(ŁOBEZ). Rejon pomiędzy ul. Spokojną a ul. Czcibora, to teren upatrzony przez łobeską młodzież, która właśnie tam znalazła swoje miejsce, gdzie spożywa alkohol, rozrabia, nagabuje postronne osoby.
Podczas sesji Rady Miejskiej wiceprzewodniczący apelował, aby na tym miejscu pojawiały się patrole straży miejskiej i policji. Jak twierdzi „teren wygląda strasznie, między innymi poprzez nasza młodzież pozostawioną samą sobie, bo nie ma co robić.”
- Tam jest masę młodzieży pijącej, rozrabiającej, nagabującej osoby, które zwracają im uwagę. Ostatnio miałem taką sytuację, że osoba idąca na działki zwróciła uwagę bijącej, mało co sama nie została pobita. Powiem szczerze, że tylko raz widziałem tam patrol policyjny, nie widziałem straży miejskiej akurat w tamtym terenie. Naprawdę wszystko strasznie tam wygląda, tereny są zaśmiecone – powiedział. MM
To ciekawe, że dopiero teraz to zauważyli. A może by pan wiceprzewodniczący zapytał miejscowego komendanta policji, a może generalisisimusa ze straży miejskiej, co do tej pory zrobili w ramach działań nękających, tak jak to się robi wobec meneli w cywilizowanych krajach.
Swoją drogą musieli nieźle panu wiceprzewodniczącemu pogrozić obiciem mordy, bo jakoś ja chodząc tamtędy nawet po ciemku nigdy nie zostałem przez nich zaczepiony, ani nagabywany.
~jozek
2011.05.10 11.10.28
Co za ludzie niczego nie wiedza Wkrocza tam patrole z rady kultury ktora pod przewodnictwem bardzo ale to bardzo kulturalnego kaziuka wprowadzi zbiorowe czytanie wierszy I po sprawie Bardzo proste