(ZŁOCIENIEC) Nie mogło być inaczej... . W Złocieńcu też nad wyraz dobitnie w Niedzielę Miłosierdzia, dwudziestego siódmego kwietnia, uczestniczyliśmy w przebiegu w Watykanie procesu kanonizacji dwóch papieży: Jana XXIII i Jana Pawła II. Nim nadeszła owa niedziela, w sobotni wieczór odwiedziliśmy miejsce nad Drawą, w pobliżu Mostu Połczyńskiego, gdzie pod nadrzecznym krzyżem na tablicy zamontowanej na skale widnieje napis: „Jan Paweł II Papież. W latach 1978 – 2005 jako biskup Karol Wojtyła, podczas spływu kajakowego przebywał w tym miejscu na biwaku w dniach 31 VII. – 1 VIII 1961 i tu odprawił polową Mszę świętą dla środowiska. Błogosławiony dnia 1 V 2011 r. Na pamiątkę mieszkańcy Złocieńca.” Dwie powiewające flagi: papieska i polska z Godłem Narodowym. Pofruwające na wietrze, umocowane na krzyżu z kotwicą u podstawy.
Inaczej być nie mogło
Jeszcze nie tak dawno temu uczestniczyliśmy w poświęceniu tego miejsca, krzyża i kotwicy, z kardynałem Kazimierzem Nyczem zaproszonym na tę uroczystość, a już przyszło nam uczestniczyć, w kościele Maryi Wniebowziętej, za pośrednictwem Telewizji TRWAM, w uroczystościach w Watykanie. W tamtym dniu, nad Drawą, cieszyliśmy się wtedy jeszcze obecnością księży Zmartwychwstańców – Jana Dybowskiego i proboszcza Leonarda Bandosza, których już pośród nas nie ma. Ksiądz proboszcz Leonard, w bocznym ołtarzu świątyni Maryi Wniebowziętej, umieścił obraz Jana Pawła II jakby na znak, że przecież inaczej być nie może. Dzisiaj wspomnienie o nim, to tablica pamiątkowa w świątyni, później podobna ku pamięci księdza Jan Dybowskiego CR. Rondo pod Pocztą też Jego imienia.
Z Jego imieniem i obrazem
Nie sposób było w tej świątyni nie przeżyć chwili ogłaszania świętym Jana Pawła II, gdy powstał w niej nowy ołtarz z Jego imieniem i obrazem. W oczekiwaniu na podobne wydarzenia związane z błogosławionymi - księdzem Jerzym Popiełuszką i kardynałem Stefanem Wyszyńskim. Ekran ze sprawozdaniem z Watykanu był umieszczony w świetle ołtarza z obrazem Jana Pawła II. Gdy papież Franciszek ogłaszał świętym Jana Pawła II, kilkudziesięcioro wiernych w Złocieńcu w tej chwili było w świątyni Maryi Wniebowziętej wpatrzonych w obraz z Watykanu na tle tego ołtarza. Nie da się jakimkolwiek wyrazem oddać te przeżycia.
Relikwia, Iskra Miłosierdzia
Msza święta dziękczynna za kanonizację Jana Pawła II rozpoczęła się o godzinie 15.00. Byli zaproszeni goście, którzy mieli szczęście nie tylko znać Karola Wojtyłę, ale i z nim współpracować, posługiwać Mu. W tabernakulum ołtarza, po jego poświęceniu, została złożona relikwia Jana Pawła II wniesiona przez Jego przyjaciółkę Danutę Rybicką i siostrę Stanizję Więcławik CR. Uroczystościom przewodniczył ksiądz profesor Stefan Koperek. Z ołtarza, po drugiej stronie świątyni, została przekazana wiernym Iskra Miłosierdzia zaniesiona do domów, do rodzin ognikami świec.
Wieczorem, od dziewiętnastej, rozpoczęła się część dnia, jak ją nazwano – kulturalna i artystyczna. Muzyczna i słowna. To koncert TOTUS TUUS poświęcony Papieżowi Janowi Pawłowi II. Koncert został przygotowany przez solistów Opery Śląskiej w Bytomiu i muzyków Filharmonii Śląskiej w Katowicach.
Tadeusz Nosel
Ksiądz kardynał Dziwisz rozdaje jako relikwię I stopnia krew świętego Jana Pawła II. Musiał jej mieć parę słoików lub bardzo rozwodnić te dwie fiolki które Papie pobrano do badania w szpitalu Bambino Gesu, bo przecież nikt tyle krwi nie ma.
Z kolei arcybiskup Mokrzycki, niegdyś sekretarz naszego papieża, aktualnie metropolita lwowski, dzieli inną relikwią, czyli włosami JPII. Obdarował już tak wiele sanktuariów, że można z lekka się zdziwić, skąd je wziął, bo Papa aż tak bujnej czupryny przecież nie miał.
Ktoś jeszcze ma paznokcie naszego świętego, do których niektórzy już się modlą. Nie wiem ile ma tych paznokci, ale pewnie tyle ile trzeba.
Każdy ma swoje odczucia i jedni będą chcieli modlić się do włosów, inni do paznokci, a jeszcze inni do kropli krwi.
Aha! Ksiądz kardynał Dziwisz ma jeszcze ząb naszego Papy. Na razie jeden, ale zobaczymy ile rozda.