Pytania jak najbardziej zasadne. Gdyby to była własnosc prywatna - inna sprawa. Cóż w tym złego że radny pyta ? Po to go wybrano, aby zabiegał o nasze gminne sprawy. Te sześćdziesiat tysiecy to w sezonie wyciągaja na paru campingach, a tu turnus po ok 100 osób. Prosty rachunek 60 dni x 100 osob =6000 noclegów. 67500 (przychodu) :6000 noclegów = 11,25 zł za dobę od osoby. A gdzie są koszty pracujcego gminnego personelu, mediów, użyczenia hali sportowej, orlika, koszty naprawy po zniszczeniach? Kto je ponosi? Jeżeli płaci za to gmina to interes jest wątpliwy.