarabiałeś na działkach kupowanych od gminy. Ty mogłeś a inni nie mogą?
~
2013.08.06 07.31.31
Oj Wiesiu Wiesiu co się z Tobą porobiło, a taki miły był amerykański hihi.