Zmiany w sposobie zbierania śmieci, a odpłatności za nie
(ŁOBEZ) Radni zmienili zapisy w tzw. regulaminie śmieciowym. Część zmian jest wynikiem rozmów z mieszkańcami gminy.
Zgodnie z nowym regulaminem od lipca odpady będą zbierane w podziale na cztery frakcje: tworzywa sztuczne, metal i papier, osobno szkło, w kolejnym pojemniku odpady biodegradowalne i ostatnim - pozostałe zmieszane odpady komunalne nienadające się do selektywnej zbiórki.
Gmina zrezygnowała ze szczegółowego określania objętości pojemników dla poszczególnych rodzajów nieruchomości, pozostawiając właścicielom nieruchomości prawo do doboru pojemników lub worków optymalnych dla ich potrzeb, określając jedynie kolor worków i sposób wyróżnienia pojemników.
W zmienionym regulaminie zostały uwzględnione również uwagi mieszkańców gminy, którzy zwrócili uwagę przede wszystkim na średniotygodniowe wskaźniki nagromadzenia odpadów. Zmieniono je i obecnie ilość odpadów dla sklepów branży spożywczej i owocowo-warzywnej zmniejszono z 50 na 30 litrów, pozostałym sklepom zmniejszono z 25 do 10 litrów, obiektom hotelarskim z 15 i 5 litrów na 5 litrów, zakładom ze 110 litrów na 10 osób zatrudnionych do 10 litrów na 1 zatrudnionego, przychodniom i gabinetom lekarskim z 2 na 1 litr na pacjenta. Dodatkowo wprowadzono rodzaj lokalu „Sklepy branży spożywczej” z nagromadzeniem 15 litrów tygodniowo na każde 10 m.kw. powierzchni i „kwiaciarnie” z tygodniowym wskaźnikiem nagromadzenia odpadów 20 litrów na każde 10 m. kw. powierzchni.
- Przychodzili mieszkańcy, rozmawialiśmy z przedsiębiorstwem. Nie chcieliśmy, aby tak gwałtownie, bo aż o 400 proc. wzrosła ilość odpadów. Zmniejszyliśmy ilość odpadów oraz wydzieliliśmy sklepy bez owoców i warzyw, w kwiaciarniach, na miejscach hotelowych - bo te miejsca trzeba utrzymać w gotowości, ale obłożenie nie jest codziennie w 100 proc. Myślę, że tabela opłat jest dzisiaj bardziej realna – powiedział wiceburmistrz Ireneusz Kabat.
W poprzednim regulaminie była segregacja na suche i mokre. Zgodnie z ustawą selektywne zbieranie to aż sześć frakcji: plastik, papier, szkło, metal, opakowaniówka. Na szczęście nie jest konieczne trzymanie sześciu pojemników na posesji. Okazała się też konieczna zmiana nazewnictwa odpadów, aby w ogóle selekcja faktyczna mogła być rozliczona na papierze jako zbiórka selektywna.
- Zasady nie zmieniają się, są takie same, czyli odpady biodegradowalne zbierane będą do jednego pojemnika, odpady opakowaniowe ze szkła - do worka, albo pojemnika i pozostałe odpady komunalne nie nadające się do selektywnej zbiórki. Ten zapis proponujemy zmienić na: „inne, niewymienione frakcje zbierane w sposób selektywny”. Jest katalog odpadów, w którym podane są kody do poszczególnych frakcji. Przy proponowanym zapisie, mającym kod w rozporządzeniu ministra, traktowane to jest jako zbiórka selektywna. Jeśli nazwiemy kosz – „pozostałe” – to będzie to traktowane jako zbiórka nieselektywna, a jeśli „inne, niewymienione frakcje zbierane w sposób selektywny” fizycznie w koszu będzie to samo, ale będzie to frakcja zbierana jako selektywna. Taki zapis ułatwi nam potem rozliczenia między odbiorcą a osobą przyjmująca na składowiska. Wtedy gmina będzie wykazywała, że w stu procentach zbiera w sposób selektywny – wyjaśniła kierownik Ewa Ciechańska (na zdjęciu). MM
od jednej osoby segregowane 14 zł, niesegregowane 21 zł. Gmina zaplanowała zebranie na 8 kwietnia w sali sportowej. W gminie są już do odebrania deklaracje.
~eko
2013.04.01 16.01.57
Składacie wypowiedzenia ze swoją firmą na wywóz odpadów, czy wolicie zapłacić gminie i swojej starej firmie ??
~pijak
2013.03.25 23.24.56
kelner wiceburmistrzem- Nikodem Dyzma sie klania
~marcin
2013.03.20 21.19.54
panstwo w panstwie kto wam barany narobi tyle smieci skoro w tym lobzie nie zarabia sie na chleb tylko na okruchy.smieci bedziecie mieli w lasach przy okazji zwierzyna sie nazre...
~smutek
2013.03.08 10.17.50
Tworzenie pojęcia realizmu na podbudowie ustawy śmieciowej w wydaniu lokalnych włodarzy jest sprzeczne z prawami logiki. Absurdalne wypowiedzi wiceburmistrza świadczą jedynie o płyciźnie intelektualnej "grona przejętych" dla których "ustawowy " wzrost ilości odpadów, bo o aż 400 procent normy (STACHANOWCY ? Ciągle żywi?) miał być wunderwaffe gminnym, ale po wielu interwencjach mieszkańców ostała jako ostra próba gwałtu na społeczeństwie łobeskim. Wobec powyższego, pytam?! Jeżeli na podbudowie ustawy śmieciowej można było społeczności łobeskiej -regulaminem, zafundować 400 procent wzrostu ilości odpadów, a następnie w tym, że zmienionym regulaminie obniżyć AŻ o 200 procent wzrostu ilości odpadów w szeroko rozumianej perspektywie "wytwarzenia produtu", to jest zamieniając szare na złote a następnie złote na srebrne, to czy wobec powyższego nie dało by radę REGULAMINEM w gminie Łobez zwiększyć o 400 procent średniej płacy ? Stworzyć REGULAMINEM o 200 procent nowych miejsc pracy w stosunku do tych które jeszcz są?Czy po otrzymaniu od rządzących takiego daru jakim jest ustawa "ŚMIECIOWA" pojęcie szeroko rozumianej kreatywności oparte na "ŁOBESKIEJ STREFIE eKOMICZNEJ" nie przerodziło się czasami wśród "grona przejętych" na strefę anomalną???...