Interpelacje radnych na XIX sesji Rady Miejskiej w Gryficach (cd.)
(GRYFICE) Przedstawiamy kolejne interpelacje radnych na XIX sesji Rady Miejskiej w Gryficach.
Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Grzegorz Łabędzki zgłosił problem:
- Na działce nr 125/4, jest to nie nasza działka, tzn. nie Gminy Gryfice. Jest to działka właściciela prywatnego, który mieszka poza terenem naszej gminy, gdzieś daleko Polsce, ale na tej działce znajduje się niezabezpieczony zbiornik wodny. Jest to pozostałość po byłym punkcie skupu lnu. Jest to miejsce niebezpieczne, nieogrodzone, zbiornik jest wybetonowany dość głęboki, nie wiem jak głęboki. Ale kręcą się koło niego dzieci. Sporządziłem dokumentację fotograficzną tego miejsca i przekazałem ją do Wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska. Proszę o ustalenie tego właściciela, nie wiem w jaki sposób, ale trzeba go nakłonić do zabezpieczenia zbiornika. Miejsce to jest bardzo niebezpieczne, przerdzewiała siatka jest całkowicie zerwana, do zbiornika jest bardzo łatwy dostęp. Mając na uwadze bezpieczeństwo dzieci, proszę o szybką interwencję.
Kolejna sprawa: Nawiązuję tu do słów kolegi Wiesława Pietrzaka, jeżeli prawdą jest, że w klubach sportowych w Trzygłowie i Prusinowie nie ma sekcji trampkarzy, to wiem, że są organizowane konkursy na zadania zlecone, gdzie przydzielamy pieniądze na sport. Zastanawiam się, w jaki sposób zostaną rozliczone te pieniądze. Jak kluby rozliczą się z pieniędzy, jakie pobrały, nie wykonując zadań, które były rozpisane w konkursach?
I następna sprawa, to pomysł kolegi Malczewskiego na organizację strefy kibica na placu Zwycięstwa. Na organizację strefy kibica są przyznawane koncesje. My możemy zrobić co najwyżej ogrodzenie z telewizorem, ale na pewno nie będzie to nazwane strefą kibica. Dziękuję za wysłuchanie.
Przewodniczący Rady Krzysztof Tokarczyk: - Przez nasz park, od mostku w kierunku ul. Sosnowej, są tylko dwie ławki. Ludzie starsi, którzy idą tą alejką zadają pytania - dlaczego tutaj nie ma więcej ławek. Dlaczego nie możemy usiąść i posłuchać śpiewu ptaków, szczególnie wiosną? Wiadomo, że wandale niszczą, ale ja uważam, że przy tej alei traktowanej jak deptak ławki powinny być. To jest jakby spacerniak i ławki powinny być.
Burmistrz Gryfic Andrzej Szczygieł odpowiadał: - Temat strefy kibica - my nie bądźmy aż takimi kibicami. Każdy z nas ma telewizor w domu, ma rodzinę, ma kolegów, sąsiadów i organizujmy sobie strefę kibica we własnym domu. A to z tego powodu, że nas, jako Gminę, nie stać na to, żeby organizować taką strefę. Wynajęcie urządzeń do zorganizowania strefy jest to minimum 150 tys. zł. Ja przypominam sobie pogrzeb papieża Jana Pawła II, wtedy zastanawialiśmy się, czy nie możemy zorganizować na placu Zwycięstwa transmisji z pogrzebu. Okazało się wtedy, że musielibyśmy za wynajęcie potrzebnych urządzeń zapłacić ok. 110 - 120 tys. zł. Oczywiście przy tym trzeba mieć prawa autorskie do transmisji itd. Obecnie strefa kibica pochłonęłaby dużo więcej pieniędzy, plus tego zabezpieczenie miejsca i ochrona. Uważam, że takie miasto jak Gryfice nie stać na organizację strefy kibica.
Należy sądzić, że kwestia nieistniejących sekcji trampkarzy w Trzygłowie i Prusinowie zostanie wyjaśniona na kolejnej sesji. M
Całe szczęście że nie zrobiono tej strefy. W Szczecinie utworzono i wielka plajta. a jak ktoś koniecznie chce takiej strefy to za swoje pieniądze albo niech się wyprowadzi do Warszawy. Nie życzę sobie żeby z moich podatków fundowano prezent dla garstki pijaków
~
2012.06.28 11.02.10
Szczygieł nie wiesz o czym mówisz człowieku. Jakby wynająć firmę zewnętrzną to może i 150 tys. Jakby zagonić do roboty Kubalicę i Chmiela a oni niby są od promocji miasta są i zrobić to własnymi siłami to by raptem 20 tys wyszło. Jakby piwo tam sprzadawać to i by gmina na czysto wyszła. Tylko po co wydział promocji gminy miałby się przepracowywać???