(ŁOBEZ) Coraz gorsze nastroje panują w Łobzie. Ma to związek nie tylko z pogarszaniem się sytuacji gospodarczej i politycznej w kraju, ale też z brakiem jakichkolwiek perspektyw życia w mieście i gminie. Sytuacja łobeska trochę odzwierciedla tą krajową. Po czterech latach Polacy wybrali na drugą kadencję Donalda Tuska i zaraz po wyborach następuje głębokie rozczarowanie jego rządami. W Łobzie też na drugą kadencję wybrano Ryszarda Solę, bo za bardzo nie było kogo. - Ale teraz to już katastrofa. Czy leśnik może znać się na gospodarce i przedsiębiorczości? - pytają nawet ci, co na niego głosowali, nie wyłączając ludzi z jego własnego komitetu wyborczego. Tak głęboko sięga rozczarowanie.
Jak żart brzmią słowa na głównej stronie internetowej Gminy Łobez, w dziale „Gospodarka” - Wiadomości gospodarcze: „Główne kierunki rozwoju gminy to pobudzanie przedsiębiorczości, inwestycje proekologiczne (sanitacja gminy) i rozbudowa bazy turystycznej (agroturystyka, szlaki rekreacyjne, baza noclegowa). Najważniejsze inwestycje komunalne to rozbudowa sieci wodociągowej, gazowej i kanalizacyjnej”.
W sprawie turystyki nie robi się nic, nie ma nawet najprostszego pomysłu na zagospodarowanie przystani nad Regą przy starym boisku, a burmistrz nie jest w stanie wywołać jakiejkolwiek debaty na jakikolwiek temat, by zaangażować społeczność w rozwiązywanie problemów.
Wielu mieszkańców fatalnie oceniło zaangażowanie się burmistrzów w walkę o oddanie PWiK wodociągów w dzierżawę na 15 lat. Pytali - a jaki burmistrz ma w tym interes, że tak walczy jak lew.
Padło wiele obietnic w sferze kultury. Nic się nie zmieniło.
Urzędnicy chodzą samopas, stoją w godzinach pracy w kolejkach i ludzie to widzą, ale nie burmistrz.
Jednak szalę goryczy przelał - zwłaszcza wśród młodych wyborców - konflikt ze Światowidem. To w jego efekcie pojawiły się głosy o zorganizowanie referendum. Zacytujmy tylko dwa z forum naszego tygodnika. (www.tygodniklobeski.xwp.pl)
„Sielanka”: „Wszyscy wiedzą jak jest i nikt nic z tym nie robi! jako mieszkańcy mamy prawo do zmiany władz! może REFERENDUM???!! jak w innych miastach? ludzie obudźcie się! przecież to co się tu dzieje to jakaś zgroza!! Do Biedronki do pracy było 50 podań na jedno miejsce!! do sklepu odzieżowego ok. 30! nie mamy żadnej kawiarni, nie ma gdzie wyjść z dziećmi!! młodzież łobeska ma 45-70 lat!! o czym my mówimy!! wszystko się zamyka, co normalne i potrzebne.
PZU przenosi się do Świdwina!! jak grzyby po deszczu rosną sklepy monopolowe!! miasto biedy, bezrobocia i pijaków!!
ZMIEŃMY WŁADZĘ BO NAS WYKOŃCZĄ!!”
„Smutek”: „Gruntem do osiągania sukcesów jest gospodarność w szerokim jej rozumieniu.Nie trzeba Salomona do budżetu 40 milionów tylko wystarczą osoby, które swoją pracą osiągają wyniki. Tacy ludzie są wśród nas. Jeżeli odbędzie się referendum i dojdzie do następnych wyborów, to nie wolno nam popełnić błędu. Przy ocenie kandydata na radnego, burmistrza musimy brać pod uwagę osiągnięcia, status, komunikatywność, kreatywność itd. a krótko mówiąc muszą to być ludzie, którym dobro łobezian będzie najważniejszym w całej kadencji, a nie tylko do wyborów. Dlaczego takich nie wybieracie??? To proste. Większość tych co narzeka nie lubi ludzi sukcesu. Z zazdrości, że takiej osobie będzie jeszcze lepiej to wybieracie zgniłki społeczne, które to obietnicami wyborczymi brukują Łobez, a po wyborach dla wybranych tylko kasa i układy się liczą, a dla wybierających pozostaje dalej ponarzekać, popisać i cicho pokrzyczeć. Lekcja demokracji jest jedną z najtrudniejszych, bo już wiecie, że można wybierać, a teraz musicie nauczyć się jak wybierać”. KAR
Jak i kto finansuje referendum
Planując przeprowadzenie referendum, należy się liczyć z wysokimi kosztami tego przedsięwzięcia. I chociaż koszty przeprowadzenia głosowania pokrywane są z budżetu jednostki samorządu terytorialnego, której dotyczy referendum (bez kosztów związanych z czynnościami wykonywanymi przez komisarza wyborczego), to również inicjatorzy referendum muszą się liczyć z koniecznością wyłożenia sporych sum. Inicjator referendum ponosi koszty nałożonego nań obowiązku podania do publicznej wiadomości informacji o zamiarze przeprowadzenia referendum i o jego przedmiocie. Przepisy przewidują, że wydatki inicjatora referendum są pokrywane z jego źródeł własnych. A koszty te mogą być również w zależności od zasięgu plebiscytu, niemałe. Obejmują m.in.:
opłaty za korzystanie ze środków masowego przekazu
koszty wykonania i rozprowadzenia materiałów referendalnych: druk ulotek, plakatów, ogłoszeń
koszty organizacji spotkań z mieszkańcami (wynajęcie sali, sprzętu, transportu)
koszty akcji zbierania podpisów.
Dodatkowo inicjator referendum, zbierając fundusze, nie może korzystać z pieniędzy pochodzących z jednostek zaliczanych do sektora finansów publicznych. Nie może też przyjmować środków ani darowizn od spółek z udziałem państwa lub samorządu, a także podmiotów, które w ostatnim roku korzystały z dotacji budżetowych, cudzoziemców oraz podmiotów zagranicznych. W przypadku wydatków z budżetu samorządów największą ich część pochłaniają diety członków komisji wyborczych. Finansowanie referendum jest jawne oznacza to m.in. obowiązek sporządzenia sprawozdań dotyczących dochodów i wydatków związanych z referendum. Rozliczenie takie jest udostępniane mieszkańcom. Składa je zarówno inicjator głosowania, jak i finansująca referendum jednostka samorządu terytorialnego. Sprawozdanie finansowe w terminie trzech miesięcy od dnia referendum pełnomocnik składa organowi wykonawczemu jednostki samorządu terytorialnego, na której obszarze przeprowadzono referendum a w przypadku odwołania władz jest komisarzowi wyborczemu. Inicjator referendum, który zebrał na cele referendalne więcej pieniędzy niż wydał, ma obowiązek przekazać nadwyżkę instytucji charytatywnej. Sprawozdanie finansowe z wydatków budżetowych poniesionych w związku z referendum zarządzonym przez radę (sejmik) organ wykonawczy jednostki samorządu przedstawia organowi stanowiącemu na sesji, nie później niż po upływie 3 miesięcy od dnia referendum. To rozliczenie również udostępnia się mieszkańcom.
http://edgp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa
~
2012.05.01 17.37.32
Gazeta Prawna
Jak przeprowadzić referendum w gminie
Nasze społeczności lokalne nie radzą sobie z demokracją bezpośrednią. Spośród trzydziestu referendów w sprawie odwołania gminnych władz, które odbyły się w tej kadencji samorządu, tylko siedem sprostało kryterium ważności. Niepowodzeniami formalno prawnymi kończy się również większość głosowań w sprawie tzw. podatku od wywożenia śmieci. Jak wyeliminować najczęściej powtarzane błędy? Jak przeprowadzić referendum lokalne unikając niegroźnych potknięć i poważniejszych wpadek? O tym wszystkim piszemy dzisiaj w naszym "Temacie tygodnia"
Na ponad 30 referendów w sprawie odwołania władz gminy, które odbyły się w Polsce od początku tej kadencji samorządu, ważnych było jedynie siedem. Podobnie było w przypadku podejmowania przez lokalne władze decyzji o zaakceptowaniu podatku śmieciowego już kilkaset plebiscytów w tej sprawie zakończyło się fiaskiem. Przyczyną niepowodzeń jest zwykle brak frekwencji. Chcąc uniknąć wyrzucenia referendalnych pieniędzy w błoto, należy przede wszystkim zadbać, by reguły przeprowadzania plebiscytów były jasne, przejrzyste i zrozumiałe dla wszystkich. Ale warunków, od których zależy skuteczne pozyskanie głosów mieszkańców, jest więcej.
W referendum lokalnym: gminnym, powiatowym lub regionalnym obejmującym całe województwo mieszkańcy jako członkowie wspólnoty samorządowej wyrażają w drodze głosowania swoją wolę co do sposobu rozstrzygnięcia sprawy dotyczącej tej wspólnoty, mieszczącej się w zakresie zadań i kompetencji organów danej jednostki lub w sprawie odwołania rady (sejmiku). W przypadku gminy decyzje w drodze plebiscytu dotyczą także odwołania wójta (burmistrza, prezydenta miasta). Oznacza to, że mogą być dwa rodzaje spraw, których rozstrzygnięcie następuje w drodze referendum:
odwołanie lokalnych władz: organów stanowiących jednostek samorządu terytorialnego (jst), a w gminie także jednoosobowego organu wykonawczego
wyrażenie woli co do sposobu rozstrzygania sprawy dotyczącej danej jednostki.
W drugim przypadku zwykle ta sama sprawa może być rozstrzygana albo poprzez uchwałę rady gminy, albo gdy waga sprawy tego wymaga w drodze referendum. Wyjątkiem jest decyzja w sprawie samoopodatkowania się mieszkańców danej jst może zapaść ona tylko w lokalnym głosowaniu.
Referendum polega na udzieleniu na urzędowej karcie do głosowania pozytywnej lub negatywnej odpowiedzi na postawione pytanie albo na dokonaniu wyboru pomiędzy zaproponowanymi wariantami. Referendum jest ważne, jeżeli wzięło w nim udział co najmniej 30 proc. uprawnionych do głosowania. Wynik plebiscytu jest rozstrzygający, jeżeli za jednym z rozwiązań w sprawie poddanej pod referendum oddano więcej niż połowę ważnych głosów.
Wynik referendum gminnego w sprawie samoopodatkowania się mieszkańców na cele publiczne jest rozstrzygający, jeżeli za samoopodatkowaniem oddano co najmniej 2/3 ważnych głosów.
Jak zaplanować referendum
Należy pamiętać, że od terminu, w którym zostanie zaplanowane referendum, zależy w dużej mierze frekwencja. Głosowań, nad istotnymi dla samorządowej wspólnoty sprawami, nie powinno więc się wyznaczać w oderwaniu od miejscowych uwarunkowań i zwyczajów. Należy pamiętać, że dzień przeprowadzenia głosowania jest uzależniony od ścisłego spełnienia wyznaczonych przez prawo terminów. Referendum przeprowadza się w dzień wolny od pracy najpóźniej w 50 dniu od dnia, w którym zapadnie ważna decyzja (prawomocny wyrok sądu) o jego przeprowadzeniu.
I tak:
w przypadku referendum z inicjatywy mieszkańców w sprawie odwołania władz gminy najpóźniej 50 dni od opublikowania postanowienia komisarza wyborczego
w przypadku referendum z inicjatywy mieszkańców w innych kwestiach najpóźniej w 50 dniu od dnia opublikowania uchwały rady (sejmiku) w wojewódzkim dzienniku urzędowym
gdy inicjatorem referendum jest organ stanowiący najpóźniej w 50 dniu od dnia opublikowania uchwały w wojewódzkim dzienniku urzędowym.
Dodatkowo zawsze należy się liczyć z procedurą odwoławczą w takim przypadku należy uwzględnić także 14 dni, które przysługują na wniesienie skargi do sądu administracyjnego o kolejne 2 tygodnie na jej rozpatrzenie 50-dniowy termin na przeprowadzenie referendum biegnie od dnia uprawomocnienia się wyroku.
Gdy referendum organizowane jest z inicjatywy lokalnej społeczności, przewidując datę plebiscytu trzeba wziąć pod uwagę również to, że obowiązuje 60-dniowy termin na zebranie podpisów mieszkańców pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum i jego złożenie. Później albo rada gminy, albo komisarz wyborczy (patrz Instrukcja) mają 30 dni na ustosunkowanie się do tej inicjatywy. Tu także obowiązuje opisana wyżej procedura odwoławcza.
Jak zapanować nad kampanią referendalną
Przebieg kampanii ma zasadnicze znaczenie dla powodzenia referendum. Należy przy tym pamiętać, że równie ważne jak przekonanie lokalnej społeczności do argumentów za lub przeciw przedmiotowi referendum jest skłonienie mieszkańców do samego udziału w głosowaniu. Planując agitację należy jednak pamiętać, że właśnie naruszenia na tym etapie referendalnych przygotowań są najczęstszą przyczyną późniejszych protestów przeciwko ważności głosowania zob. Ekspert radzi. Kampania służy wyjaśnieniu przez inicjatora istoty rozstrzyganych problemów, treści postawionych pytań i wariantów, a także prezentowaniu stanowisk mieszkańców organizatorów, partii politycznych i organizacji społecznych. Należy pamiętać, że organy jednostki samorządu terytorialnego oraz członków tych organów (również radnych) obowiązuje zakaz uczestniczenia w kampanii na koszt jednostki samorządu terytorialnego jeśli plebiscyt dotyczy odwołania organu jednostki samorządu terytorialnego przed upływem kadencji. Ponadto prowadzenie kampanii jest zabronione na terenie: urzędów administracji rządowej i samorządowej oraz sądów, zakładów pracy, w sposób i w formach zakłócających ich normalne funkcjonowanie, jednostek wojskowych i skoszarowanych jednostek policji.
Kampania referendalna rozpoczyna się z dniem podjęcia uchwały organu stanowiącego jednostki samorządu terytorialnego lub postanowienia komisarza wyborczego o przeprowadzeniu referendum i ulega zakończeniu na 24 godziny przed dniem głosowania. W tym czasie do zamknięcia urn obowiązuje cisza wyborcza: zabronione jest zwoływanie zgromadzeń, organizowanie pochodów i manifestacji, wygłaszanie przemówień, rozdawanie ulotek, prowadzenie w inny sposób agitacji w związku z referendum, a także publikowania sondaży. Prowadząc kampanię należy pamiętać, że w czasie jej trwania obowiązują specjalne przepisy związane z rozpowszechnianiem nieprawdziwych treści wyborczych.
Najczęściej powtarzane wady wniosku
przekazanie wniosku po terminie uchybienie, którego nie da się naprawić
przekazanie wniosku, w którego treści nie zostały zawarte pytania, warianty referendum bądź cele samoopodatkowania się tę wadę można usunąć w ustawowym terminie 14 dni trzeba jednak pamiętać, że inicjator plebiscytu nie może już sformułować innych informacji o przedmiocie referendum niż te, które podał do publicznej wiadomości
przekazanie wniosku bez wystarczającej liczby podpisów usterka, którą można usunąć, jeśli wniosek przekazano przed upływem 60-dniowego terminu. Na zebranie podpisów zostaje czas między dniem przekazania wniosku do poprawki a 60 dniem, kończącym tę możliwość. Niezebranie wystarczającej ilości podpisów w tym czasie stanowi usterkę nie dającą się naprawić.
Na usunięcie usterek obowiązuje 14-dniowy termin od dnia zwrotu wniosku do poprawy inicjatorowi.
SPRAWY DO ROZSTRZYGNIĘCIA
INSTRUKCJA
Jak przeprowadzać referendum z inicjatywy mieszkańców
ETAP 1
Powołanie inicjatora referendum
Wniosek mieszkańców o przeprowadzenie referendum musi być złożony przez ściśle określone podmioty: w gminie wystarczy grupa złożona z 5 osób, w powiecie lub województwie co najmniej 15 osób uprawnionych do wybierania radnych w danej jednostce. Inicjatorem referendum może być także terenowa, statutowa struktura partii politycznej działająca w danej jst lub posiadająca osobowość prawną i działająca na danym terenie organizacja społeczna.
ETAP 2
Powiadomienie właściwego organu
Inicjator referendum powiadamia na piśmie wójta (burmistrza, prezydenta) o zamiarze wystąpienia z inicjatywą przeprowadzenia referendum. W przypadku powiatu i województwa kieruje się odpowiednio do zarządu powiatu lub województwa. Pisemne zawiadomienie musi zawierać dane ewidencyjne w tym numery PESEL wszystkich osób, wskazywać pełnomocnika, a także zawierać określenie sprawy, w której ma zostać przeprowadzone referendum. Od momentu powiadomienia inicjator ma 60 dni na zebranie podpisów mieszkańców pod wnioskiem o referendum.
ETAP 3
Zdefiniowanie przedmiotu referendum
Obowiązkiem inicjatora plebiscytu jest zdefiniowanie kwestii, która ma być w nim rozstrzygnięta, a także sformułowanie pytań albo wariantów rozstrzygnięcia problemu referendum polega bowiem na udzieleniu na urzędowej karcie do głosowania pozytywnej lub negatywnej odpowiedzi na postawione pytanie albo na dokonaniu wyborów pomiędzy zaproponowanymi wariantami.
ETAP 4
Poinformowanie mieszkańców
Inicjatorzy referendum informują na swój koszt mieszkańców o przedmiocie zamierzonego referendum, o zaproponowanych pytaniach i wariantach. W przypadku gdy celem plebiscytu jest odwołanie władz gminy do publicznej wiadomości powinno zostać podane także uzasadnienie odwołania. Gdy referendum organizowane jest w związku z samoopodatkowaniem cel i zasady wprowadzenia podatku.
ETAP 5
Zebranie podpisów
Liczony od dnia powiadomienia o zamiarze przeprowadzenia referendum 60-dniowy termin na zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum nie może zostać przekroczony. Aby referendum mogło się odbyć, wniosek musi poprzeć co najmniej 10 proc. uprawnionych do głosowania mieszkańców gminy lub powiatu i 5 proc. uprawnionych do głosowania mieszkańców województwa.
Podpisy zbiera się na kartach, z których każda zawiera informacje o przedmiocie zamierzonego referendum oraz o tym, że poparcia nie można wycofać. Karta zawiera również dane pełnomocnika inicjatorów plebiscytu (w przypadku gdy organizatorem jest partia polityczna albo organizacja społeczna jej nazwę i adres siedziby). Popierający wniosek mieszkaniec podaje nazwisko, imię, adres zamieszkania i numer ewidencyjny PESEL. Dane te potwierdza własnoręcznym podpisem. Wycofanie udzielonego poparcia jest bezskuteczne.
W toku zbierania podpisów należy przestrzegać ustawowych warunków wolno to czynić w miejscu, czasie i w sposób wykluczający stosowanie jakichkolwiek nacisków zmierzających do wymuszenia podpisów.
ETAP 6
Złożenie wniosku o przeprowadzenie referendum
Zgodnie z ustawą z dnia 15 września 2000 r. o referendum lokalnym, ten sam 60-dniowy termin inicjator referendum ma także na złożenie pisemnego wniosku o przeprowadzenie głosowania.
Jeśli wniosek dotyczy odwołania władz jednostki samorządowej, inicjator referendum przekazuje go komisarzowi wyborczemu wraz z informacją o spełnieniu obowiązku poinformowania mieszkańców o przedmiocie referendum. Do wniosku załącza się karty z podpisami mieszkańców.
UWAGA Wniosek mieszkańców może zostać złożony po upływie 10 miesięcy od dnia wyboru organu lub po 10 miesiącach od daty ostatniego referendum w tej sprawie. Żeby można było złożyć wniosek, do końca kadencji samorządu musi pozostać co najmniej 8 miesięcy.
Jeśli wniosek mieszkańców spełnia wymogi zawarte w ustawie, komisarz wyborczy postanawia o przeprowadzeniu referendum z inicjatywy mieszkańców. Postanowienie o przeprowadzeniu głosowania lub odrzuceniu wniosku wydaje nie później niż 30 dni od jego złożenia.
Jeśli wniosek dotyczy innych spraw trafia do wójta (burmistrza, prezydenta), a w powiecie i województwie do zarządu jednostki organy te niezwłocznie potwierdzają na piśmie otrzymanie dokumentu. Wniosek mieszkańców o przeprowadzenie w kwestiach innych niż odwołanie lokalnych władz podlega ocenie organu stanowiącego danej jst: rady gminy (powiatu) lub sejmiku. Przebiega to dwuetapowo najpierw wstępnej oceny dokonuje wyłoniona za skladu rady (sejmiku) komisja. Inicjator referendum ma zagwarantowane prawo do udziału w jej pracach Ostateczna ocena nale- ży do radnych, którzy podejmują uchwałę o prze- prowadzeniu referendum albo o odrzuceniu wniosku.
http://edgp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa
Klasyfikacja urzędników:
Klasa I - urzędnik rycerz (ma zakuty łeb)
Klasa II - urzędnik bojowy (wszystkiego się boi)
Klasa III - urzędnik liniowy (działa po linii najmniejszego oporu)
Klasa IV - urzędnik inwalida
a) mający plecy, ale bez głowy
b) mający głowę ale bez pleców
c) nie mający ani pleców ani głowy
~Lucic
2012.04.28 11.14.03
Prawda o urzędach.
Urząd to nie burdel, nie każdy klient wychodzi zadowolony. Petent to nie ch...j - może stać cały dzień...
~
2012.04.28 11.10.19
Siódma rano, żona serwuje urzędnikowi zestaw: śniadanie i gazetka. Jedząc śniadanie, on czyta gazetkę, nikt się nie odzywa. Trzy godziny później on nadal siedzi za stołem, czyta gazetkę, to się zdrzemnie, to się zbudzi, smętnie spojrzy za okno... W końcu żona pyta:
- Kochanie, a ty dzisiaj nie musisz iść do biura?
Urzędnik zrywa się jak oparzony:
- Rany Boskie, myślałem, że już tam od dawna jestem...
~
2012.04.28 11.05.51
Dowcip. Chcecie aby radni, burmistrz i starosta dobrze pracowali -to ich nie wybierajcie !
~Lucic
2012.04.28 08.46.43
Wiem, dlatego nucę:
Wesoło było na moim pogrzebie
jeszcze się nigdy nie bawiłem tak,
Słońce świeciło wysoko na niebie,
ptaszki śpiewały w tej melodii takt.
W mogile ciemnej, usia siusia,
spocznij na wieki, tralala
wyciągnij nogi, usia siusia
zamknij powieki, tralala.
Szli sobie ludzie ulicami miasta,
niosąc me ciało, na ramionach swych.
Jedli pierożki z drewnianego ciasta,
i tak śpiewali w tej melodii takt.
W mogile ciemniej....
~MM
2012.04.28 08.43.51
Już prawie jesteś martwy !
~Lucic
2012.04.28 08.42.20
Byłbym zapomniał o drugim kandydacie: pięknej Madzi :-) ale kto chciałby mieć do czynienia z kobrą ?
~Lucic
2012.04.28 08.25.22
z tego prosty wniosek, że tylko Ty nam Kaziu zostałeś :-))))
~
2012.04.27 18.28.33
jakie znów urzędnicze lobby-bałwanie?! Lobby farmaceutyczne, tytoniowe, browary, budowlane...ale nie urzędasków.
~głos z Pomorzan
2012.04.27 13.39.22
Jeszcze większy problem stanowi urzędnicze lobby - setki tysięcy nisko opłacanych urzędników państwowych żywotnie zainteresowanych tym, by wszystko zostało tak, jak jest
~
2012.04.27 09.08.31
Z tą uchwałą to pomysł nie nowy Naziści podjęli takie uchwały: segregacja ludzkości czyli zaczęli decydować : kto jest potrzebny a kto nie ! Obozy koncentracyjne to najgorszy wymysł "uzdrawiaczy ludzkości".