(RESKO.) Od przyszłego roku szkolnego starostwo chce zlikwidować tutejszy Zespół Szkół. Przyczyną takiego posunięcia jest fakt, iż już w tym roku do funkcjonowania szkoły starostwo musi dopłacić około pół miliona.
Inną ewentualnością jest przejęcie przez gminę Resko szkoły średniej na swoje barki. Dla porównania gmina Resko do szkół podstawowych i gimnazjum dopłaca rocznie 1.600 tys. zł.
Jak się okazało, starostwo łobeskie już od początku obecnej kadencji uważnie przyglądało się Zespołowi Szkół w Resku. Wówczas to liczba uczniów w klasie wynosiła od 18 do 23. Zdaniem starosty łobeskiego Antoniego Gutkowskiego tak nieliczne klasy nie zabezpieczają funkcjonowania szkoły z subwencji oświatowej. Minimum, to klasy w których uczy się 26. uczniów.
– Zaczęliśmy pracować nad tym, aby liczba uczniów w oddziale była większa liczba i to zaczęło się poprawiać z roku na rok. Spotykaliśmy się przed sporządzeniem arkuszy organizacyjnych i ustanawialiśmy warunki utworzenia nowych oddziałów – muszą to być oddziały w granicach 30 osób, a przy szkole zawodowej – 34. Dlaczego? W szkole zawodowej jest bardzo duży odpływ. Jeśli otworzę oddział 25-osobowy, to efekt jest taki, że w drugiej klasie jest około 20., a w trzeciej – kilkanaście uczniów. Ta sytuacja zaczęła się poprawiać, jednocześnie jednak z roku na rok oddziałów w szkole było mniej. W 2007 roku było ich 12 i blisko 300 uczniów, gdy w roku obecnym jedynie 5 oddziałów i 120 uczniów – mówi starosta.
Starosta jednak, jak przyznał, nie zna powodów, dla których absolwenci gimnazjum wybierają szkoły średnie poza Reskiem.
– Nie znam dokładnie liczby absolwentów w gimnazjum w Resku, ale jest ich około 100 rocznie. Zakładając, że przyszłoby około 80 proc., to około 80 uczniów powinno być chętnych do nauki w tym Zespole. Byłyby wówczas przynajmniej dwie klasy licealne i jedna zawodówki, bądź odwrotnie. Natomiast jest tam zjawisko spotęgowane, trudno porównać do łobeskiego, tu też jest odpływ głównie do Szczecina, do renomowanych liceów, ale od kilku do kilkunastu osób. Reszta trafiła tutaj. Nie potrafię tego wytłumaczyć, co dzieje się w Resku, że ponad 50 proc uczniów „idzie w świat”, a nie do tego Zespołu. Co jest jeszcze dziwniejsze, to ten Zespół od lat uzyskuje dobre wyniki w egzaminach zewnętrznych, to znaczy ponadprzeciętną wojewódzką i ponadprzeciętną okręgu poznańskiego. W tym roku do pierwszego oddziału zawodówki nie było naboru. Tam była taka sytuacja, że było część uczniów, ale za mało na otwarcie pierwszej klasy liceum i była pewna grupa uczniów, za mała do otwarcia klasy zawodowej. Dyrektor przekonała tych, co startowali do zawodówki, że ma pierwszy oddział liceum, a nie ma zawodówki – dodaje starosta.
Likwidacja czy przeniesienie
Teoretycznie, były robione badania wśród gimnazjalistów, mające określić, jaką szkołę wybiorą po zakończeniu edukacji. Starosta zapewnia, że zawsze podczas prezentacji szkół i pytań, kto zamierza uczyć się w Zespole w Resku, było dużo zgłoszeń chętnych gimnazjalistów. Później wybierali jednak inne placówki. Ta sytuacja doprowadziła do tego, że starostwo do funkcjonowania szkoły dopłacało z roku na rok w granicach 100-150 tys. zł, a w tym roku kwota sięgnęła 505 tys. zł. Dla porównania łobeski Zespół Szkół utrzymuje się niemal wyłącznie z subwencji oświatowej. Niemal, bowiem do niedawna subwencja na Łobez wystarczała, z niej starostwo zabierało jeszcze do Reska. Starosta jednak zapowiada ruchy, które mają obniżyć koszty funkcjonowania łobeskiej placówki tak, aby samorząd nie musiał dopłacać ani złotówki.
- Żeby mieć większe grono, którzy znają się na oświacie, orientują się w sytuacji, odbyliśmy w minioną środę posiedzenie zarządu rozszerzone o naszą komisję oświatową, gdzie przestawiłem kilka wariantów co można zrobić, żeby podpowiedzieli mnie i zarządowi, jakie kroki mamy podjąć – mówi starosta.
Pierwszy wariant, najkorzystniejszy zdaniem starosty, mówi o tym, by placówkę przekazać samorządowi reskiemu. Urząd miałby przejąć od Ministerstwa subwencję, od starostwa - nieodpłatnie na własność budynek liceum. Wcześniej jednak starostwo - jak to nazwał starostwa - podarowałoby „wiano” dla gminy i ociepliło obiekt. Gdyby gminie udało się przenieść liceum do budynku gimnazjum, wówczas zyskałaby obiekt, który mogłaby przeznaczyć na dowolny cel, np. mieszkania.
Drugi wariant jest taki, że jeśli we wrześniu nabór spadnie albo utrzyma się na dotychczasowym poziomie – starostwo szkołę zamknie. Jedyną szansą dla szkoły jest więc większa liczba chętnych do nauki w tej placówce.
Przy obu wariantach starostwo od drugiego semestru obcina podziały na te grupy, które nie są obowiązkowe. Obowiązkowe oczywiście zostają.
Na pytanie, czy starostwo podjęło jakieś działania zmierzające do poznania przyczyny, dlaczego uczniowie uciekają z Reska, starosta odparł, że wprawdzie słyszał jakieś pogłoski, jednak nie są one potwierdzone. Co z uczniami?
Na pytanie, co stanie się z uczniami, starosta odparł, że młodzież ma wolną rękę. Większość osób wybiera naukę nie w Łobzie, ale np. w Płotach, więc być może tam skierują swoje kroki. Na początku starostwo nawet zastanawiało się nad przejęciem reskich licealistów do Łobza i uruchomieniu dla nich linii autobusowej, szybko jednak z tego pomysłu zrezygnowało. Obawia się, że gdyby zrobiło dla Reska, musiałoby zrobić dowóz dla wszystkich uczniów, a wówczas podniosłyby się koszty. Za taką sytuację starosta obwinia mieszkańców gminy Resko.
- Samo społeczeństwo Reska, wysyłając dzieci w świat, dąży do likwidacji. Przecież nie możemy dopłacać tak dużych sum, bo za te 505 tys. zł moglibyśmy zrobić wiele prac drogowych. Przykładowo dwa lata temu robiliśmy drogę do Łabunia, miała ona około 4 km, dwa lata temu kosztowało nas około miliona. Teraz ceny spadły i można zrobić więcej za ten kawałek. Za 500 tys. już jakąś część drogi można zrobić, a na ich terenie tych dróg jest bardzo dużo – mówi starosta.
Dla porównania Resko do swoich szkół podstawowych i gimnazjum dopłaca rocznie 1.600 tys. zł do wydatków subwencjonowanych, dodatkowo za dowozy uczniów do szkół płaci około 500 tys. zł przy budżecie wynoszącym niecałe 27 milionów. W jaki sposób zareaguje Resko i co postanowi, okaże się w niedalekiej przyszłości. Póki co, pierwsza rozmowa radnych na ten temat ma odbyć się w środę.
– O zamiarach starostwa dowiedziałem się niecałe dwa tygodnie temu. Zanalizowałem sytuację i opcja przejęcia Zespołu Szkół przez Resko wchodzi w grę. Jednak czy tak się stanie, zależy od radnych. W środę jest komisja i wówczas radni będą nad tym dyskutować. Jednak nie może być taka sytuacja, jak w tej chwili. Musi być większa promocja szkoły, wyjście na zewnątrz, należy zaproponować szersze oferty kształcenia. Mam spore uwagi do pracy szkoły i starostwa, bowiem nic w tym względzie nie zostało zrobione. Co roku zmniejszała się liczba oddziałów i nie zostały podjęte żadne kroki. Nieraz słyszałem głosy mówiące o przejściu uczniów liceum do gimnazjum, ale myślałem, że to jest jakiś żart. Obiekt zaprojektowany jest na 12 oddziałów, już w tej chwili jest więcej. Szkoła średnia, to nie jedna klasa, że może gdzieś uda się tych uczniów wcisnąć, tym bardziej, że należy podjąć działania, aby zwiększyć ilość oddziałów – ocenia burmistrz Reska Arkadiusz Czerwiński.
Liceum w Resku ma już 60 lat. Tradycją jest więc już to, iż miasto posiada własną szkołę średnią. Czy tak jednak nadal będzie i czy jedynym argumentem w rozmowie będzie argument finansowy – okaże się już niebawem.
Gdy jednak okaże się, że starostwo zlikwiduje szkołę, wówczas będzie to jeśli nie jedyny, to zapewne jeden z nielicznych powiatów w Polsce, który będzie miał tylko jedną szkołę średnią.
Popieram zlikwidować tą szkołę. Zakłady pracy i tak nie powstają, a jeśli będziecie chcieli pracować np w starostwie powiatowym to wam nawet tytuł magistra albo inżyniera nie pomoże. Pan starosta odpisze wam, ze wasze podanie nie zostało uwzględnione bo było więcej wykształconych chętnych i sruuuu przyjmie do pracy kogoś bez matury ale za to mającego plecy. Jak przystało na tego co zapowiadał solidność.
~Protestujacy
2010.01.22 23.51.52
Cóż, żyjemy w Polsce- tu wszystko jest możliwe. Szkoda na to słów. Niech starostwo dobrze się nad tym zastanowi. NIE ZAMKNIECIE TAK ŁATWO TEJ SZKOŁY!!! PROTEST!!!
~Protest
2010.01.22 22.32.18
Nie damy aby zamknęli nam szkołę, jak to wyglądać będzie!! podstawówka , gimnazjum full wypas a liceum nie ma,,,,,,, zobaczcie ile mają osiągnięć uczniowei z Reska, a pisaliście że Resko mało co oragnizuje,,,, Protest!!!!!!!!!
~jacek
2010.01.21 11.25.48
szkoła ta powinna byc zlikwidowana . za duzo trzeba doplacac . Mało atrakcyjne kierunki kształcenia . Starosta powinien to wiedziec, ze edukacja jest ważna alale nie kosztem np. dróg
~J57
2010.01.19 20.28.10
Zlikwidować wszystkie szkoły- Ciemnym narodem łatwiej jest rządzić.