(TRZEBIATÓW) Zakusy likwidacyjne jednostki w Trzebiatowie trwają od lat. Kilka miesięcy temu walka o utrzymanie 3 batalionu rozgorzała na nowo. Wojsko szuka oszczędności, a burmistrz wskazuje na aspekty społeczne. Co przeważy? Dziś trudno powiedzieć, wszystko zależny od wyników rozmów z Ministerstwem Obrony Narodowej oraz wizyty w trzebiatowskim garnizonie sztabu generalnego.
W ciągu dekady zostały zlikwidowane 4 garnizony, jakie istniały na terenie gminy: Rogowo, Jaromin, pułk mrzeżyński, trzebiatowski został zdegradowany do batalionu. Przy czym dwa z nich zlokalizowane w Mrzeżynie i w Rogowie ograniczały dostęp do morza i rozwój gminy oraz przejazd do Kołobrzegu, ze względu na zamknięta drogę. Później droga była otwierana w sezonie. Tereny nadmorskie nie mogły się rozwijać. Dziś również z powodu wojska budowa drogi do Pogorzelicy jest niemożliwa.
Z drugiej jednak strony istnienie jednostek wojskowych to również rodziny oraz obsługa jednostek przez firmy prywatne, ich rozwój, ale i podatek od nieruchomości. Tym samym likwidacja jednostek znacznie przyczyniła się do zmniejszenia rozwoju gminy, wzrostu bezrobocia, zmniejszenia liczby ludności o 3 tys. osób i zmniejszenia wpływów do budżetu. Oznacza to, że istnienie jednostek na terenie gminy należy rozpatrywać w dwóch aspektach: społecznym i ekonomicznym. MON na kwestię ich istnienia patrzy pod kątem ekonomicznym i strategicznym - obronności kraju. Kwestie społeczne zazwyczaj nie są brane pod uwagę.
Kolejne podejście do likwidacji batalionu w Trzebiatowie nastąpiło kilka miesięcy temu. Pod koniec roku do Ministerstwa Obrony Narodowej wpłynęły interpelacje posłów. Z ministrem spotkał się burmistrz Trzebiatowa Zdzisław Matusewicz. W odpowiedzi na interpelacje posła Zbigniewa Włodkowskiego oraz grupy posłów odpisał sekretarz stanu Czesław Mroczek. Pisał m.in.: „Konsolidacja oddziałów Sił Zbrojnych RP dotyczy także 7. Brygady Obrony Wybrzeża (Słupsk, Lębork, Trzebiatów) i polega na ograniczeniu jej dyslokacji do dwóch garnizonów - po przedyslokowaniu 3. Batalionu Zmechanizowanego do Słupska. Przedsięwzięcie to pozwoli na ograniczenie posiadanego zasobu infrastruktury i przekazanie zbędnego kompleksu poza resort obrony narodowej oraz umożliwi zintensyfikowanie szkolenia w pozostałych garnizonach przy optymalnym wykorzystaniu przydzielonych środków finansowych.
Ponadto garnizon Trzebiatów, zgodnie z zapisami „Programu rozwoju Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2013-2022”, został zakwalifikowany do grupy garnizonów nieperspektywicznych, co skutkuje całkowitym wstrzymaniem inwestowania w istniejącą infrastrukturę wojskową. W garnizonie od wielu lat nie prowadzono prac remontowych i inwestycyjnych, natomiast garnizon Słupsk jest przygotowany na przyjęcie wskazanego batalionu (wykonano remonty obiektów koszarowych i garażowych). W tym miejscu pragnę zaznaczyć, że powyższe zmiany, podobnie jak inne planowane działania reorganizacyjne w Siłach Zbrojnych RP, wynikają ze zmieniających się uwarunkowań i potrzeb obronnych naszego kraju.”
Pismo to rozpoczęło walkę o batalion. Burmistrz Trzebiatowa Zdzisław Matusewicz osobiście udał się do Ministra Obrony Narodowej.
- Z rozmów u ministra dowiedziałem się, że moja wizyta rozpoczęła konsultacje społeczne. Czekam na konkretne posunięcie. Mam obietnicę, że przedstawiciele sztabu generalnego przyjadą do jednostki i jeszcze raz rozpatrzą sytuację. Jeszcze nie wiem, kiedy to nastąpi. Czekam na informację. Z zamiarem likwidacji zmagam się od początku kadencji. To kwestia trudnych rozmów z partnerem, jakim jest wojsko, które w niewielkim stopniu uwzględnia interesy gmin. Nie uwzględnia tego, co się dzieje.
Wojsko to również rodziny i obsługa jednostki przez podmioty prywatne. To potężny zakład pracy. Wojsko zlikwidowało w naszej gminie cztery takie zakłady pracy. Wojsko jest coś winne gminie Trzebiatów, dlatego powinno uwzględnić utrzymanie batalionu w Trzebiatowie. Tu była cała brygada, kilka tysięcy ludzi, a dziś to batalion liczący około 200 osób – powiedział burmistrz Trzebiatowa Zbigniew Matusewicz.
Jak dotychczas gmina Trzebiatów nie ma żadnych korzyści z likwidacji jednostek, żadne nieruchomości nie przeszły na mienie gminy. Przejmuje je bowiem Agencja Mienia Wojskowego, która co „smaczniejsze” kąski sprzedaje, a te mniej atrakcyjne degradują się. Jeśli już są przekazywane gminie nieodpłatnie albo za określoną kwotę, to mija dekada. Tym samym gmina przejmuje ruinę.
- Po moich rozmowach z Ministrem Obrony Narodowej terminy likwidacji zostały unieważnione. Wysyłane były kolejne pisma i planowane są kolejne spotkania. W Trzebiatowie wojsko zawsze było. Młodzi, wojskowi emeryci po zakończeniu służby stają się elitą miasta. Zakładają spółki, to potężny ciąg mający wpływ na rozwój miasta, zatrudnienia, miejsca pracy, wpływy do budżetu.
Kolejna kwestia to potężny problem, jaki zostanie na barkach miasta - obszar po jednostce. Jest to ogromny teren z wieloma obiektami, w których stacjonowało niegdyś kilka tysięcy ludzi. Budynki są nieogrzewane, już niszczeją, a są objęte ochroną konserwatora zabytków. Gminę, gdyby miała je przejąć, zwyczajnie nie będzie stać na ich remont. Kolejnym problemem byłoby zagospodarowanie ogromnego obiektu. Dla porównania w Gryficach, mieście wszak powiatowym, w którym istniała dużo mniejsza jednostka, obiekt został wykorzystany na filię Zachodniopomorskiej Szkoły Biznesu. Mieści się tam również PUP – w siedzibie gminy takie instytucje nie powstaną. Nie mielibyśmy co zrobić z taką substancją – dodał burmistrz Trzebiatowa.
Czy przedstawiciele MON, którzy mają zawitać do Trzebiatowa, uwzględnią problem społeczny, nie analizując jedynie kwestii oszczędności dla wojska, czas pokaże. Póki jednak istnieje szansa utrzymania garnizonu, burmistrz nie poddaje się. MM
ZA CO PO CO SIEDZI W SEJMIE POSEŁ OSWIECIMSKI W SEJM,IE PO CO TAKIEGO NIEMROTE ZESCIE WYBRALI BO Z PO. POWIAT NA CZELE Z SACIEM KORKOWA NIEC NIE ROBI POZA ZAMKNIOECIEM W BRZYDKI SPOSÓB /TO WIDAC/ DOMU KULTURY A ILE BIORA FORSY ZA DIETY PENSYJKA TO SIE IM OPŁACA I DLATEGO SIEDZA W POWIECIE W SEJMIE NIC NIE ROBIAC CZAS ICH POGONIC I ROZLICZYC.
~pytek
2014.04.05 23.45.52
Tr proponuję, aby pan/pani najpierw zapytali się w Kołobrzegu lub Gryficach jak to się robi i ile to kosztuje, a potem opowiadali i wypisywali głupoty. Kołobrzeg do dzisiaj musi na macy wyroku sądowego spłacać należność za to, że zrobił z koszar mieszkania i sprzedał je na wolnym rynku przed upływem 10 lat od kupna ! A ile zapłacił za zrobienie z koszar mieszkań aby je sprzedać lub zasiedlić? Proszę się dowiedzieć w magistracie Kołobrzegu! Zapewniam że miliony! I może wtedy przestaniesz pisać bzdety i fantasmagorie!
~eska
2014.04.05 19.32.49
kl, popieram i dołączam się do życzeń !
~tr
2014.04.05 18.39.26
"putek - jak nie wiesz jak to się robi to zapytaj np. w Gryficac h, albo może lepiej w Kołobrzegu. Innych miast nie będę podawał. Chyba, że wg ciebie najlepiej powiedzieć, że nie ma kasy i to się nie da zrobić. To może najlepiej usiądź i płacz, że Matus niedobry, bo tylko to potrafisz.
W tym temacie nie powinno być, kto i co zrobi. Powinien kto tylko może dołożyć swój udział, nawet ten najdrobniejszy, bo inaczej to się wszystko rozpier..li i wtedy n awet nie będzie kogo pytać. Zobacz sobie dom kultury czy były szpital. Tylko nie mów,że....
~kl
2014.04.05 17.52.41
to było do przewidzenia że wojsko odejdzie z Trzebiatowa bo Pan zamiast działać, skupił się Pan na walce politycznej, nic Pana nie interesuje żadne wojsko,o którym nie ma Pan bladego pojęcia.ale jak zaszkodzić Ruszkowskiemu, to przez całą kadencje było Pana priorytetem.ale kij ma dwa końce i to się zemści na Panu, czego z całego serca życzę
~pytek
2014.04.05 14.09.25
Ja się nawet zgadzam z pomysłami tr, ale mam 4 pytania:
1. czy wiesz, że gmina nie może tych koszar dostać za darmo? A nawet gdyby mogła, to:
2. czy zdajesz sobie sprawę ile potrzeba kasy na przerobienie tych koszar na mieszkania, bazę oświatowa (swoja drogą dla kogo- jak dzieci i młodzieży jak na lekarstwo) ?
3. Skąd gmina weźmie pieniądze aby to wszystko zostało zrobione, skoro groszem nie śmierdzi?
4. Czy masz może jeszcze jakiś równie "świetny" pomysł na ten temat?
~tr
2014.04.05 11.57.19
Słusznie ktoś napisał, że to są brednie, bo nikomu wojsko w Trzebiatowie nie jest potrzebne. Nie jest prawdą, że w tej jednostce pracują ludzie z Trzebiatowa /jeżeli już to kilka osób/. Tu trzeba starać się o jak najszybszą likwidację i przejęcie na rzecz miasta. Po pierwsze rozwiązany zostanie problem mieszkaniowy w 100%, po drugie może tam powstać baza oświatowa /nie tylko istniejąca, ale i nowe kierunki. Resztę należy rozsprzedać na wolnym rynku. Gwarantowany lepszy rozwój miasta i regionu niż obecnie!
~
2014.04.05 03.14.51
Starosta ?, poseł ?. ... a za co ? Wybraliście operatywnego negocjatora ? Nic bardziej mylnego ! Zraża wszystkich do siebie. Tego typu rozmów nigdy nie zaczyna się od opowieści o złym staroście i nic nie robiącym pośle ! . .... i jeszcze ta butność ! FATALNIE, FATALNIE. ...niestety ! Ale jest coś co umie robić doskonale . ... i tym sposobem wybory na burmistrza wygra. Mnie ten fakt już nie interesuje ! Wyjeżdżam stąd !
~
2014.04.04 20.32.04
ciekawe co dla wojska zrobili Starosta i jego poseł ??? Bezczynność obu jest wręcz zastanawiająca !
~Mrzeżyniak
2014.04.04 20.07.43
Panie Matusewicz o czym pan bredzi pisząc, że z powodu wojska budowa drogi do Pogorzelicy jest niemożliwa? A most przez Regę w Mrzeżynie, drogę do Pogorzelicy, drogi, chodniki i latarnie na Osiedlu Za Regą to gmina przejęła? Nie! I nawet nie wiadomo kiedy je przejmie bo tak nieudolnie od lat prowadzicie negocjacje z lasami państwowymi, WAM-em a most uważacie że jest niczyj bo zrzucacie na siebie odpowiedzialność za jego stan i utrzymanie na zmianę ze starostwem, a jego stan techniczny, dobity przez budowę portu woła o pomstę do nieba i tylko czekać aż nadzór budowlany go zamknie. Ciekawe co pan i gmina wtedy zrobicie? Okopie się pan i wywiesi flagę z protestem, a może poradzi pan Mrzeżyniakom z osiedla "Za Regą", żeby nie poszli na jakieś wybory w ramach protestu? To przestań pan opowiadać i wypisywać publicznie do MON pierdoły o ograniczaniu przez JW w Mrzeżynie budowy jakiejś wyimaginowanej drogi do Pogorzelicy, na którą nie ma pan nawet w zamierzaniach długoletnich przewidzianych żadnych środków! Ośmiesza się tylko pan i daje powody aby MON zlikwidował kolejna jednostkę wojskowa i kilkaset kolejnych miejsc pracy w gminie dlatego, że ona panu w pan mniemaniu przeszkadza gminie w budowie drogi, która póki co nie jest nawet gminna i szybko nie będzie! Ale pewnie to już pana nie obchodzi, bo pan tak zawzięcie walczy o utrzymanie wojska w gminie że aż prosi się pan aby przy okazji zlikwidowano kolejną i ostatnia już jednostkę wojskową. Czy Mrzeżyńscy żołnierze i pracownicy wojska są według pana gorsi od tych z Trzebiatowa?
~
2014.04.04 18.49.40
A gdzie posel ziemi gryfickiej? P
~
2014.04.04 17.04.19
Co za brednie wypisujecie ! W tych czasach ? Kłamstwo pogania kłamstwo !