(ŁOBEZ) Łobeska Liga Biegowa na rok szkolny 2013/14 przekroczyła półmetek. Z pięciu zaplanowanych imprez biegowych jesienią rozegrano trzy.
Biegacze ze szkół naszego powiatu startowali w Dobrej, Węgorzynie i Resku. W Węgorzynie, gdzie po raz pierwszy odbyło się święto biegowe, gościem był sportowy patron Ligi Biegowej, Marcin Lewandowski. Celowo napisaliśmy święto biegowe, bo te zawody to już nie tylko rozegranie biegów, ale także sprawna organizacja, duża gościnność gospodarzy dzięki którym, zawody biegowe stają się też dla młodych sportowców i ich opiekunów miłą formą spędzania czasu. Zawody w Dobrej mają już swoją markę i tradycję, więc sprawnie ugoszczono tam około 450 osób. Gimnazjum w Węgorzynie po raz pierwszy przyjęło prawie trzystu przyjezdnych ciepłymi napojami, pysznymi kiełbaskami, ciastem, a przy organizacji imprezy pracował cały personel szkoły na czele z Panią Dyrektor. Nie gorsze było Resko, tyle, że kiełbaski zamieniło na apetyczną grochówkę i też przyjęło prawie trzysta osób.
W tych trzech imprezach ukończyło biegi ponad 200 osób więcej niż w poprzednich dwóch edycjach Ligi. W imprezach biorą udział wszystkie szkoły podstawowe i gimnazjalne naszego Powiatu. W trzeciej edycji doszliśmy do marzeń, by każda gmina organizowała jedną imprezę. Dodatkowo Łobeski Klub Biegacza Trucht w ramach tradycyjnej Łobeskiej Dziesiątki, rozegranej w tym roku na ulicach Łobza przeprowadził biegi dla młodzieży. Jest więc odpowiednia ilość imprez, ich jakość organizacyjna i frekwencja.
Najważniejsze, że to wszystko dało jakość i to wysoką jakość. Gdy nasza młodzież po cyklu biegów przełajowych i ulicznych wkroczyła na bieżnię posypały się wyniki na miarę najlepszych w województwie i czołowych w kraju, na czele z największym odkryciem Ligi Anią Turzyńską.
W dziesiątkach najlepszych w województwie jest po 4-5 osób z naszego powiatu i jest to kilkunastoosobowa grupa biegaczy. Połowa z nich mieści w pierwszych dziesiątkach i dwudziestkach najlepszych w Polsce. Nieprzypadkowo pisaliśmy niedawno, Łobez potęgą jest i basta. Bo jest. Wystarczy zajrzeć w internet i przejrzeć osiągnięcia indywidualne i drużynowe naszych szkół. Właściwie to nie ma w tej chwili finału wojewódzkiego, gdzie nasi nie staliby na podium. Jak pisał wiosną, po historycznych sukcesach w wojewódzkich biegach przełajowych Z.Bogdanowicz, przyszły kolejne. Czy to rozgrywki drużynowe Licealiady i Gimnazjady, czy biegi przełajowe indywidualne i drużynowe, czy biegi sztafetowe. Mistrzostwa Polski Juniorów oraz Młodzików czy Ogólnopolskie Finały Czwartków także potwierdziły klasę naszej młodzieży.
O indywidualnych sukcesach lekkoatletów donosimy na bieżąco. Oczywiście na całość mają też wpływ jakościowy inne akcje sportowe Powiatu, bo to efekt ogólnego usportowienia naszych dzieciaków, ale biegacze zdecydowanie pokazują wysoką klasę.
Niedawno wymienialiśmy nazwiska Justyny Romej, Krzyśka Krausa i Mileny Sadowskiej, a teraz trzeba by wymienić tych nazwisk nawet kilkanaście. Ania Turzyńska, Julia Popiela, Zuzia Frej, Klaudia Urbańska, Karolina Zięba, Wiktoria Bakalarczyk są już w gimnazjum. Ze szkół podstawowych Karolina Puch, Vanessa Pieloch, Patrycja Perdek, Weronika Czyżak, Małgorzata Matera, Magda Rosińska, Magda Teis, Joanna Jarząbek. Wydaje się, że w ich ślady mogą pójść Łucja Drozda, Zuzanna Kondratiuk, Marika Probola, Natalia Cichosz czy Agata Pieróg.
Wśród chłopców to klasą są Kacper Gałan, Marcin Łachański z gimnazjów, ale podstawówkach dużą klasę pokazują Bartek Solis, Robert Leszczyński, Bartek Lenkiewicz, Kacper Dul, Kacper Sobański, Hubert Odzioba, Jakub Lenkiewicz. (k)