Mieszkania od gminy Złocieniec – uzasadniać komu i dlaczego
(ZŁOCIENIEC) Na czym akurat w tych dniach zasadzają się główne problemy mieszkaniowe w gminie? Czy jest szansa, że w tej materii będą zachodziły istotne zmiany?
Przypomnijmy: na Myśliwskiej oddano do zamieszkania około dwadzieścia mieszkań socjalnych, o czym otwarcie poinformowano gminną społeczność wywieszając imienną listę szczęśliwców. Na Wielkopolskiej oddano do zamieszkania kilkadziesiąt mieszkań, ale komu, i z jakiego powodu je przydzielono, już nie poinformowano. A społeczność gminna, nie tylko ta bez mieszkań i lokali socjalnych, nadal oczekuje, że tego rodzaju przydziały będą się odbywać przy otwartej kurtynie, a także z podawanymi do publicznej wiadomości uzasadnieniami tych nadziałów. Dobrze byłoby zrobić to jak najszybciej, by przeciąć niedobrze w mieście w tej kwestii narastające plotki, a nawet więcej niż plotki! Na przykład, że rodzic z komisji mieszkaniowej swej latorośli „to jednak załatwił”?
Wcale nie – mówi burmistrz Waldemar Włodarczyk
A jak będzie z nowymi mieszkaniami w tym roku? Przewodniczący Komisji Mieszkaniowej rady, radny Waldemar Buca stwierdził: - Sytuacja mieszkaniowa w gminie poprawi się, jak zostanie oddany do użytku budynek pana Kota (na Brzozowej). - Optymizm Waldemara Bucy został zastopowany przez burmistrza Waldemara Włodarczyka: - Na ulicy Brzozowej nie będzie mieszkań socjalnych. Połowa z nich miała być o podwyższonym standardzie. Niedługo będzie do rozbiórki budynek przy ulicy 5 Marca przy Wąsawie. Musimy osoby tam mieszkające przekwaterować. Podobnie, jak z budynku przy ulicy Nadrzecznej. Stamtąd są do przekwaterowania cztery rodziny. W gminie Złocieniec jest potrzeba mieszkań o standardzie podobnym do mieszkań przy ulicy Myśliwskiej. - Radni tematu nie podjęli.
Wszystko do wiadomości społeczności gminnej
Odnotowujemy w tym miejscu, co następuje: w gminie najbardziej są potrzebne mieszkania, tak zwane socjalne, wedle burmistrza Waldemara Włodarczyka. Te na Wielkopolskiej takimi nie są, i jak widać, te na Brzozowej też nie. Wobec tego, co dalej? - W komisji mieszkaniowej jest złożonych dwieście trzydzieści pięć wniosków o przydział mieszkania, z tego trzydzieści pięć osób kwalifikuje się na otrzymanie mieszkania komunalnego – poinformował Waldemar Buca. W tej samej informacji podał, że Społeczna Komisja Mieszkaniowa, realizując politykę mieszkaniową gminy, w przydziale lokali mieszkaniowych kieruje się następującymi kryteriami: (…) zameldowanie na terenie gminy Złocieniec – przynajmniej przez okres pięciu ostatnich lat.
Uprawniony jest wobec tego wniosek, że tak mało osób w gminie ma prawo do mieszkania komunalnego ( z 235 wniosków o mieszkanie tylko 35 kwalifikuje się na jego otrzymanie), gdyż nie mieszkali w gminie ze stałym zameldowaniem przez ostatnie pięć lat. A to zapis niezgodny z prawem i z Konstytucją. Komisja Mieszkaniowa w Złocieńcu przez długie lata działa na podstawie uchwały niezgodnej z prawem i nadal tak czyni. Z tego może być tylko jeden wniosek, że natychmiast należy ją wymienić na ludzi stosujących się do obowiązującego prawa.
Uchwała tak, szef Komisji inaczej
Na sesji do radnych jednak przewodniczący tej Komisji radny Waldemar Buca mówił coś zupełnie innego od tego, o czym powiadomił w sprawozdaniu dla radnych: - Przy przyznawaniu mieszkań nie bierzemy pod uwagę zameldowania osoby starającej się o mieszkanie. Taka osoba musi przynajmniej pięć lat mieszkać w gminie Złocieniec. Niedługo zostanie wywieszona w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej lista osób starających się o mieszkanie. – Owej listy też do tej pory tam nie ma.
A nie idzie tylko o listę osób oczekujących na lokale, ale i o uzasadnienia ich przydziału. Na początek, bo to najważniejsze, mieszkania na ulicy Wielkopolskiej.
Co z mieszkańcami w hostelu?
Radna Elżbieta Frankowska pytała o osoby obecnie zamieszkujące w hostelu na Kościelnej. Szło jej o to, czy na liście są te osoby. Wiadomo od kilku miesięcy, że parafia nosi się z zamiarem sprzedania budynku. Okazało się, że te osoby na tej liście się znajdą, bo w hostelu są zameldowane.
Zauważmy, że w przypadku i tych osób nie tak ważne jest, czy będą na jakiejkolwiek liście, ale czy gmina jest w stanie wobec nich wypełnić swe obowiązki zapisane we wszelkich prawach. Pytań o to na sesji nie było.
Nie potrzeba mieszkań?
W tym roku gminna Komisja Mieszkaniowa do władz gminy nie wniosła o nic. A jeszcze w ubiegłym roku miała odwagę napisać tak: - Ze społecznego punktu widzenia potrzeby naszych mieszkańców są dużo większe, jednak możliwości finansowe gminy są w tym zakresie ograniczone. Komisja proponuje tak, jak to ma miejsce obecnie, aby gmina wydzierżawiała lokale mieszkaniowe w nowo budowanych budynkach deweloperskich. Społeczna Komisja Mieszkaniowa zwraca uwagę na kurczenie się zasobu mieszkaniowego w budynkach wybudowanych przed 1970 rokiem, w związku z tym faktem ubywa nam tanich mieszkań. Obecnie budowane mieszkania są drogie, a w związku z tym nie możemy przydzielać tych mieszkań rodzinom nie posiadającym dochodów. Społeczna Komisja Mieszkaniowa prosi Wysoką Radę oraz Pana Burmistrza o przygotowanie planu budowy mieszkań socjalnych. –
To zapis z ubiegłego roku. W tym roku już podobnego nie ma. Nikt też nie zapytał – a co z planem budowy mieszkań socjalnych? Tylko – o zameldowaniu przez okres ostatnich pięciu lat w sprawozdaniu tak, a na sesji inaczej. (n)
Weźmiemy to pod uwagę w naszym programie wyborczym w 2014 r.
~ Artur
2013.05.27 17.25.44
Duzo mieszkań jest zamieszkanych przez inne osoby na które figurują mieszkania w Gminie, większość siedzi za granica a z braku mieszkań ludzie płaca słono za wynajęcie na którym prawdziwy lokator zarabia nie małe pieniądze rocznie min 5000 tys zl
Przykład Koleżanka z dzieckiem otrzymała mieszkanie jako samotnie wychowująca matka , siedzie w Niemczech a mieszkanie wynajmuje i co miesiąc kasuje 500 zl x12 = 6000 zł na rękę . Uważam ze to oszustwo są ludzie którzy potrzebuje tych mieszkań.
Uważam ze najlepsze będzie kontrola mieszkań przez Straż Miejska lub Urząd Skarbowy dobrze wiemy jak mieszkania były przydzielone układy układziki.
Czekajac na mieszkanie z Gminy doczekałbym się śmierci, zarabiam 1400 zł przy pomocy rodziny mam kredyt mieszkaniowy na 25 lat 2 pokoje w Zlociencu, spłacam plącze i wegetuje, czas skacząc z okradaniem uczciwie zarabiających ludzi.
Urzad Skarbowy w Drawsku Pom tylko czeka na donos ze ktoś wynajmuje mieszkanie -sprawdza - jeśli wszystko jest ok to ok uczciwy wynajemca , wiem ze 85% mieszkań wynajętych w Złocieńcu nikt nie płaci podatku od wzbogacenia
Wszyscy okradają wszystkich i każdy się biernie przygląda temu i nic nie robi. ..
~Rafał
2013.05.12 16.59.39
Trochę w tym naszej winy, bo większą wagę przywiązujemy do kupna kilograma kiełbasy (żeby była dobra), niż do wyborów osób które będą zarządzały gminą, powiatem lub państwem.
Kilka przyczyn dlaczego tak się dzieje.
Jako społeczeństwo czytamy najmniej gazet (o książkach nie wspominając) w Europie. Nie interesuje nas nasza gmina, nasz region ani kraj. Czytamy trzy razy mniej gazet niż średnia europejska i sześć razy mniej niż najlepsza w tym rankingu Szwecja. Telewizja nie zastąpi czytania. Tam wiadomości podawane są powierzchownie i skrótowo.
Do zorganizowanej grupy, stowarzyszenia, partii czy związku należy zaledwie 16 procent Polaków. W naszej gminie jest to zapewne jeszcze mniej. Do partii nie – bo do złodziei się nie zapiszę, do związku nie - bo zarządy przepijają nasze składki, do stowarzyszenia nie – bo co ja z tego będę miał lub miała? Skoro nie czytamy, nie wymieniamy z nikim poglądów, nie uczestniczymy, nie współpracujemy – to jak mamy się orientować we właściwych wyborach? Spotkanie na grillu z teściem i ze szwagrem nie załatwia sprawy.
Zwyczajowe wnioski, że to wszystko to ch…, k…. i złodzieje są mało konstruktywne.
Dla porównania – w Danii i Szwecji do różnego rodzaju organizacji należy około 90 procent obywateli.
A z tymi wynajmowanymi gminnymi mieszkaniami to rzeczywiście nie tak powinno być.
~TW
2013.05.10 18.18.45
Zal d...pe ściska/ trzeba było wyjechać!
~mieszk
2013.05.10 05.55.42
w złocieńcu mieszkania trzeba zweryfikować,ludziska wyjechali do GB,D, itd pracują tam są zameldowani ale jakoś mieszkania od miasta zapomnieli zdać, wynajmują je za kasę, taki mały interes na państwowym. ..! wiem co piszę
~Rafał
2013.05.09 20.35.00
Musimy rzeczywiście trochę to wszystko zmienić, bo nie idzie w dobrym kierunku.
Na ostatniej sesji naszej Rady przedstawiono nam "Sprawozdanie z realizacji programu współpracy z organizacjami. .. za 2012 r" z 21 marca 2013 r. Troszkę zdziwiło mnie kilka pozycji.
Np.: Uniwersytet Trzeciego Wieku (około 170 osób), do którego należy bogatsza część emerytów otrzymał na swą działalność 8 tys. zł.
Orkiestra miejska, która jest w rzeczywistości orkiestrą przykościelną, otrzymała 12 tys. zł. Piszę przykościelną dlatego, że na 12 występów w mieście tylko trzy nie były związane z uroczystościami religijnymi.
Maczały z "Carpe Diem" (czyli "Chwytaj Dzień" - jakaż piękna nazwa!) 69 tys. zł. Nie jestem przekonany, ale być może koszty społeczne wyleczenia są mniejsze niż trwania w nałogu.
Ale dlaczego parafia pw. WNMP została zasilona kwotą 30 tys. zł. Czy to właściwe?
A Polski Związek Emerytów Rencistów i Inwalidów, do którego zgodnie z deklaracjami należy w Złocieńcu 700 osób (i nie są to najbogatsi emeryci miasta) otrzymał raptem 4 tys. zł (tak! słownie: cztery tysiące złotych). Wypada po 5,71 na osobę.
Czy naprawdę - żadnego radnego to nie ubodło?
Chyba nie, bo nikt się nie odezwał.
Szanowni emeryci! Jak będę miał wpływ na to, to na 2015 rok podwyższę Wam waszą kwotę - przynajmniej o 30 tys. zł.:-))
Nie wiem dlaczego pan burmistrz dokonał takiego akurat podziału, ale coraz więcej osób wyraża opinię, że po tych wszystkich latach spędzonych w Ratuszu - jak to mawia młodzież - za bardzo się "otorbił".
~gal anonim
2013.05.05 08.50.08
Tadeusz Nosel na burmistrza,żeby nie było niczego, od tego oni są od tego oni są.ha ha
~trzymryjpilsudski
2013.05.03 21.19.19
Krótko mówiąc zaczol się kolejny rozbiór POlski, tylko teraz trochę inny od poprzednich.... bardziej "legalny"- solidarnościowy.
Kto w to nie wierzy, przekona się szybciej niż się może wydawać....z ręką w nocniku.
~tan
2013.05.01 17.56.04
Dzisiaj L. Miller w stolicy przemawiał też do bezdomnych, a to za jego rządów B. Blida wprowadziła eksmisje na bruk w interesie byłych właścicieli kamienic. By tak rządy prowadzić, L. Miller był na kilkumiesięcznym szkoleniu przez CIA w USA. Zresztą, nie tylko on z tej poradzieckiej strony politycznej.
Bezdomność w kraju, bezrobocie, nędza to nie zrządzenie losu, to przemyślana polityka. W interesie globalnej ekonomii (Unia, Niemcy). Finałem może być rozpad Unii, nic innego. No, bo co mogą POlacy? Zakrzyknąć: nic się nie stało? To przecież teraz już tylko stojaki - zmywaki! Znakomitym podglebiem do tego rodzaju działań jest popeerelowskie wypatroszenie ludzi. Ojczyznę za papier toaletowy. ..
~Rafał
2013.05.01 11.35.54
Do bezdomności nie przyczyniła się Blida tylko bida. Tylko dwie osoby na dziesięć mają zdolność kredytową. Nie buduje się tanich mieszkań komunalnych. Liberalna PO uważa, że każdy ma sobie radzić sam. Druga strona medalu: deweloperzy nie chcą budować tanich mieszkań, bo wprowadzą się tam osoby które natychmiast przestaną płacić nawet najmniejsze czynsze.
Ciekawe, ile osób z tych które d o s t a ł y mieszkania w Złocieńcu już nie płaci za nie? A jak dbają o te mieszkania?
A brak podwyżek płac już ogłoszono. I na 2013 i 2014 rok. Uelastycznianie „Kodeksu pracy” trwa. Ciekawe, że to „uelastycznianie” cały czas jest na niekorzyść pracowników. Tak naprawdę jest zabieranie ostatnich praw pracowniczych.
Gmina i państwo nie ma dawać mieszkań tylko ma dać na nie zarobić. Pensje zamiast rosnąć maleją. Coraz więcej Polek i Polaków pracuje za 1500 zł miesięcznie. A banki wypłacają ogromne dywidendy akcjonariuszom z wypracowanych zysków. Nie idzie to wszystko w dobrym kierunku.