(GRYFICE) Tyle wysiłku i pieniędzy na promocję, audycje, koncerty, gazety, kolorowe ogłoszenia, jedno z najwyższych miejsc w rankingu najbogatszych gmin w kraju, i nagle ten zbudowany wizerunek atrakcyjnej i bogatej gminy wali się w ciągu kilku dni, gdy kraj obiega informacja o wejściu komornika do urzędu gminy. To efekt rządów obecnego wójta Roberta Skraburskiego (PO) i radnych, którzy bezkrytycznie akceptowali politykę przez niego uprawianą.
W Internecie pojawiły się kilka dni temu, głośne już w województwie, informacje o wejściu komornika do urzędu gminy. Napisał o tym m.in. SuperExpress, a informację powielono na dziesiątkach portali.
Bank, który nie doczekał się wpłaty raty, nasłał na gminę komornika. Ten wysłał do mieszkańców gminy pismo, by ci swoje należności wobec gminy wpłacali na jego konto. Sprawa stała się głośna, bo wielu mieszkańców wystraszyło się, że to oni będą musieli spłacać długi gminy. A są one potężne. Na koniec 2012 roku kwota długu publicznego Gminy wyniosła 115 425 630 zł, co stanowiło 268 % wykonanych dochodów. Do października 2013 zmalały tylko nieznacznie, do 112 mln zł.
Z uwagi na pogarszającą się sytuację płatniczą i odmowę dalszego finansowania przez banki Gmina skorzystała z finansowania w niebankowych instytucjach finansowych, których koszty znacznie przekraczają standardowe finansowanie bankowe. W efekcie Gminę stać co najwyżej na bieżącą obsługę odsetek od zobowiązań, co nie pozwala na spłatę długu.
Jakby tego było mało, niedawno Regionalna Izba Obrachunkowa przeprowadziła kontrolę finansów gminy i wykryła, że gmina nie zamknęła budżetów z dwóch ostatnich lat, a więc wójt mógł dodawać i odejmować pieniądze w tych budżetach. Stwierdziła również spory bałagan w dokumentacji finansowej i w związku z tym skierowała sprawę do prokuratury.
20 listopada 2013 r. radni zatwierdzili program naprawczy finansów gminy, który m.in. zakłada uzyskanie oszczędności przez likwidację Centrum Informacji, Promocji i Rekreacji. Już wcześniej zlikwidowano jednostkę „Zieleń Gminy Rewal”, której zadania przejęła spółka Wodociągi Rewal. Ma być zlikwidowanych również kilka etatów w urzędzie, wstrzymane inwestycje i pożyczka od państwa na kwotę 50 mln zł.
Jednak z drugiej strony powołano spółkę Nadmorska Kolej Wąskotorowa, która ma obsługiwać turystyczną kolej wąskotorową. Działalność rozpoczęła we wrześniu, więc trudno dzisiaj wyliczyć jej całoroczne koszty i zyski. Może się okazać, że będą to kolejne straty, a podjęcie się tego zadania było ponad siły gminy.
Jednak nie tylko kolejka „utopiła” gminę, jak twierdzą niektórzy. Jeżeli przyjrzeć się wydatkom na wcześniejsze inwestycje, to w szok mogą wprawić koszty wielu z nich. Na przykład zaciągnięto kredyty: na budowę Zintegrowanego Systemu Parkowania Płatnego - 5 mln zł, na budowę remizy OSP w Niechorzu - 3,8 mln zł, na budowę przystanku w Pobierowie - 1,8 mln zł, na budowę zejścia plażowego w Trzęsaczu - prawie 1,5 mln zł. Wydaje się, że tu, oprócz RIO, sporo pracy miałoby wiele innych instytucji kontrolnych. KAR
