Sołtys T. Kuchto chętny do zapłaty za obowiązki gminy z własnej kieszeni
(RZĘŚNICA, GM. ZŁOCIENIEC) Sołtys sołectwa Rzęśnica, Tadeusz Kuchto, wyjątkowo zaskakująco poinformował, że w tamtejszej świetlicy – wewnątrz, jak powiedział, trzeba zamontować oświetlenie.
Nie tylko w świetlicy, ale i przed – informował. To nie koniec zaskoczeń. - Jeżeli będzie taka potrzeba, to pokryję fakturę z prywatnych środków – stwierdził sołtys. Wiceburmistrz Piotr Antończak rzucił, że nie ma takiej potrzeby. Sołtys na to: - Dwa razy w sprawie oświetlenia świetlicy przychodził pan Młynarczyk z ZGM-u, ale do tej pory nie zrobiono nic. –
Ciąg dalszy nastąpił
Tyle tytułem wstępu do jeszcze istotniejszych oświadczeń sołtysa. - Już trzeci rok z rzędu Rzęśnica nie jest ujmowana w budżecie zadaniowym gminy. Chcemy poprawić wizerunek wsi, ale bez zaplanowanych środków nie da się nic zrobić. Powinna być rozpoczęta budowa chodnika przy drodze krajowej „20”. Jesteśmy bez wiat przystankowych. Przystanki są same sobie i wiaty przystankowe też same sobie. Najczęściej na przystankach stoją starsi ludzie. Jak tak dalej będzie, to zrezygnujemy z naszych sołeckich środków na rzecz wiat przystankowych. Na wsi nie mamy również tablicy ogłoszeń. -
Radny Kazimierz Korzeniowski dał rys historyczny oświetlenia wiosek gminnych. Powiedział: - Wnioski w sprawie napraw oświetlenia Lubieszewa, Rzęśnicy, Darskowa i Kosobud były składane w 2007 roku. Do tej pory nic nie zostało zrobione. Należy to jeszcze raz zweryfikować. Radni z terenu wiejskiego nie mają takiego przebicia, jak radni w mieście. -
Ostatni światło w tej sprawie zgasił (dosłownie) wiceburmistrz Piotr Antończak. - Sołtysi skarżą się, że wyłączane jest oświetlenie na wsiach. Robimy to ze względów oszczędnościowych.
Zaświeciło i zgasło
Widać z tego, po co linie z oświetleniem, gdy oszczędzając i tak światło się wyłącza. I to jeszcze – a na jakie to cele tak się oszczędza wyłączając światło tam, gdzie diabeł mówi dobranoc, z lekka tylko przesadzając. By w portfelach samorządowców było jaśniej? A jaśniej to może i jest, tylko ten zapach!
Radny Kazimierz Korzeniowski, sołtys Kosobud: - Na kolonii w Kosobudach, w obrębie panów Makulskiego i Szczepankiewicza, pół roku nie świeci się oświetlenie. Przy posesji pana Udo Thiela zostało naprawione, ale po dwóch dniach znowu zgasło. –
Bez komentarza. (n)