(ŁOBEZ) Klub Motorowy \"Wilk\" za wycięcie drzew za osiedlem H. Sawickiej miał zapłacić karę w wysokości 340 tys. zł. Zakończy się na posadzeniu drzewek.
Podczas sesji Rady Miejskiej o karę dla Klubu Wilk za wycięcie drzew dopytywała radna Maria Pokomeda. W odpowiedzi burmistrz Łobza Ryszard Sola odparł, że będzie chciał nałożyć minimalną karę.
- Chciałbym, aby środki z naliczonej kary zostały przeznaczone na odtworzenie. Czyli za te pieniądze zostaną zakupione krzewy i drzewka, a Klub dokona nasadzeń w miejscach wskazanych przeze mnie lub moich podwładnych – powiedział burmistrz. Radny Władysław Tabaka poparł burmistrza, przyznając, że podoba mu się takie podejście.
- W tym momencie Sejm pracuje nad ustawą i myślę, że będzie nowelizacja. Praca zmierza w takim kierunku, aby zmniejszyć i zmienić zapisy dotychczas obowiązującej ustawy, łagodząc sankcje i kary oraz sposób ich naliczania, tak, aby były mniej drastyczne – dodał burmistrz Łobza Ryszard Sola.
Radny Henryk Stankiewicz zwrócił uwagę, że jeśli będzie za głośno na torze, to mieszkańcy osiedla będą pisać protesty, albowiem miejsce wyznaczone do tego typu celów jest za blisko osiedla. MM
Ten kto wymyślił ten klub to debil, powinien u siebie kretyn ryć pod oknem a nie pod czyimś barany. Przygłupy poubierają się w kombinezony i udają krosistów idioci. Las wycinają by by przymuły pojeździły na motku a pan burmistrz zawód leśnik pozwala na niszczenie natury leśnej drzew gdzie były wywiórki jeże lisy sarny dziki itd to trzeba mieć talent pfff porażka.
~
2013.03.18 09.49.54
Pod pojęciem lesistości rozumiemy udział kompleksów leśnych w ogólnej powierzchni terenu bądź ogólną powierzchnię lasów, jaka przypada na jednego mieszkańca globu; współcześnie wynosi ona 32%. Polska należy do krajów gdzie lesistość jest na średnim poziomie, rząd wielkości 35-50% (przy czym w Europie największą lesistość ma Szwecja i Finlandia —ponad 65%, zaś najmniejszą ma Wielka Brytania, Portugalia — poniżej 5%); wpływa na to wiele czynników przyrodniczych, społecznych i gospodarczych w danym państwie. Przez lata naukowcy badali wpływ lasów na życie człowieka, całego ekosystemu, widząc ogromny związek pomiędzy przyrodą a oddziaływaniem ludzi. Doceniono przede wszystkim drewno jako budulec w przemyśle drzewnym i budowlanym, niegdyś mający zastosowanie przy wytapianiu metali, czy budowie statków (wiek XIX). Z czasem intensyfikacja rozwoju gałęzi przemysłowych i postęp cywilizacyjny wymusił rabunkową gospodarkę leśną, co wiązało się z masowym wycinaniem lasów na terenie Polski, zwłaszcza na początku XX wieku.. Dopiero połowa XX wieku przyniosła stopniowe zahamowanie wycinki lasów na masową skalę, dzięki wzrostowi świadomości ekologicznej Polaków i dostrzeżeniu znaczenia lasów dla przyszłych pokoleń (do głosu dochodzili ludzie z kręgów ekologicznych, którzy wpływali na działania władz państwa w zakresie ochrony lasów). Dzięki działaniom proekologicznym zaczęto zakładać parki narodowe czy strefy chronionego krajobrazu. Mniejsza wycinka lasów była też efektem znacznego udziału w energetyce surowców skalnych (zaczęto korzystać w przemyśle energetycznym z dużych zasobów węgla kamiennego i brunatnego ze względu na ich wydajność i kaloryczność). Władze państwowe w Polsce podobnie jak w innych krajach Europy zaczęły prowadzić racjonalną gospodarkę leśną, co wiązało się między innymi z akcjami zalesiania nieużytków czy likwidacją szkodników w kompleksach leśnych. Stąd też współcześnie w terminologii funkcjonuje pojęcie leśnictwo, określane jako dział gospodarki narodowej państwa, którego celem jest użytkowanie lasów w sposób zrównoważony, tak by pozyskiwać ich naturalne zasoby i jednocześnie nie niszczyć naturalnych ekosystemów.
Kompleksy leśne są cennym źródłem wielu produktów, dlatego też odgrywają ogromne znaczenie w przyrodzie i gospodarce. Biorąc pod uwagę znaczenie przyrodnicze lasów (funkcje przyrodnicze) należy wymienić przede wszystkim:
pochłanianie szkodliwego dwutlenku węgla i innych zanieczyszczeń z atmosfery i wytwarzanie niezbędnego do życia tlenu (efekt fotosyntezy), co współcześnie przy tak znacznym rozwoju przemysłu na terenie Polski odgrywa ogromną rolę; często spotykamy sztucznie nasadzane kompleksy leśne wokół dużych aglomeracji miejskich lub naturalne parki
schronienie dla zwierzyny, umożliwiając życie wielu gatunkom zwierząt często zagrożonych wyginięciem (często tworzono parki narodowe z naturalnymi ekosystemami dla endemitów)
zapobieganie zjawisku erozji gleby, poprzez wiązanie korzeniami drzew i poszyciem leśnym cząstek gleby, jednocześnie zapobiegając utracie substancji mineralnych z gleby
regulacja obiegu wody w przyrodzie — drzewa mogą utrzymywać wilgoć atmosferyczną i opóźniać parowanie, pełnia funkcję retencyjną i zatrzymują wodę w glebie
są naturalnymi stoperami wiatrów, ważne zwłaszcza podczas silnych porywów wiatru
Znaczenie gospodarcze lasów:
z lasów otrzymujemy drewno przede wszystkim w celach opałowych, także stosowane w budownictwie; ilość pozyskanej masy drzewnej jest zależna od tzw. grubizny; drewno ma także zastosowanie w przemyśle meblarskim, przemyśle papierniczym, celulozowym, jako drobnica użytkowa, stolarstwie
lasy dostarczają runa leśnego (przede wszytki grzybów, jagód, jeżyn) będącego niekiedy źródłem utrzymania dla ludzi i wykorzystywanego w przemyśle spożywczym
pozyskujemy również korek i żywicę mającą wszelkie zastosowanie
lasy są terenami łowieckimi (odstrzały regulowane)
jako tereny rekreacyjne odgrywają coraz większą rolę, zwłaszcza w pobliżu dużych aglomeracji miejskich, gdzie ludzie szybko chcą odetchnąć świeżym powietrzem z dala od miejskiego gwaru i zanieczyszczeń.
kompleksy leśne dają ludziom pracę, co współcześnie odgrywa bardzo ważną rolę dla polskiej gospodarki.
Powyższe przykłady pokazują jak wiele korzyści można czerpać z lasów, pod warunkiem, iż są wykorzystywane w sposób przemyślany (zrównoważony rozwój gospodarki leśnej).
Analizując lesistość Polski na przestrzeni lat można zauważyć, iż jej wskaźnik ulegał zmianie w różnych latach, co było wywołane czynnikami politycznymi i gospodarczymi w Polsce. W wieku XVIII lesistość w naszym kraju wynosiła 37%, co było dosyć dobrym wskaźnikiem w tamtych czasach w Europie. Należy pamiętać, iż wiek XVIII to jeszcze niezbyt intensywny rozwój gałęzi przemysłowych, a drewno nie było aż tak pożądanym surowcem w przemyśle. Dopiero wiek XIX przyniósł intensywny wzrost gospodarczy, rozwój kolei (drewno niezbędne do budowy torów), górnictwa węglowego, co wiązało się z dużym zapotrzebowaniem na drewno. Te czynniki zadecydowały o masowych wycinkach lasów, w wyniku czego lesistość Polski znacznie spadła. I wojna światowa przyczyniła się do zniszczeń kompleksów leśnych (wskaźnik lesistości wynosił na początku XX wieku 23%). Kolejne lata to okres II wojny światowej i dalsze zniszczenia lasów; wówczas drewno było wykorzystywane przez okupanta w przemyśle zbrojeniowym (na koniec działań zbrojnych wskaźnik lesistości Polski wynosił zaledwie 21%).
Korzystając z danych GUS ( rok 2004) i Małego Rocznika Statystycznego (rok 2000) możemy porównać lesistość i pozyskanie drewna w Polsce na przestrzeni lat, rozpoczynając od roku 1946 — lesistość 21 %, pozyskanie drewna to 11,3 mln m3
rok 1970 — lesistość to 27%, pozyskanie drewna to 18,5 mln m3
rok 1990 — lesistość 27,8%, pozyskanie drewna to 17,6 mln m3
rok 1995 — lesistość 28%, pozyskanie drewna to 20,7 mln m3
rok 1997 — lesistość 28,1%, pozyskanie drewna to 23,5 mln m3
rok 2003 — lesistość 29,1%, pozyskanie drewna to 30,8 mln m3
Analizując zalesienie Polski należy zauważyć, iż wskaźniki lesistości są różne dla poszczególnych części Polski, co jest spowodowane zarówno czynnikami przyrodniczym (lasy rosną z reguły na słabych glebach, tam gdzie nie ma warunków do uprawy roli; zależy to również od ukształtowania terenu — najwięcej lasów znajduje się na terenach górskich i pojezierzach), czynnikami gospodarczymi i politycznymi. Stąd też poszczególne województwa w Polsce mają różne wskaźniki lesistości:
powyżej 40% największe zalesienie jest na ziemiach południowych — Góry Karpaty i północno–zachodnich — najwyższy wskaźnik lesistości ma województwo pomorskie i województwo lubuskie
35-40% mają województwa podkarpackie i województwo zachodniopomorskie;
30-35% ma województwo śląskie;
25-30% ma województwo małopolskie, świętokrzyskie, opolskie, dolnośląskie, wielkopolskie, lubuskie, warmińsko- mazurskie;
poniżej 25% maja województwa: łódzkie, mazowieckie, lubelskie.
Porównując Polskę z innymi państwami można stwierdzić, ze lesistość Polski jest na średnim poziomie w odniesieniu do terytorium kraju. W porównaniu z Wielką Brytanią, której lesistość wynosi około 10% czy Malty, która wskaźnik lesistości ma w granicach 0,1%, Polska wypada bardzo przyzwoicie; większy wskaźnik lesistości mają Finlandia (około 70%) czy Szwecja (około 65%).
Oceniając stan zdrowotny polskich lasów, to najmniejsze skażenie kompleksów leśnych jest na terenie województwa podlaskiego i zachodniopomorskiego, co ma związek niewielkim oddziaływaniem przemysłu na lasy, z kolei najgorszy stan biologiczny polskich lasów to obszar Sudetów ( województwo dolnośląskie ) i Wyżyna Śląska, co jest związane z niekorzystnym układem wiatrów (przewaga wiatrów zachodnich, które niosą zanieczyszczenia z Niemiec i Czech), także dużą kumulacją zanieczyszczeń przemysłowych w tej części Polski.
W gospodarce leśnej oprócz ilości drzewostanu, istotną rolę odgrywa także struktura wiekowa drzew. W Polsce struktura wieku lasów wypada bardzo źle — zaledwie 17% to drzewa stare, powyżej 80 lat, które nadają się do wyrębu. Dominują młode drzewostany; średni wiek wzrostu drzewa wynosi40 lat. Polska wprowadzając zasady racjonalnego gospodarowania lasami, wytyczyła następujące cele:
odbudowa naturalnych ekosystemów leśnych poprzez program zalesiania,
regulowane wyręby lasów- tylko w wyznaczonej liczbie drzew w odpowiednim wieku
zwiększenie członków służby leśnej by walczyć z nieuczciwymi ludźmi, którzy niszczą lasy, kształtowanie bioróżnorodność przyrody na terenach leśnych
Biorąc pod uwagę skład gatunkowy polskich lasów, to dominuje drzewostan sosny — około 70% składu gatunkowego, pozostałe to: dąb, jesion, klon, modrzew, jodła, buk, wierzba.
Z gospodarką leśną jest powiązana także gospodarka łowiecka, gdyż lasy to naturalne siedliska zwierzyny. W polskich lasach żyją dziki, sarny, jelenie, zające, które są ujęte planowanym odstrzałem przez koła łowieckie ale też żubry w rejonie Puszczy Białowieskiej.
Lasy to przemysł drzewny, który w Polsce rozwija się dosyć dobrze, jako najważniejsze rodzaje produkcji należy wymienić:
produkcję mebli — fabryki mebli są zlokalizowane miedzy innymi w Radomsku, Biłgoraju, Olsztynie, Słupsku, Bydgoszczy
produkcję sklejek i płyt — fabryki znajdują się między innymi w Piszu, Koniecpolu, Białymstoku, Czarnej Wodzie koło Stargardu Gdańskiego
produkcję papieru — to gałąź przemysłu celulozowo–papierniczego; fabryki są budowane w pobliżu rzek, gdyż produkacj wymaga dużych ilości wody i dużych kompleksów leśnych, na przykład zakłady w Kostrzynie, Konstancinie- Jeziornej, Świeciu nad Wisłą
produkcję tarcicy — lokalizacja zakładów blisko dużych skupisk lasów, co obniża koszty transportu drewna na duże odległości, na przykład w Augustowie, Hajnówce, Starachowicach, Piszu. Renata Banasik
~
2013.03.18 09.47.29
Gmina, będąc odpowiedzialną za ład przestrzenny, zatwierdza przeznaczenie gruntów do różnych celów na podstawie zatwierdzonego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Pracownicy biur powiatowych ARiMR, weryfikując MPZP zwracają uwagę, czy zalesienie rozpatrywanej działki ewidencyjnej nie jest sprzeczne z ustaleniami MPZP. Jeśli z zapisu w MPZP nie wynika jednoznacznie, że dana działka może być zalesiona, dokument taki zostanie odrzucony na etapie kontroli kompletności wniosku, a rolnik otrzyma wezwanie do uzupełnienia braków we wniosku o pomoc na zalesianie. Dodam, że częstym błędem jest przynoszenie wypisów z MPZP, z treści których wynika, że dane działki, które zamierzamy zalesić leżą w strefie upraw rolnych. Taki zapis jest niewystarczający za uznanie gruntów za możliwe do zalesienia.
Co można doradzić osobom posiadającym grunt, którego zalesienie mogłoby być uzasadnione, jednak aktualny miejscowy plan tego nie przewiduje? Takie osoby powinny uczestniczyć w pracach nad opiniowaniem zmian w MPZP, do czego mają prawo mieszkańcy gminy. Jeśli ich uwagi będą zasadne, władze gminy mogą zmienić obecne przeznaczenie gruntów.
Porad udziela: Bartosz Sołek z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa
~
2013.03.18 09.44.42
Osoba, która zajmuje się w nadleśnictwie przygotowywaniem planów i nadzorem nad zalesianiem bywa nieformalnie nazywana „doradcą zalesieniowym”. Takim doradcą jest oddelegowany przez nadleśniczego pracownik.
Funkcji doradcy zalesieniowego nie należy mylić z kompetencjami doradcy leśnego, osoby uprawnionej do udzielania fachowych porad z zakresuleśnictwa, które są częściowo refundowane ze środków PROW. Nierzadko jednak osoba wykonująca plany zalesieniowe posiada również uprawnienia doradcy leśnego.
Doradca leśny jest najczęściej pracownikiem Lasów Państwowych, znacznie rzadziej jest zatrudniony w starostwie powiatowym lub firmie urządzeniowej. Jego zadania i kwalifikacje definiuje kolejne rozporządzenie MRiRW (z 7 maja 2008 r.,w sprawie szkoleń dla podmiotów, których dotyczą działania objęte PROW 2007–13, oraz doradzania odnośnie do sporządzani aniezbędnej dokumentacji). Prócz wykształcenia (średnie leśne lub wyższe na kierunku leśnictwo lub kierunkach pokrewnych) oraz dwuletniego stażu pracy w leśnictwie przyszły doradca musi ukończyć specjalistyczne szkolenie (organizuje je ORWLP w Bedoniu). W dziewięciu edycjach kursu wzięło udział 495 osób i prawdopodobnie tak liczna jest owa grupa.
Doradca leśny za świadczone poradnictwo może pobierać wynagrodzenie. Rozporządzenie MRiRW wymienia siedem rodzajów usług doradczych, płatnych od 200 do 1000 zł. To m.in. rola martwego drewna w lesie, ochrona bioróżnorodności, odnowienia naturalne. Rolnik zamawiający konsultację może liczyć na 80% zwrot kosztów.
Rejestr wykwalifikowanych doradców leśnych prowadzi Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie. Od 2010 r.przeszkolony doradca samodzielnie wpisuje się na listę, korzystając z formularza elektronicznego na stronie www.doradca.cdr.gov.pl. Potencjalny beneficjent programów zalesieniowych możne na tej stronie szukać kontaktów ze specjalistami. Jednak z uwagi na to, że rejestracja nie jest obowiązkowa, nie wszyscy doradcy jej dopełnili i dlatego w rejestrze znajdujemy jedynie 320 nazwisk (do roku 2010 wykaz osób do wpisania na listę doradców leśnych był przekazywany z ORWLP do CDR i dlatego dostępna w Internecie lista z września2009 r. liczy więcej, bo 474 nazwisk).
ORWLP planuje kolejne edycje szkoleń do 2013 r.,kiedy dobiega końca funkcjonowanie aktualnej edycji PROW. Organizowane są dwa terminy, wiosenny i jesienny. Decyzja o realizacja szkolenia zależy od zebrania grupy uczestników.
Jednak należy uczciwie zaznaczyć, że doradcy leśni mają okazję wykorzystywać swoje kompetencje niemal wyłącznie w kwestiach związanych z zalesianiem. Z informacji znanych redakcji rolnicy niezwracają się o specjalistyczne porady.
~
2013.03.18 09.43.10
Co motywuje do tego, żeby zalesiać grunty rolne? – Chodzi głównie o racjonalne zagospodarowanie ziemi. Opłacalność gospodarki rolnej na gruntach rozdrobnionych, daleko położonych i o słabej glebie jest minimalna albo żadna. Posadzenie lasu wydaję się w takiej sytuacji najbardziej sensownym wyjściem, a dopłata jest dodatkowym bodźcem – wyjaśnia Anna Parada.
Dobrze wiemy, że są też osoby, które podchodzą do zalesienia w typowo biznesowy sposób. Wykupują grunty z zamiarem zalesienia i często są to wtedy spore powierzchnie. – Największa powierzchnia, jakiej dotyczył sporządzony przeze mnie plan, to zalesienie 6 ha. Przygotowywałam go w zeszłym roku. Ale kolega który zajmował się tą problematyką przede mną przygotowywał plan na powierzchnię 19 ha. Mimo wszystko na terenie Nadleśnictwa Radomsko większość planów obejmuje niewielkie powierzchnie gruntu, średnio półtorahektarowe – opowiada leśnik.
Program zalesieniowy gruntów ornych i sadów. Warunkiem skorzystania z dopłat jest ujęcie jej jako do zalesienia w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, a w przypadku braku tego planu, gdy jej zalesienie nie jest sprzeczne z ustaleniami studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Sad albo grunt orny musi nim być nie tylko w ewidencji gruntów, ale także zgodnie ze stanem faktycznym użytkowania.
– Działka musi być utrzymana w dobrej kulturze rolnej – tłumaczy Anna Parada. Określenie tego, w jakim stanie jest zgłaszany do programu grunt również należy do doradcy zalesieniowego. Są wytyczne, które pomagają w podejmowaniu decyzji (dopuszcza się np. 50 pojedynczych drzew na 1 ha), ale w terenie pracownicy nadleśnictw sporządzający plany niejednokrotnie stają wobec sytuacji, jakie autorom wytycznych nie przyszyłyby do głowy i dylematem: przyjąć grunt do programu, czy też nie?
~
2013.03.17 23.02.29
Inwestor dostaje propozycję i dla świętego spokoju podpisuje odpowiednią umowę, a następnie siedzi cicho, aby nie narazić się przy kolejnej inwestycji. O tym się głośno i szeroko mówi ale ciężko jest to udowodnić. W dużej mierze możliwość wywierania presji na inwestorów wynika z obojętności urzędników. Pochopnie dopuszczają niewłaściwą interpretację przepisów unijnych, na których rzekomą restrykcyjność chętnie powołują się ekolodzy.
~
2013.03.16 20.22.59
Perłami przed ryj !
~
2013.03.16 20.09.35
Powiedź panie Kazimierzu, czy ty chcesz ogranąć ten świat, czy chcesz go mieć w posiadanie, że twoje słowo jest wyrocznią, a ja ci sypnąłem perami przed ryj, ty wolisz ryć pod dębem (czytaj
~
2013.03.16 07.12.42
I tak na potwierdzenie moich słów, to powstaje Platforma Niezadowolonych - od lewa do prawa...niezadowoleni z rządów Tuska. Padają konkretne zarzuty, a nie maniakalne powtarzanie przez Jarka: ten rząd nie powinien rządzić (w domyśle -tylko On) i żadnych konkretów, żadnych rozwiązań, oprócz durnowatych /jakich nawet wasz Józek nie wymyśliłby/, że każdemu Polakowi w chwili urodzi trzeba zafundować stypendium w wysokości 1000 zł. To wymyślili "eksperci" co to mają objąć rządy. Zrozum wreszcie, że PiS-owi chodzi tylko o dojście do władzy, zwłaszcza Jarkowi, a nie o zmiany w państwie !
~Jarun
2013.03.15 16.24.48
Jesteś tępy wał albo drażnisz się ze mną. Jest co prawda tertium datur, że to pisze mała mamba (MM) a znając Jej przebiegłość, wredność i jadowitość to wszystko możliwe. Przeczytałem ankietę i sprawa dotyczy państw Unii Europejskich, czyli pytający zadaje pytanie do poszczególnych landów, ponieważ uważa Unię Europejską za jedno państwo. Co mnie obchodzi czy w Hiszpanii będą wydobywać gaz łupkowy ? Ty Kazik nie kapujesz, że oni pytają Europejczyków, a nie Polaków ! No ale kto z kim przystaje -taki się staje. Weź swego znajomego Piotrka. Pół roku roboty a on nie potrafi sklecić kilka logicznych zdań, żadnych innowacji, zasadniczych zmian tylko powtarza jak katarynka, że jest źle. Durniejesz i debilowaciejesz w zastraszającym tempie. Zacznij myśleć samodzielnie.
~Jarun
2013.03.15 15.18.43
Z Twego regionu -powiatu pracuje ekspert d/s wydobycia gazu z łupków. Jest obywatelem USA i Polski. W rozmowie z nim dowiedziałem się, że wszelkiej maści cwaniaczki z Polski, co to chcą nabić sobie kabzę, przekonują innych o opłacalności i bredniach takich jakie ty Kazik powtarzasz. Koncesja, brak konkurencji i mniej więcej wyszedłby stadion narodowy. Tu spółka z udziałem skarbu państw, filia (córka) spółki) -prezesiki, rady nadzorcze i pensje niezależne od wyników - po 200 ty zł. Przestań być naiwny i dąć w patriotyczny róg, gdy chodzi o wielką forsę. Amerykanie się wycofali a cwaniaczki szukają frajerów, a może skarb państwa sponsoruje im i zapewni dobrobyt kolesiom. No więc pierdolamento, że trzeba uniezależnić się, no bo Ruskie, a my Polacy możemy być Kuwejtem -tylko pozwólcie rodzinnym złodziejom i idiotom działać. Z Polski robią pustynię i nazywają to Kuwejtem
~Kazimierz
2013.03.15 14.06.47
Dzisiaj wraz z rachunkiem za gaz dostałem ulotkę pt. Zabierz głos w sprawie ważnej dla Polski". Powiedz tak polskim łupkom.
W ulotce napisano: "W USA rewolucja łupkowa doprowadziła do CZTEROKROTNEGO spadku cen, z 400 do 100 USD za 1000 m sześc."
Szacowane zasoby gazu z łupków w Polsce mogą pokryć zapotrzebowanie energetyczne naszego kraju na minimum 50 lat, co oznacza większe bezpieczeństwo i niezależność energetyczną.
Komisja Europejska prowadzi konsultacje społeczne dt. gazu z łupków, które mogą doprowadzić do znaczących ograniczeń lub wręcz odebrać nam prawo do wydobycia gazu z łupków w Polsce.
"Ja jako człowiek, który jest związany z ekologią przez wiele lat byłem aktywny na polu gazu łupkowego - mówił w "Sygnałach dnia” profesor Piotr Gliński, kandydat PiS na premiera rządu technicznego. - W kwestii gazu łupkowego opowiadam się za polską racją stanu tzn. wydaje mi się, że ze wszystkimi zagrożeniami ekologicznymi, bardzo ostrożnie, ale należy zdecydowanie w ten projekt wchodzić." Po prostu bełkot. Amerykanie widząc, że gazu z tego będzie mało, wycofali się z wydobywania -a ten pieprzy o polskiej racji stanu.
~
2013.03.14 07.39.17
Inwestor dostaje propozycję nie do odrzucenia i dla świętego spokoju podpisuje odpowiednią umowę, a następnie siedzi cicho, aby nie narazić się przy kolejnej inwestycji. O tym się głośno i szeroko mówi ale ciężko jest to udowodnić. W dużej mierze możliwość wywierania presji na inwestorów wynika z obojętności urzędników. Pochopnie dopuszczają niewłaściwą interpretację przepisów unijnych, na których rzekomą restrykcyjność chętnie powołują się ekolodzy.
~
2013.03.13 20.40.01
Proszę odnosić się do artykułów, bez osobistych wycieczek. (Podoba Ci się zwrot ?:-)) Śmieci są usuwane. ( no ładnie, moje głebokie przemyślenia nazywasz paszczurze śmieciami.?) A za trolling - jest ban. (Wiesz gdzie ja mam ban -zechcę to wejdę!) Kilkanaście Pana wpisów, (mów mi kochany też się nie obrażę :-))) to nie odniesienie się do artykułów, ale wyzwiska skierowane do mnie (jak do pani, jak pani nie znam i nie sądzę abym pragnął poznać -jak dla mnie - zbyt jadowita!) i całkowicie nie mające związku z artykułami. Chce być Pan traktowany poważnie, (nie chcę, co mi za róznica, jak ktoś traktuje prawdę) to proszę poważnie traktować forum (kpisz sobie piękna nieznajoma ? Ja mam tych cymbałów poważnie traktować..