(TRZEBIATÓW) W gminach zbliża się okres rozrachunków budżetowych za rok miniony. Już niedługo burmistrzowie i wójtowie złożą sprawozdania z wykonania budżetów i wtedy okaże się, w jakim stanie finansowym są gminy. Pojawiają się już pierwsze opisy tych wykonań. Taki pojawił się na stronie Urzędu Miejskiego w Trzebiatowie i stąd możemy dowiedzieć się, chyba po raz pierwszy w pełnym opisie, jaki jest stan finansów Trzebiatowa.
Można mówić o pełnym opisie, zwłaszcza w odniesieniu do zadłużenia gminy, gdyż dopiero rozporządzenie ministra finansów z końca 2010 r. nakazało skonsolidować i w pełni ujawnić wszelkie długi gminy. Miało to na celu przeciwdziałanie „pokątnemu” zadłużaniu samorządów przez tych włodarzy, którzy wynaleźli sposoby na ominięcie jawnych wskaźników zadłużenia. Na przykład gmina robiła inwestycje, ale mając wysokie zadłużenie, nie mogła wziąć kredytu, więc kredyt (komercyjny) brała firma wykonująca inwestycję, a gmina go spłacała. Innym sposobem było wypuszczanie obligacji, które nie zaliczano do długu, chociaż gmina musiała je później wykupić. Obsługa finansowa kredytów komercyjnych i obligacji jest kosztowna, ale jeżeli nie zaliczały się do oficjalnego wskaźnika długu, to można było szaleć, ale jak zwykle - do czasu. Co ciekawe, tenże minister, ograniczający zadłużenie gmin, sam nie raczy ograniczać się w zadłużaniu kraju. Co prawda gminy, powiaty i województwa w 2010 r. były zadłużone na 55 miliardów złotych, ale stanowiło to „tylko” 27 procent ich budżetów, przy ok. 750 mld zadłużenia państwa (dzisiaj już 895 mld), co stanowiło - jak wyliczyli samorządowcy w 2010 r. - 227 procent rocznych dochodów państwa.
W przypadku Trzebiatowa, jak wynika z poniższego opisu, dług gminy osiągnął prawie 67 procent, a więc znacznie przekroczył dopuszczalny próg 60 procent. Tu jednak wiąże się ze zwrotem 23 mln zł, jakie gmina musiała zwrócić w związku z przesunięciem budowy portu w Mrzeżynie. Gdyby te pieniądze zachowała, budżet by wzrósł, a tym samym procentowo zmienił by się stosunek długu do dochodów, chociaż zapewne niewiele.
Zacytujmy opis stanu gminy Trzebiatów na koniec 2011 roku. Na koniec 2011 r. Gmina zadłużona była na kwotę 48.675.519 zł z tytułu zaciągniętych długoterminowych pożyczek, emisji obligacji i wykupu wierzytelności, w tym:
1. Zaciągnięte pożyczki na kwotę 3.642.144,30 zł, (w tym na realizację programów finansowanych z udziałem środków, o których mowa w art.5 ust. 1 ustawy kwota -3.346.144 zł. Projekt jest w trakcie realizacji);
2. Wyemitowane obligacje na kwotę 26.490.000 zł (w tym na realizację programów finansowanych z udziałem środków, o których mowa w art.5 ust. 1 ustawy kwota - 7.430.000 zł. Nie otrzymano jeszcze środków z refundacji i projekty są w trakcie realizacji);
3. Kwoty wykupione przez banki z umów wierzytelności na kwotę 18.543.374 zł (Gmina podpisała dwie umowy na wykup wierzytelności), w tym;
- 20 marca 2009 r. umowę dotyczącą budowy hali sportowej w Mrzeżynie. Na 31.12.2011 r. zobowiązanie to opiewa na kwotę 16.340.187 zł,
- 12 kwietnia 2010 r. umowę dotyczącą budowy dwóch budynków komunalnych. Na 31.12.2011 r. zobowiązanie to opiewa na kwotę 2.203.186 zł.
Emisja obligacji komunalnych i zaciągnięcie pożyczki w roku 2011 na łączną kwotę 10.776.144,30 zł dotyczyła projektów realizowanych w ramach umów zawartych na realizację programów finansowanych z udziałem środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej. Do końca roku projekty te nie zostały rozliczone i nie otrzymano refundacji tych środków.
Dochody wykonane na koniec 2011 r. to kwota 56.720.055 zł. Licząc wskaźnik długu po odliczeniu zadłużenia dotyczącego programów finansowanych środkami, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 2 ustawy o f.p. wskaźnik ten wskazuje 66,82%.
Podpisując umowy o wykup wierzytelności nikt nie przypuszczał, że pojawi się rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 23 grudnia 2010 r. w sprawie szczegółowego sposobu klasyfikacji tytułów dłużnych zaliczanych do państwowego długu publicznego i zadłużenie Gminy liczone do wskaźnika długu wzrośnie o ponad dwadzieścia milionów zł.
Innym faktem, który spowodował w roku 2011 przekroczenie wskaźnika długu Gminy, jest fakt, iż dnia 29 grudnia 2011 r. odprowadziliśmy kwotę 23.193.603 zł stanowiącą zaliczkę otrzymanej dotacji celowej i płatności w ramach programów finansowanych z udziałem środków europejskich (dotyczącą realizacji projektu „Modernizacja portu rybackiego w Mrzeżynie”). Projekt będzie realizowany w 2012 roku i środki te zasilą budżet gminy i projektu w roku 2012. KAR
Za dzałanie na niekorzyść firmy grozi długa odsiadka - za działanie na niekorzyść gminy można co najwyżej zostać doradcą starosty. I gdzie nam będzie lepiej panie sławku, no gdzie?
~
2012.04.18 19.35.44
Kornik - Matusewicz w karty przegrał, bo karty rozdał Ruszkowski, i teraz będą zrzucali wszystko na Matusewicza, Rada już raz nie udzieliła absolutorium Matusewiczowi - ciekawe co wymyślą w tym roku.
~Kornik
2012.04.18 19.31.59
Zadłużenie Trzebiatowa na koniec 2010r. wynosiło ok. 32 mln. (przez 10 lat Ruszkowski - czyli 3,2 mln na rok). Zadłużenie na koniec 2011 roku przeszło 48 mln (jeden rok Matusewicz - czyli ok 16 mln na rok). Doktor to faktycznie ZNA się na budżecie i ma gest. Dobrze, że Majowie zapowiedzieli koniec Świata w 2012 roku.
~
2012.04.18 18.54.07
Ruszkowski to tęgi umysł. Teraz jestem spokojny o powiat. Taki doradca to skarb :)
~
2012.04.18 18.51.51
Przeżyje ale opustoszeje, takie bez przyszłości...dziadowskie.
~
2012.04.18 18.22.11
Miasto przeżyje, mieszkańcy też, ale czy to ich czegoś nauczy - mieszkańcy Mrzeżyna dalej trwają w innej rzeczywistości. Wybierając Ruszkowskiego dali wyraz swojego swobodnego podejścia do rzeczywistości.A Ruszkowski swoim postępowaniem potwierdza to, że sprawy Gminy i mieszkańców ma gdzieś, dla niego liczy się własna urażona porażką wyborczą duma.
~
2012.04.18 18.17.32
Niech pali niech się wali - byle my się nachapali.
~
2012.04.18 18.12.00
No i ruina...dla miasta zapewniona !
~~`
2012.04.18 17.25.26
A ja rachunek wysłał bym wyborcom z Mrzeżyna - Buractwo
~kok
2012.04.18 17.10.42
RUSZKOWSKI POD SAD GDZIE TO SŁYNNE CBA OSZUKIWAŁ NAS MIESZKANCÓW A DO TEGO NIE WIEM JAKIM CUDEM TAKI VCZŁOLWIEK WLAZŁ BEZ HONORU DO RADY B Y DALEJ DZIAŁAC NA SZKODE GMINY RAZEM TYCH RADNYCH KTÓRZY Z KLUBU RAZEM POZWAlali na ta,kie wyczyny za kratki POSADZIC TO NIE PCHAŁ BY SIE TAKI DZIECIO....B DO RADY