(GRYFICE) Ponad rok temu opublikowałem esej pt. „Polska kultura na Pomorzu nie jest kontynuacją byłej tu kultury niemieckiej”, w którego tytule zawarłem zasadniczą tezę, że nie jesteśmy, jako mieszkańcy Pomorza Zachodniego, spadkobiercami i kontynuatorami istniejącej tu przed nami kultury niemieckiej. Zwrócenie na to uwagi wynikało z wielu sygnałów, jakie dochodziły z samego Szczecina i województwa, z różnych obszarów działalności indywidualnej i instytucjonalnej. Na przykładzie piśmiennictwa historycznego pokazałem, że próbuje się wprowadzać (implementować) fragmenty historii niemieckiej do historii polskiej tych ziem, co jest zwykłym nieporozumieniem.
Na kanwie takiego myślenia, jakie wykształciło się w latach 90., jak grzyby po deszczu pojawiły się różne przedsięwzięcia kulturalne i rocznicowe, które wykorzystywały i wykorzystują wątki historii niemieckiej, wprowadzając je do współczesnego życia kulturalnego i społecznego. Na przykład zaczęto organizować „okrągłe” rocznice polskich instytucji, „ukorzeniając” je, czasowo i historycznie, w państwowości niemieckiej, bo taka tu istniała przed 1945 rokiem. Pojawiły się obchody 100-lecia OSP w Złocieńcu (wmurowana tablica na remizie), 100-lecie szpitala MSWiA w Kańsku, dobijano się o nazwę Hakena dla ronda w Szczecinie, w Trzebiatowie jedną z galerii w ośrodku kultury nazwano imieniem niemieckiego malarza. Podałem przykład ks. Henryka Romanika, byłego duszpasterza koszalińskich środowisk twórczych, wykładowcy Wyższego Seminarium Duchownego w Koszalinie i Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, poety, który zatroskany pytał o „tożsamość i kontynuację kulturową naszej małej, środkowopomorskiej ojczyzny”, upominając się o uczczenie 250 rocznicy śmierci Ewalda von Kleista oraz o pamięć o „rodaku” spod Koszalina, „Pomorzaninie rodem z Karlina – Johannie Ernst Benno (1777-1848)”. W Świdwinie młodzi ludzie założyli stowarzyszenie, którego głównym założeniem jest „ocalenie od zapomnienia wspomnień osób w podeszłym wieku, byłych i obecnych mieszkańców Świdwina” oraz zorganizowali rajd szlakiem wież Bismarcka, a miejscowa szkoła podstawowa organizuje konkursy dla uczniów o świdwinianie Rudolfie Virchowie.
To wprowadzanie niemieckiej historii i postaci tych ziem do kultury polskiej na Pomorzu ma już swoje konsekwencje, jak chociażby w Gryficach, gdzie przy próbie postawienia głazu Marszałka Józefa Piłsudskiego niektórzy pytali – a co Piłsudski ma wspólnego z Gryficami! No tak, w tym ujęciu Kleist, Virchow, Puchstein, Benno i Haken mają rzeczywiście większy związek z tą ziemią, niż Piłsudski, Mickiewicz, Słowacki i Matejko razem wzięci.
Do napisania drugiej części eseju skłoniły mnie dwa nowe wydarzenia, zaistniałe niedawno. Otóż kilka miesięcy temu Urząd Miejski i Złocieniecki Ośrodek Kultury ogłosili konkurs pod hasłem „200 lat Poczty Złocienieckiej”. W odpowiedzi zgłosiłem do konkursu i opublikowałem w Tygodniku Pojezierza Drawskiego znaczek, na którym widnieli Bismarck, Hitler i burmistrz Złocieńca. Skoro poczta złocieniecka ma tutaj 200 lat, to wyszło na to, że burmistrz jest następcą tu rządzących przed nim. Burmistrz zamiast zastanowić się, co robi, poczuł się obrażony i zgłosił sprawę do prokuratury. Drugim takim wydarzeniem było spotkanie autorskie w Łobzie z dr Beatą Afeltowicz, która prezentowała swoją książkę o nazwach byłego powiatu łobeskiego. Przy tej okazji Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego wystawiło kilka swoich publikacji, w tym „Atlas historyczny Pomorza Zachodniego. Tom I. Topodemograficzny atlas gmin i obszarów dworskich Pomorza Zachodniego w 1871 roku”, pod redakcją D.K. Chojeckiego i E. Włodarczyka (red. kartograficzna A. Giza, P. Terefenko). Przejrzałem ten atlas i pierwsze co pomyślałem – ależ ci naukowcy marnują czas i pieniądze podatników, na nikomu tutaj niepotrzebne rzeczy, bo jak już, to wolałbym przeczytać „Topodemograficzny atlas gmin i obszarów Pomorza Zachodniego w 1946 roku” lub chociażby 1947. Ale chodzi nie tylko o potrzeby i oczekiwania mieszkańców, ale też stosowane nazewnictwo, gdyż w 1871 roku po prostu Pomorza Zachodniego nie było. Było Pomorze Tylne, jako część niemieckiej prowincji pomorskiej. Charakterystyczne jest więc publikowanie historii niemieckiej pod nazewnictwem polskim, co sprawia wrażenie, że tamta historia jest częścią historii Pomorza Zachodniego, a my jesteśmy jej kontynuatorami. I robią to profesorowie uniwersytetu!
Uskok historii
Przypomnijmy jeszcze raz tutaj Henryka Romanika z Koszalina, który wyrażając żal z powodu niedojrzałości pomorskiego środowiska, sformułował wobec niego, chyba najwyraźniej, postulat integralności kultury pomorskiej, pisząc w artykule „O XVII-wiecznym pastorze-poecie ze Strzepowa”: „Międzynarodowe Konferencje Słupskie zajęły się w 2009 roku „Wielkim Pomorzem w miecie i literaturze” oraz w 2010 „Domem Bożym w Rzeczpospolitej domów”, lecz w obu programach trudno zauważyć zainteresowanie historyczną twórczością pisarzy niemieckich/pruskich naszego regionu przed 1945 rokiem. Może stopniowe dojrzewanie pomorskiego środowiska i współpraca z europejskimi partnerami przyniesie z czasem przyswojenie pomorskiej kulturze, pojmowanej integralnie, także takich gwiazd jak „rzymski pisarz” ze Strzepowa (Strippow)?”
Zapytajmy zatem, czy istnieje coś takiego jak integralna kultura pomorska, jak to rozumie Henryk Romanik. Integralna, czyli jako ciągłość kulturowa Pomorza. Otóż nie istnieje, z prostej przyczyny historycznej – ta ciągłość została zerwana w 1945 roku. W tymże roku, w wyniku ucieczek i wysiedleń Niemców, związana z nimi kultura odeszła na zachód, a ze wschodu, wraz z przesiedlanymi i napływającymi Polakami i mniejszościami, przyszła zupełnie inna kultura. Te dwie kultury nigdy nie mieszały się, nie współegzystowały, nie sąsiadowały nawet, więc nie można mówić tu o jakiejkolwiek ciągłości, a więc integralności kultury pomorskiej, jako kultury polskiej i niemieckiej.
Henryk Romanik myli po prostu pojęcia. Wyprowadza swój postulat integralności z miejsca, mylnie przypisując mu walor kulturotwórczy. Nie on jeden zresztą. Miejsce jest rzeczą ważną, ale nie ono stanowi o kulturze. Tę tworzą wyłącznie ludzie. Przykładami pierwszymi z brzegu niech będą kultury żydowska i romska. Obie nie potrzebują jednego konkretnego miejsca, by istnieć i rozwijać się. Miejsce oczywiście jest ważne, ale jeżeli go nie ma, wystarczy mit miejsca wniesiony do kultury. Kultura to język, tradycja i religia. Romanik powielił stereotyp, nie dostrzegając, że na Pomorzu zaszły zmiany wyjątkowe nawet w skali świata, a więc trzeba zmienić narzędzia opisu tych zmian. Stereotyp funkcjonalny dla opisu statycznych społeczności nie pozwala zrozumieć tego, co się stało i prowadzi nas na manowce.
Meandry „małej ojczyzny”
Przykładem nieadekwatności stereotypu do opisu jakościowo nowej sytuacji są nieporozumienia wokół pojęcia „małej ojczyzny”. Niestety, o dramatycznych dla naszej kultury skutkach. Skąd wzięło się to nieporozumienie?
Po zburzonym starym porządku komunistycznym pojawiła się pustka aksjologiczna, ideowa i kulturowa. Padły stare dekoracje i pojawił się problem – co teraz. Obok haseł politycznych i gospodarczych, typu bierzmy sprawy w swoje ręce, pojawiły się hasła kulturowe, właśnie o małych ojczyznach i wielokulturowym pograniczu. Problem polegał na tym, że mało kto próbował rozpoznawać rzeczywistość, a zaczęto stosować kulturowe kalki. Tak jak zaczęto kopiować i tłumaczyć historię niemiecką tych ziem, uznając ją za swoją, podobnie postąpiono w kulturze – zaczęto propagować ideę małej ojczyzny, jako ciągłość kulturową tych ziem. Gdy zaczęto próbować opisywać Pomorze jako małą ojczyznę, nie przyjmowano do wiadomości, że mała jest tylko częścią dużej ojczyzny, lecz zaczęto ją traktować jako byt samoistny. Przyjęto fałszywą perspektywę miejsca (ziemi), a nie kultury (ducha). Kultura odsyłała nas do swoich korzeni na wschodzie, skąd ją przynieśliśmy, miejsce – do historii niemieckiej tych ziem.
Z przyjęcia fałszywej perspektywy miejsca (ziemi) wyciągnęliśmy fałszywy wniosek, że nasza kultura i historia wynikają wprost z kultury i historii niemieckiej, bo przecież dzieją się w tym samym miejscu, na Pomorzu. Co prawda tamta kultura odeszła, w wyniku II wojny światowej, wraz z Niemcami, ale my, skoro zajęliśmy ich miejsce, jesteśmy naturalnymi jej kontynuatorami. Skoro naszą małą ojczyzną jest Pomorze, więc jego historia jest naszą historią.
Stąd już blisko było do takich głosów, jakie pojawiły się w Gryficach, Koszalinie i wielu innych miejscach, domagających się pamiętania o naszych tu „przodkach”, „rodakach”, wybitnych postaciach tych ziem, i pytających – co Piłsudski ma wspólnego z Gryficami. Patrząc z perspektywy miejsca, to rzeczywiście nic, ale już z perspektywy kultury – wszystko. Na tym polega fałszywość perspektywy miejsca, jaką przyjmują ci, którzy nie dostrzegają wyjątkowości historii i kultury na Pomorzu po 1945 roku.
Mit pogranicza, „Pogranicza” mitów
Obok fałszywie pojętej, na Pomorzu, idei „małej ojczyzny”, pojawiła się również próba zaszczepienia nam pojęcia pogranicza, jako miejsca wielokulturowego. Stereotyp pogranicza mówi, że w miejscu na pograniczu musi, z samej natury rzeczy, wytworzyć się, w procesie transgranicznej wymiany, społeczeństwo wielokulturowe. Takie procesy zachodzą w starych, zasiedziałych społecznościach.
Na fali zaszczepiania tych nowych idei założono w Szczecinie, w 1994 r., dwumiesięcznik „Pogranicza”, który miał je opisywać. Redakcja tak o tym napisała: „Tytuł wprawdzie wskazuje na preferencję zjawisk miejscowych, ale chcemy pokazać uniwersalny wymiar regionalizmu – zarówno poprzez grono współpracujących z nami autorów z kraju i zagranicy, jak i poprzez rozległą tematykę. „Pograniczność” rozumiemy bowiem znacznie szerzej, sięgając daleko poza proste skojarzenia z bliskością granicy zachodniej i morskiej. Prócz geografii (zachęcającej do współpracy z Niemcami i Skandynawią) oraz historii (z powojenną wędrówką ludów) chodzi o wszelkie możliwe pogranicza współczesności, a więc: wieloetniczność, wielojęzyczność, wielonurtowość, wielotematyczność, wielokulturowość, wreszcie wielogatunkowość zamieszczanych materiałów, pośród których dominantę stanowi jednak szeroko rozumiana literatura – z esejem na czele”.
Jak widać, redaktorzy zdawali sobie sprawę, że nasze „pogranicze”, rozumiane jako wielokulturowość, jest „puste”, i nie ma za bardzo o czym pisać, więc rozszerzyli formułę o abstrakt – „pogranicza współczesności”, co było o tyle wygodne, że do tego „worka” można było wrzucić wszystko, a takie pismo wydawać gdziekolwiek, gdyż „pogranicza współczesności” są wszędzie, czyli nigdzie. Ot, taki postmodernistyczny bełkot. Dlatego pismo, które mogło zająć się i opisać naszą tu bytność na nowych kresach (przesiedlenia niespotykane w historii świata i formowanie się kultury w nowych warunkach), zakończyło swój żywot artykułami o feminizmie. Zanim odczytano kulturowość nowego Pomorza, już wyprawiono się opisywać „uniwersalny wymiar regionalizmu”. Kolejność powinna być odwrotna, więc nie dziwota, że pismo nie wywarło większego wpływu na życie kulturalne regionu i zostało zamknięte.
Informacja z ostatnich dni: po ponad sześciu latach z Radia Szczecin zniknie audycja realizowana przez portal miłośników dawnego Szczecina Sedina.pl.
Uniwersytet szukał prawdy, teraz szuka euro
Publikacje Uniwersytetu Szczecińskiego uświadomiły mi, że jednak największym propagatorem „perspektywy miejsca” jest tenże Uniwersytet. Popatrzmy na niektóre publikacje wydane przez US.
Agnieszka Chlebowska: „Stare panny. Wdowy i rozwiedzione. Samotne szlachcianki w Prusach w latach 1815-1914 na przykładzie prowincji Pomorze”.
Z recenzji prof. Marka Czaplińskiego: „Temat poruszony należy niewątpliwie do ważnych problemów historii społecznej XIX w. Został też omówiony w sposób wyraźnie interdyscyplinarny, z uwzględnieniem wiedzy z zakresu historii społecznej, socjologii, demografii oraz prawa. (...) Prawdziwy podziw budzi głębokie wejście w terminologię niemiecką i umiejętność jej precyzyjnego tłumaczenia. Tu szczególnie imponuje doskonałe rozeznanie w literaturze oraz częste porównania innych prowincji, z tym, co na Pomorzu”.
Na miłość boską, dla kogo pisze się (kopiuje z niemieckich dokumentów) i wydaje takie książki? A może coś o wdowach – matkach Sybiraczkach, które utraciły mężów w Katyniu, na Syberii lub na wojnie, a które z dziećmi zasiedliły Pomorze w latach 1945-56.
Lucyna Turek-Kwiatkowska: „Życie codzienne w Szczecinie w latach 1800-1939”.
Pani profesor – a może coś o życiu Szczecina w latach 1945 – 2000? A czemuż to pani zakończyła opis na 1939? A o latach 1939-1945 będzie? Dlaczego większość historyków milczy o tym okresie na Pomorzu?
O „Topodemograficznym atlasie gmin i obszarów dworskich Pomorza Zachodniego w 1871 roku” pisałem. Oprócz tego, że jest „ważnym osiągnięciem naukowym”, nic więcej powiedzieć się nie da.
W tym kontekście dwa zdania z opisu książki „Kultura ludowa i jej przemiany na Pomorzu Zachodnim w latach 1970-2009” Bogdana Matławskiego; „Kultura ludowa w tym regionie nie ma już odniesień do dawnych czasów, lecz do współczesnego, własnego dorobku, wykształciła się bowiem w sensie geograficznym oraz odmiany regionalnej. Nie można jednak pominąć faktu, że jej bazą są dawne, regionalne odmiany ludowej kultury polskiej, przeniesione na Pomorze Zachodnie przez osadników po drugiej wojnie światowej”.
Jak widać, autor jest świadomy, że to nie miejsce, Pomorze, było bazą dla kultury ludowej, lecz jej regionalne odmiany przeniesione na Pomorze Zachodnie przez osadników.
Podobnie opisał to prof. Zbigniew Zielonka ze Słupska, który w referacie „Problem tradycji literackich wsi pomorskiej”, opublikowanym w zbiorze z konferencji naukowej „Dzieje wsi pomorskiej”, odbytej w Dygowie w 2002 r., zauważa, że pisarze, którzy podejmowali „tematykę wsi”, kochali wieś, ale nie tę, tylko „tamtą”, mityczną, wieś ich dzieciństwa. Przywołuje tu takich autorów jak Adolf Momot, Czesław Kuriata, Jerzy Żelazny, czy Stanisław Misakowski. Gdy zaczynali pisać o wsi, ich myśli i dusze ulatywały na wschód.
Prof. Zielonka konstatując brak tradycji literackich na Pomorzu, stwierdza zarazem przyczynę: „Gdyby podniesiono semafor na przejazd wszystkich pociągów z bagażami przeszłości, mielibyśmy bogatą literaturę ziem utraconych, a konkretnie utraconego dzieciństwa, przerwanej młodości, zatopionej tradycji. W efekcie nie mamy ani tamtej literatury, ani tradycji literackich nowych ziem”.
Jednak gdy to pisał, od 12 lat semafor był podniesiony. Istniały już „Pogranicza”, gazety lokalne, Uniwersytet Szczeciński, organizowano konferencje naukowe, wkrótce założono Sedinę...
Profesor chyba nie docenił siły wszczepionego nam internacjonalizmu, bo gdy semafor podniesiono, pociągi nie ruszyły na wschód, do mitycznej krainy naszych ojców, ale zanurzyły się w podziemne korytarze ziemi pomorskiej, w poszukiwaniu niemieckich dokumentów i statystyk, przydatnych do tłumaczenia. Szansa na odkrycie „zatopionej” tradycji, a tym samym zbudowania tradycji nowych ziem, znowu się oddaliła.
Pewną jaskółką jest tu wyjątkowa, na tle tu pokazanych działań, książka Teresy Tomsi ze Świdwina (obecnie w Poznaniu) „dom utracony dom ocalony” (Wydawnictwo Poznańskie 2009). Córka kresowianki wniosła mit utraconej ojcowizny rodziców do prozy i wierszy, symbolicznie adoptując tamto „miejsce” dla kultury nowej ziemi pomorskiej. Autorka, jak mało kto, dostrzegła, że teraz ma dwa miejsca; symboliczne „tamto” i realne „to”. Próba innej drogi, odcinania korzeni, musi skończyć się porażką. Dlaczego? Posłuchajmy Teresy Tomsi.
„Czuwając przy symbolicznym grobie dziadka legionisty, czuję się spadkobierczynią ważnej sprawy, jaką przekazała mi moja matka w opowieściach o swoim ojcu. Wtajemniczyła mnie w przeszłość i dzięki temu uwiarygodniła także nasze obecne życie. Mówiąc o przeszłości kresowych rodzin, umocniła moją wolę myślenia o przyszłości – z nadzieją. Mama wpoiła mi, że nieustannie trzeba się starać o godne miejsce w społeczeństwie. Każdy wybiera sam. Lecz kto nie chce pamiętać, choćby był rodzonym synem, traci kontakt z tradycją, z rodziną, z prawdą swoich polskich korzeni, a zatem umyka mu również część samego siebie. Żyć – to znaczy rozmawiać z umarłymi, to pytać o ich losy, wybory, racje z oddali lat i wieków, to słuchać ich rad, rozterek, nadziei i błogosławieństw”.
Gorąco polecam twórczość Teresy Tomsi, bo ona znalazła klucz do scalenia różnych, porozrzucanych w historii, części nas samych. To z kolei klucz do naszej tu kultury.
niech ten esej zniknie z tej witryny. To jest profanacja esejowa i dziennikarska. Napisz esej, a powiem kim jesteś....
~
2013.03.27 07.17.58
Społeczeństwo, które będzie sprzedawać odrobinę wolności za odrobinę porządku, utraci obie te zalety, na obie bowiem nie zasługuje.
~
2013.03.20 22.19.29
Pan starosta zapytał: Co po nas zostanie, co powiemy wnukom ? No właśnie, co po was zostanie i co powiecie wnukom ? Czy powie pan : Astra castra, numen lumen !? (Mój obóz to gwiazdy na niebie -a wola Boska to moje światło. Czystość myśli i prawość serca.)
~
2013.03.20 22.11.36
Ponad 20 lat rządów. Zniszczono zapał, inicjatywę. Nie powstały organizacje patriotyczne i wychowanie w duchu - umiłowania do kraju. Patriotyzm ojczyzna, mała ojczyzna -stały się "nie-europejskie" za to homoseksualizm, in vitro, rodziny homo...to model usilnie lansowany. Tego /przy cały okrucieństwie/ nie robili nawet komuniści.
~
2013.03.20 14.36.44
Hi-hi - zacznij chwalić, to przepuszczą :-)
~
2013.03.20 14.35.46
ACTA -hydra wiecznie żywa !
~cenzura
2013.03.20 13.47.02
na portalu 24 skrabnołem dwa wpisy na temat noclegu dyrektora, żaden sie nie pojawił dla kogo w koncu ten portal, prywatny folwark, który broni interesy czyje? ALE NIE GRYFICZAN. kto mi podpowie kto tym portalem rzadzi i decyduje czyj wpis ma byc w wpisany a czyj usuniety. A C T A
~cenzura
2013.03.20 13.30.02
w portalu 24 ktos kasuje moje wpisy. a mianopwicie kurier bierze sie za nocleg dyrektora a moje pytanie jest takie - dlaczego nie prokurator
~
2013.03.18 11.16.11
Ile można piać z zachwytu i wciskać to ludziom. Smutny koniec powiatowej tuby.
~
2013.03.17 07.08.28
trybunowi ludowemu mozemy chyba zaspiewac "dobry Jezu a nasz panie, daj mu wieczne spoczywanie"
~
2013.03.13 09.18.10
Trzeba strzyc to miejskie bydło, a kiedy zdechną to zrobić z nich mydło. (Z tow. Szmaciaka)
Na blogu Sać znowu opluwa Burmistrza Gryfic -I kto tu jątrzy i sieje nienawiść wśród ludzi - Tak na swoim blogu napisał starosta Sać-"Czy nie budzi zdumienia fakt, że Burmistrz Gryfic wyraził zgodę na lokalizację spalarni właśnie w tym miejscu ???"A prawda jest inna i o tym dobrze wie Starosta dlatego sprytnie manipuluje faktami. BURMISTRZ MUSI WYDAC WARUNKI ZABUDOWY czy mu się to podoba czy nie TAKIE SĄ PRZEPISY PANIE SAĆ a dalej procedury zależą od PANA URZĘDNIKÓW!
~
2013.03.11 07.21.54
Prawoskrętny intelektualista/tka che-che :-)
~kos
2013.03.10 19.01.36
Do lemingów i czerwonej hołoty!Jedzcie szczaw!.Zbierajcie go przy torach,bo ma dużo żelaza i dobrze wpływa na tęPOtę.???
~
2013.03.04 10.40.53
Konsul, który oszukał wszystkich
O takich historiach myślimy, że mają miejsce tylko w kinie. Ta wydarzyła się naprawdę i to na dodatek w Polsce. Czesław Śliwa był wybitnym oszustem - łamał serca, wyłudzał miliony, a nawet stworzył fikcyjny konsulat. Co ciekawe, mało kto miał mu to za złe.
Dla Czesława Śliwy - rzeszowianina urodzonego w 1932 roku, życie w Polsce Ludowej musiało być zdecydowanie zbyt nudne. W wieku 18 lat rozpoczął pracę jako krojczy w zakładzie krawieckim, jednak szybko zaczął odczuwać, iż został stworzony do rzeczy większych. Nigdy nie udało mu się zdać matury, ale za to odkrył w sobie zdolności, jakich nie można nabyć w żadnej ze szkół. Talent aktorski połączony z ogromną fantazją i zamiłowaniem do mistyfikacji miał mu wkrótce przynieść miliony, ale też zaprowadzić do więzienia.
Pierwszy zatarg z prawem wydawał się być niewinny – Śliwa na własnym ślubie nielegalnie wystąpił w mundurze inżyniera górnika. Sytuacja ta wzbudziła zainteresowanie śledczych. Bardzo szybko wyszło na jaw, że nasz bohater od kilku lat pracuje w charakterze górniczego eksperta, posługując się własnoręcznie sfałszowanymi dokumentami, zaświadczającymi o posiadaniu przez niego tytułu inżyniera. Wyrok, jaki zapadł w tej sprawie, pozbawił go nie tylko 7 lat wolności, ale również żony, która wniosła o rozwód.
Pobyt w więzieniu nauczył Śliwę jedynie tego, by na przyszłość zachowywać większą ostrożność. Miejsca zamieszkania zmieniał równie często co tożsamości i zawody – był nie tylko ekspertem górniczym, ale też producentem odzieży i inżynierem racjonalizatorem. Niezbędne dokumenty produkował własnoręcznie, dzięki idealnie podrobionym pieczęciom i drukom. We wszystkich zakładach, w których się pojawiał miał opinię bardzo solidnego, profesjonalnego i rzetelnego pracownika. Pierwsze podejrzenia pojawiały się dopiero w dniu, w którym znikał bez wieści, a wraz z nim pieniądze oszukanych przez niego osób.
W roku 1966 wymiar sprawiedliwości po raz kolejny upomniał się o Czesława Śliwę. Wolność ujrzał dopiero w 1969, kiedy to warunkowo zwolniono go z więzienia. Jak niemal każdy oszust-recydywista, miał już wtedy ułożony plan kolejnej mistyfikacji – tym razem bijącej na głowę wszystkie poprzednie.
Stworzenie prywatnego konsulatu wymagało nie tylko ogromnej wyobraźni, ale tez nie lada odwagi. Fikcyjna austriacka placówka rozpoczęła swoją działalność we Wrocławiu w 1969 roku. W rolę konsula wcielił się nie kto inny jak Czesław Śliwa, posługujący się wówczas dużo bardziej światowym nazwiskiem – Jacek Ben Silberstein.
Fortel był bardzo prosty: Śliwa vel Silberstein miał być Żydem polskiego pochodzenia, który po wojennej zawierusze zamieszkał w Austrii. Tam piął się po szczeblach biurokratycznej kariery, aż do roku 1969 kiedy to szef rządu powierzył mu misję stworzenia w Polsce placówki dyplomatycznej.
Ponieważ było to zadanie jednoosobowe, jego realizacja w początkowym etapie miała opierać się na przysługach, pożyczkach i zaufaniu, które w odpowiednim czasie zostałyby sowicie wynagrodzone przez austriacki rząd. Długi konsulatu z dnia na dzień stawały się coraz większe, jednak wizja zapłaty w dewizach czyniła wierzycieli bardzo cierpliwymi.
Fikcyjny konsul w każdym aspekcie swojej działalności zachowywał się tak, jak na prawdziwego dyplomatę przystało. Złożył nawet wyprodukowane przez siebie listy uwierzytelniające w siedzibie Rady Państwa. Wizytował również Urząd Rady Ministrów, gdzie przyjmowano go ze wszelkimi honorami. Wystawne bankiety, rauty i przyjęcia stały się codziennością Silbersteina. Wszystko naturalnie na koszt Republiki Austrii, która długi swojego konsula miała uregulować w bliżej nieokreślonej przyszłości.
Postać konsula Silbersteina była rolą iście oscarową. Szarmancki, niezwykle uprzejmy Żyd, posługujący się mieszanką języka niemieckiego i polskiego bez trudu podbijał serca ludzi. Przychodziło mu to tym łatwiej, że niemal przy każdej okazji, bardzo hojnie rozdawał dolary i honorowe tytuły.
Śliwa zawsze chętnie raczył swoich gości opowieściami o życiu za żelazną kurtyną. Pomimo, iż nigdy nie opuścił Polski, swoją wiedzę o świecie czerpał z filmów i książek, a tam, gdzie brakowało mu wiedzy, otwierało się pole dla jego ogromnej wyobraźni. Jak sam kiedyś stwierdził, by zostać dyplomatą potrzeba przede wszystkim fantazji, bo to ona była kluczem do ludzkich serc i portfeli.
Fałszywy konsulat był przedsięwzięciem bardzo intratnym – różne źródła podają, że łupem Silbersteina mogło paść nawet 100 milionów złotych. Jego przestępcza działalność nie ograniczała się jedynie do zapewnienia sobie luksusowego życia. Śliwa opracował również plan, dzięki któremu mógłby odłożyć sporo funduszy na przyszłość.
Zastosowany przez niego mechanizm był bardzo prosty, a wykorzystywał zwykłą, ludzką chciwość. Konsul Silberstein pojawiał się w różnych częściach kraju, gdzie aranżował "przypadkowe" spotkania z wcześniej wytypowanymi ofiarami. Scenariusz niemal zawsze był taki sam. Śliwa przedstawiał się jako konsul cudem uratowany przed holokaustem przez daną osobę. Jako wyraz wdzięczności obiecywał przekazać konto, na którym miało znajdować się od kilku do kilkudziesięciu tysięcy dolarów. Na jakiś czas zamieszkiwał ze swoją ofiarą, pod różnymi pretekstami, wyłudzając od niej raz mniejsze raz większe kwoty, które naturalnie miały być spłacone tuż po załatwieniu formalności związanych z darowizną.
Milicji dopiero po kilku miesiącach udało się powiązać sprawę fałszywego konsulatu z krążącym po kraju mistyfikatorem. Liczba osób oszukanych przez Silbersteina jest trudna do ustalenia. Wielu bardzo długo oczekiwało na bankowe dokumenty, potwierdzające datek od tajemniczego Austriaka. Niektórzy wstydzili się, że tak łatwo dali się oszukać, inni z kolei nie wierzyli, że postać o której czytali w gazetach była "ich" konsulem.
W trakcie procesu osoby zeznające przeciwko niemu zdawały się nie mieć do niego żalu. Historię wyłudzenia opowiadali śmiejąc się i traktując ją bardziej jako ciekawą anegdotkę niż życiową traumę. Sam Śliwa przyznał się do wszystkich zarzutów, ale nigdy nie żałował. Jak stwierdził, winnym całej sytuacji był system, czyniący ludzi podatnymi na tego typu sytuacje. Siedząc na ławie oskarżonych oznajmił: "Oni dawali mi pieniądze, a ja w zamian dawałem im fikcję, namiastkę lepszego życia, którego wszyscy pragnęli".
~kultura po szczygłowsku
2013.03.04 07.24.46
Szczygieł nie wie do jakiej organizacji wstępował w czasie stanu wojennego, w tym roku urodziła mu sie córka, która poszkiereszowała biedną kobietę w wypadku samochodowym, miała sprawę karną i powinna siedzieć w więzieniu, ale wynajął adwokatów ze Szczecina, i dostała w zawieszeniu. Chronił ją też policjant Kmiecik z Płotów, teraz jest od kilku lat komendantem straży w Gryficach. Skąd się znalazł, cuda się zdarzają...,a: Bez kategorii
227 Komentarze
Napisz komentarz ›
alinaurban@onet.pl
6 Listopad 2010 o 08:12
” Zal Panu Rostkowskiej? I Jakubiak? Mnie nie!Szczekaly i ujadaly. Nieustannie. Teraz je spotkala zasluzona kara. Oby tak dalej. Wszystkich niech wywali, to zostanie tylko „dwoch homo niewiadomo”. I wtedy sie „zagryza na smierc”. Amen.
Odpowiedz
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:11
JAKOŚ PALIKMIOTY Z ANTYKOŚCIELNEJ SEKTY NIE PAMIETAJĄ WYGRYZIENIA Z PLATFORMY UBEWATELSKIEJ DWÓCH Z TRZECH JEJ ZAŁOŻYCIELI
Odpowiedz
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:12
JAKOŚ PALIKMIOTY Z ANTYKOŚCIELNEJ SEKTY NIE PAMIETAJĄ WYGRYZIENIA Z PLATFORMY UBEWATELSKIEJ DWÓCH Z TRZECH JEJ ZAŁOŻYCIELI
Odpowiedz
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:12
JAKOŚ PALIKMIOTY Z ANTYKOŚCIELNEJ SEKTY NIE PAMIETAJĄ WYGRYZIENIA Z PLATFORMY UBEWATELSKIEJ DWÓCH Z TRZECH JEJ ZAŁOŻYCIELI
Odpowiedz
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:13
JAKOŚ PALIKMIOTY Z ANTYKOŚCIELNEJ SEKTY NIE PAMIETAJĄ WYGRYZIENIA Z PLATFORMY UBEWATELSKIEJ DWÓCH Z TRZECH JEJ ZAŁOŻYCIELI
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:13
JAKOŚ PALIKMIOTY Z ANTYKOŚCIELNEJ SEKTY NIE PAMIETAJĄ WYGRYZIENIA Z PLATFORMY UBEWATELSKIEJ DWÓCH Z TRZECH JEJ ZAŁOŻYCIELI
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:13
JAKOŚ PALIKMIOTY Z ANTYKOŚCIELNEJ SEKTY NIE PAMIETAJĄ WYGRYZIENIA Z PLATFORMY UBEWATELSKIEJ DWÓCH Z TRZECH JEJ ZAŁOŻYCIELI
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:14
JAKOŚ PALIKMIOTY Z ANTYKOŚCIELNEJ SEKTY NIE PAMIETAJĄ WYGRYZIENIA Z PLATFORMY UBEWATELSKIEJ DWÓCH Z TRZECH JEJ ZAŁOŻYCIELI
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:14
JAKOŚ PALIKMIOTY Z ANTYKOŚCIELNEJ SEKTY NIE PAMIETAJĄ WYGRYZIENIA Z PLATFORMY UBEWATELSKIEJ DWÓCH Z TRZECH JEJ ZAŁOŻYCIELI
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:14
JAKOŚ PALIKMIOTY Z ANTYKOŚCIELNEJ SEKTY NIE PAMIETAJĄ WYGRYZIENIA Z PLATFORMY UBEWATELSKIEJ DWÓCH Z TRZECH JEJ ZAŁOŻYCIELI
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:15
JAKOŚ PALIKMIOTY Z ANTYKOŚCIELNEJ SEKTY NIE PAMIETAJĄ WYGRYZIENIA Z PLATFORMY UBEWATELSKIEJ DWÓCH Z TRZECH JEJ ZAŁOŻYCIELI
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:17
Czy jakiś tęPOgłowy może odpowiedzieć kiedy furman z budy ruskiej odznaczy erike steinbach, hitlera i stalina ? Czy moze pozostanie przy odznaczaniu polskich żydów również tych trojanów ulokowanych w kościele katolickim ?
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:18
Czy jakiś tęPOgłowy może odpowiedzieć kiedy furman z budy ruskiej odznaczy erike steinbach, hitlera i stalina ? Czy moze pozostanie przy odznaczaniu polskich żydów również tych trojanów ulokowanych w kościele katolickim ?
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:18
Czy jakiś tęPOgłowy może odpowiedzieć kiedy furman z budy ruskiej odznaczy erike steinbach, hitlera i stalina ? Czy moze pozostanie przy odznaczaniu polskich żydów również tych trojanów ulokowanych w kościele katolickim ?
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:19
Czy jakiś tęPOgłowy może odpowiedzieć kiedy furman z budy ruskiej odznaczy erike steinbach, hitlera i stalina ? Czy moze pozostanie przy odznaczaniu polskich żydów również tych trojanów ulokowanych w kościele katolickim ?
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:20
Czy jakiś tęPOgłowy może odpowiedzieć kiedy furman z budy ruskiej odznaczy erike steinbach, hitlera i stalina ? Czy moze pozostanie przy odznaczaniu polskich żydów również tych trojanów ulokowanych w kościele katolickim ?
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:20
Czy jakiś tęPOgłowy może odpowiedzieć kiedy furman z budy ruskiej odznaczy erike steinbach, hitlera i stalina ? Czy moze pozostanie przy odznaczaniu polskich żydów również tych trojanów ulokowanych w kościele katolickim ?
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:21
Czy jakiś tęPOgłowy może odpowiedzieć kiedy furman z budy ruskiej odznaczy erike steinbach, hitlera i stalina ? Czy moze pozostanie przy odznaczaniu polskich żydów również tych trojanów ulokowanych w kościele katolickim ?
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:22
Czy jakiś tęPOgłowy może odpowiedzieć kiedy furman z budy ruskiej odznaczy erike steinbach, hitlera i stalina ? Czy moze pozostanie przy odznaczaniu polskich żydów również tych trojanów ulokowanych w kościele katolickim ?
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:27
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:28
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:28
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:29
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:29
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:30
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:30
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:31
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:31
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:32
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:32
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:33
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:33
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:34
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:34
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:35
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:35
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:35
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:36
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:36
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:37
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:37
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:38
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:38
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:39
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
transpet@sk.onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:39
A TU MACIE TĘPOGŁOWI WYJAŚNIONE JAK POWSTAWAŁ ANTYPOLSKI I ANTYPISOWSKI TVN ( bratnia firma ONETU)http://www.globalnaswiadomosc.com/jakpowstalotvn.htm
~STARY CIAPEK
6 Listopad 2010 o 20:14
NIE ZABIJAJCIE NASZEJ WIARY! NIE POPEŁNIAJCIE ZBRODNI PRZECIWKO RADIOMARYJNEJ LUDZKOŚCI! NIE ODAWAJCIE MOCZU NA PRAWDZIWEGO POLAKA, BŁOGOSŁAWIONEGO KIM DŻONGA KACZYŃSKIEGO! ON TYLKO CHCE WAMI RZĄDZIĆ. PO TRUPACH!
~..uj ci w oko
6 Listopad 2010 o 09:39
wg najnowszych trendów, popieranie kościoła katolickiego, to nie kolaboracja z watykański złodziejem i okupantem, tylko pomaganie uciśnionemu kościołowi.
maria.duleba@onet.eu
6 Listopad 2010 o 09:30
Pan Prezes Jarosław Kaczyński nie cierpi takich durniów jak ty. Pewnie jesteś prowokatorem z Samoobrony. Zajmij się rozrzucaniem gnoju,a nie dyskursami politycznymi.
rybkazwanawanda@onet.pl
6 Listopad 2010 o 19:22
to że dt został zmajstrowany na melinie przez volksdeutschów PO sznabsie to wina braci Kaczyńskich i PiS, tak jak to że osobnik z wibratorem jest chamem, łajdakiem i złodziejem…
loginmen@onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:38
Żaden z ciebie trans, zwykły pi.sdzielec jesteś..
LOGINMEN
6 Listopad 2010 o 09:42
Pracowity jak zwykle.
q100@op.pl
6 Listopad 2010 o 09:54
szanowny idi.oto – czubku! Napisz ten tekst /wyżej/ przynajmniej tysiąc razy. , bo tacy idi.oci jak ty nie bardzo potrafią zrozumieć co masz głą.bie do powiedzenia.
loginmen@onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:44
Jako wielki onanista produkujesz się całkiem nieźle
LOGINMEN
6 Listopad 2010 o 08:16
Rio bravo ?
Odpowiedz
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 12:54
Była tam fajna „Ballada o podrzynaniu gardła”. Jarkowi by się spodobała, gdyby nie to, że jest głuchy, jak pień.:))
Odpowiedz
shockerdeth@op.pl
6 Listopad 2010 o 17:39
Tufto, wiesz wszystko co Jarek może i nie może, co lubi i czego nie lubi, co ma i czego nie ma. Wiesz to od niego samego czy tylko tak sobie w tej pustej głowie wymyslasz?
Odpowiedz
gielczyn@op.pl
6 Listopad 2010 o 08:17
….Trafnie to Pan ocenił. W porę Pan od nich odszedł… Chłoptysie bawią się kosztem Polski i na jej rachunek. Jak patrzę na „scenę” polityczną, to przypomina mi raczej scenę marnego kabaretu. Oni zatracili się w tym gó.wnie – Ci z prawicy i Ci Z lewicy….,po prostu nie ma autorytetów – bo wymarli, nowi nie wyrośli. trwa błazeński taniec chocholi…. Polacy tego mają dość! To co Pan zaczął robić – to jedyna szansa dla Polski, dlatego ma Pan takie poparcie. Psy z ze wszystkich kątów/ lewicy, prawicy i kościoła/ będą wystawiać łby i oszczekiwać, gryżć, ale to jest ich przywilejem, i tylko TO!
Odpowiedz
stanpio@onet.pl
6 Listopad 2010 o 08:22
Ujmę to tak:Nic się nie bał i wyje …Obie uśmiechnięte panie,Bo z nich każda miała chętkę,By wyrażać własne zdanie.Ale łzy ja nie uronię.Obie mocno są pogięte.Dobrze panie te pamiętam.Żadne dziś z nich wielkie święte.Tak jak lwice wciąż walczyłyO prezesa obie damy,Chociaż prezes prochy łykałI codziennie był naćpany.Wrobić też nas nieźle chciały,Więc laurki nam tworzyły,Że jest prezes odmieniony,Że jest prawy, że jest miły …Z wozu fora, krzyż na drogę,Nawet łezką nie wspomogę!To oszustki i szachrajki!One nie są z mojej bajki!
Odpowiedz
audir@poczta.onet.pl
6 Listopad 2010 o 08:24
Czy pęka ?…. zastanawiam się ile w tym faktycznego przewrotu, a ile próby wzmocnienia prawych kanap…. Nigdy nie pałalam jakąś szczególną miłością do wyrzuconych z PIS … Jedno, co należy im uczciwie oddać to to, że są świetnymi manipulatorkami. Niewiele brakowało, a naród uwierzyłby im i zamiast pańskiego przyjaciela Brobisława Komorowskiego na fotelu prezydenckim zasiadłby Jarosław Kaczyński … niewiele i to jest niewątpliwie zasługa odsuniętych od pisżłobu, czy wypędzonych.
Odpowiedz
~x
6 Listopad 2010 o 08:24
Mądrości buddyjskie: Wszyscy żyjemy jak tchórze. Zostaliśmy wychowani, by żyć jak tchórze. Zostaliśmy uwarunkowani, by żyć jak tchórze. Nauczono nas, że trzeba najpierw pomyśleć o bezpieczeństwie, zabezpieczeniu, a dopiero potem postawić pierwszy krok. Ostateczny rezultat jest taki, że nigdy nie stawiamy nawet pierwszego kroku, nigdy nie przeżywamy przygód – a największą przygodą jesteśmy my sami.
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 08:33
Panie Januszu czy to prawda, że uważa Pan za profanację odznaczenie przez lewego Bronka Orderem Orła Białego agenta komunistycznej bezpieki biskupa-alkoholika Alojzego Orszulika? Czy to prawda, że biskup jest praktykującym alkoholikiem a generał Kiszczak zwerbował go na kompromaty obyczajowe? Alojzy Orszulik zarejestrowany pod nr 49742, Kontakt Operacyjny Wydziału II Departamentu IV MSW (wydział wywiadu departamentu rozpracowującego Kościół katolicki) od 1986 roku, 29 listopada 1989 rezygnacja.W 1989 w Magdalence Kościół przechlał wolną Polskę z komunistami przy wydatnej pomocy nietrzeźwego Alojzego (z Kiszczakiem był na ty).
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 08:40
Wczoraj się rozpadł PO-PiS, formacja kryptolewicowa, której twarzą była spuchnięta gęba arywistki Baby Jagubiak z KLD, a znakiem rozpoznawczym czerwone okulary sufrażystki Kluzikowej i kapelusz chłopca od krów matołka Pencyliniusza. Od wczoraj PiS stał się partią prawicową.
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 08:45
Jednym z nielicznych polskich księży godnych odznaczenia Orderem Orła Białego jest kapelan KOR-u ksiądz Stanisław Małkowski, który jest systematycznie niszczony przez komunistyczną agenturę w polskim episkopacie.
Odpowiedz
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 12:11
Guzikiewicz został „zaorderowany” przez LK za palenie opon na rozkaz PiSu, a Małkowski powinien dostać coś ładnego za zdiagnozowanie … „zamachu smoleńskiego”, po linii Macierewicza ?
Odpowiedz
jurek.dziekan@onet.pl
6 Listopad 2010 o 08:43
na blogu powinno być jak najwięcej komentarzy dotyczących sukienkowych szczególnie o ich przeszłości
Odpowiedz
temara@onet.pl
6 Listopad 2010 o 08:55
(W 1989 w Magdalence Kościół przechlał wolną Polskę z komunistami) – Suntzu, twój debilizm jest jak kosmos – nieograniczony. Przy tobie Antek Macierewicz to wzór równowagi psychicznej, a Rydzyk jawi się jako gigant intelektu.
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 08:59
Towarzyszko Tamaro spocznijcie, już po porannej lekturze bajek z G*ówno Wartej, tabloidu dla upośledzonych umysłowo? Już wiecie towarzyszko co o tym mysleć bo Michnik puścił bąka?
Odpowiedz
temara@onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:18
Za co wy, ludziki, tak nienawidzicie Michnika ? Chyba nie za intelekt i klasę, bo to nie wasza bajka. Że was tak w ch. uj robi ? Aaa, jasne, ale to nie takie trudne :)
Odpowiedz
LOGINMEN
6 Listopad 2010 o 09:44
tamara, tobie Adaś też podprowadził teczkę z IPN ?
andrzej2706@onet.eu
6 Listopad 2010 o 12:12
MICHNIK OGŁASZAJĄC,ŻE PRZEBACZA SB-kom stanął na wysokości MAHOMETA który pierwsze co zrobił po ucieczce z Mekki to ogłosił,że przebacza swym prześladowcom. (tak potężna osobowość musi budzić nienawiść w części polskiego narodu. ) (nikogo nie przekona to, że JP II przebaczając Ali Agczy -NAŚLADOWAŁ te postacie)
~miro
6 Listopad 2010 o 08:36
Te dwie Panie i Pan Piłat który wrócił z USA i ten co mieszka nie dalekoKutza i jest wBrukseli.Wiecej szkodzili jak pomagali,Dywersanci żydowscy.Pracowali dla Palikotów.A Vel Szczykunow dekoruje polskimi odznaczeniamizdrajców zza zydowskiego stołu.Michnik pachołek Jaruzelskiego jak Lejba Bolekpachołek Kiszczaka.I to cała Polska.
Odpowiedz
temara@onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:10
Zydzi do gazu to nowe hasło PIS. Zjednoczeni, pod przewodnictwem katolickiego dziennikarza Pospieszalskiego i politycznych przyjaciół umiłowanego Rydzyka urządzamy faszystowskie marsze 11 listopada. Prasujcie brunatne koszule, ćwiczcie piękne Heil ! Z Bogiem, narodowi socjaliści.
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 09:15
I po co towarzyszko Tamaro ł*żecie jak bura s*uka? Przyznajcie tęsknicie za dawnymi czasami, kiedy w 1968 jako przodownica babć klozetowych paradowałyście w uniformie ZMP przed towarzyszem Gomułką z tranparentem Syjoniści do Syjamu a potem w 1982 przed Jaruzelskim wznosiłyście okrzyki PRON-cie żywi!
Odpowiedz
temara@onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:26
na 100% większość decentów marcowych należy do PIS, a PRON to teraz rodzina radia Ma Ryja.
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 09:29
I tu się towarzyszko Tamaro mylicie. Lewy Bronek odznaczył Henryka Samsonowicza, który jako szef POP PZPR na Uniwersytecie Warszawskim w 1964 wyrzucał z partii Kuronia i Modzelewskiego. O docentach marcowych pokroju Rotfelda, który chociaż był pochodzenia żydowskiego w 1969 uzyskał stopień doktora nauk prawnych na Wydziale Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, a później był docentem. Czytanie G*wno Wartej ogłupia…
polszewik2010@onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:17
Ha ha ha takich bredni nie czytałem nawet nigdzie! Gratuluję Pani Temaro i Pani nauczycielom.
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 09:19
Tak kończą babcie klozetowe zaczytane w G*ówno Wartej, porażone sączącym się z ekranu stekiem kłamstw i bredni Kolendy Zaleskiej z WSI 24…
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 09:20
Panie Januszu czy to prawda, że według Pana Kolenda-Zaleska podżegała pułkownika Cabana do mordu łódzkiego, wsadzając w usta prezesa Jarosława słowa o „prawdziwych Polakach?” Pułkownik Caban jako wieloletni funkcjonariusz SB mógł się poczuć Polakiem nieprawdziwym i zarżnął członków PiS.
temara@onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:23
Nawet nigdzie ? To weź wczorajszą Wyborczą. Lub wejdź na strony polskich org. faszystowskich typu LPR lub młodziez WESZpolska. Poza tym skomentowałem pisowca Miro, który chyba nie pozostawia złudzeń.
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 09:26
G*wno Warta jak sama nazwa wskazuje nadaje się do podcierania.
temara@onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:29
No dobra, ale jak już faszyści pomaszerują 11-11 to co powiesz : że to była prowokacja agenturrrrry, sssspissssek PO czy fatamorgana ?
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 09:31
„Patriotyzm jest ostatnim schronieniem szubrawców.” Samuel Johnson
temara@onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:35
No proszę, kto by pomyslał :-) Tylko jak godzisz przebłyski normalności ze spiskową teorią dziejów ?
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 09:42
Historia nie istnieje bez spisków. Najleszym przykładem są tzw. wydarzenia marcowe, kiedy prominentni KC PZPR pochodzenia żydowskiego sprowokowali te zajścia by przy pomocy ogłupiałych antysemitów spacyfikować rodzącą się opozycję. Większość wydalanych w 1968 z uczelni to nie byli Żydzi ale Polacy, którzy dali się nabrać. Adam Michnik po zwolnieniu z więzienia na mocy amnestii z 1969 otrzymał zakaz kontynuowania jakichkolwiek studiów wyższych (wilczy bilet). W połowie lat 70. pozwolono mu kontynuować studia, które ukończył eksternistycznie na Wydziale Historycznym Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 09:44
Michnik potem umówił się z oficerami SB na kawę w kawiarni na Rozdrożu w Warszawie i dziękował im, że pozwolili mu dokończyć studia. Tak hartowała się stal, tak komuniści hodowali sobie na smyczy opozycję.
Ela_z_jeziora
6 Listopad 2010 o 09:50
a czy to towarzyszu sumtzusiu prawda, że wodzuś pis ochrzcił się dopierow 1989 wiedziony miłością do pewnego księdza ?
temara@onet.pl
6 Listopad 2010 o 10:09
Litości, qr.wa, litości. .
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 10:17
„Jarosław Kaczyński potrafi być nieskończenie dowcipny.” Adam Michnik
polszewik2010@onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:34
A jak maszerują demokraci wyrośli z komuny to dobrze czy źle? Wszak zalożycielem GW jest komunista Szechter syn członka KPZU skazanego przez sąd IIRP i brat mordercy Stalinowskiego. Sam nie wypierał się nigdy komunistycznego pochodzenia i ta ideologia jest mu bliska (sam o tym pisał w jednej ze swoich książek). Czy uwaą Pan że komuniści (pod różnymi przykrywkami) mogą maszerować a faszyści nie?
temara@onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:39
No widzisz Polszewik, już się nawet nie kryjesz ze swoim faszyzmem. No to Heil, do zobaczenia na urodzinach Hitlera. Ale Stalin też fajny, co nie ?
polszewik2010@onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:52
Widać Pan się kryje ze swoim komunizmem. Wstydzi się Pan tego?Jestem człowiekiem o poglądach prawicowych. Tak na koniec i Hitler i Stalin to lewacy. Pan mi wytłumaczy czym różni się narodowy socjalizm Hitlera od międzynarodowego socjalizmu Stalina?
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 10:43
Fenomen Michnika polega na jego kompleksie polskim. Wyrosły na łonie rodziny, która utrwalała zbrodniczy totalitaryzm komunistyczny w Polsce, wygodnie chowa się za swoją „żydowskość”, z pozycji której bezkarnie prawi kazania niezłomnym Polakom, którzy niejednokrotnie oddawali życie za walkę z komuną. Bez polskiego antysemityzmu Michnik byłby nic nieznaczącym działaczem trockistowskim pokroju Daniela Cohn-Bendita. Niestety to Stowarzyszenie Patriotyczne Grunwald, ONR i frakcja moczarowska w PZPR wyhodowały Michnika cierpiętnika i głos moralny narodu.
~..uj ci w oko
6 Listopad 2010 o 09:44
podetrzyj się Naszym Dziennikiem lub inną rydzykową gadzinówką, dostaniesz zajadów i raka mózgu, poprzez odbyt
polszewik2010@onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:54
ND można się podetrzeć ale GW nie radzę. Można nabawić się nieuleczalnej choroby. Można sobie też poobcierać to i owo tą gazetką.
jurek.dziekan@onet.pl
6 Listopad 2010 o 08:36
a nich wreszcie ten pis pęknie do konca i raz na zawsze utonie-pozdrawiam
Odpowiedz
lesbar
6 Listopad 2010 o 08:38
Czy mi sie wydaje, że jeszcze przed kilkoma miesiącami o prezydencie Komorowskim mówił Pan całkiem coś innego ? Czy to nowe, co idzie to my skądś nie znamy ?
Odpowiedz
margana@onet.eu
6 Listopad 2010 o 08:40
„Schetyna, który zamordował Rokitę…”Szanowny Panie Pośle.Żartem – Rokita (Jan Maria) ma pecha. Najpierw został „zamordowany”, a później „bili go Niemcy”.Serio – jaki jest sens dziś „płakać nad rozlanym (pięć lat wcześniej) mlekiem” ?P. S. Czy PO z Rokitą w składzie wygrałaby wybory w 2007 roku?
Odpowiedz
lidia580@onet.pl
6 Listopad 2010 o 08:40
BRAWO! Ma Pan rację idzie NOWE….kpu44b
Odpowiedz
akni21@amorki.pl
6 Listopad 2010 o 08:47
Panie Palikot!Pogrąża się Pan na dno!Kiedyś byłam Pana fanką.Ale z niesmakiem czytam każde następne Pana wpisy.Plucie na wszystkich z którymi kiedyś był Pan w przyjaźni, stawia Pana w jednym rzędzie z Jarosławem Kaczyńskim.Nie zbuduje Pan żadnej partii stosując taką retorykę.A szkoda.Zmarnował Pan swoją karierę polityczną.
Odpowiedz
gielczyn@op.pl
6 Listopad 2010 o 08:54
…..Bzdury opowiadasz…. fanka? Widać, że jesteś fałszywka – jedna z tych co mają rozwalić – zniechęcić do nowego RUCHU. A tak na marginesie, kolesiostwa to mieliśmy i mamy pod dostatkiem we wszystkich formacjach politycznych. Te kolesiostwo przesłoniło im interesy Polski.
Odpowiedz
polszewik2010@onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:19
Czyli w RPP (PPR) też jest kolesiostwo. Nareszcie szczere wyznanie o co chodzi w tym całym Ruchu.
Odpowiedz
q100@op.pl
6 Listopad 2010 o 09:57
Jedno z gó.wien niejaki prosto w ślipia – już smrodzi. Idz chamiu do kibelka.
Odpowiedz
q100@op.pl
6 Listopad 2010 o 10:00
dotyczy to też /b/polszewika. zacnego idi.oty na tym blogu.
polszewik2010@onet.pl
6 Listopad 2010 o 10:02
To teraz możemy sobie śmiało podać rękę. Obaj tacy sami jesteśmy!
~Mc
6 Listopad 2010 o 08:57
Trendowaty Hrabia Smolenski odznaczył Ruskich.A dziś Ich Pachołków
Odpowiedz
maria.duleba@onet.eu
6 Listopad 2010 o 09:24
A skąd tyś się wziął analfabeto ? Naucz się języka polskiego! Taki śmieć jak ty szkodzi PIS-owi. Ojciec Tadeusz nie cierpi takich kmiotów i na pewno cię nie pobłogosławi.
Odpowiedz
zeb@aster.pl
6 Listopad 2010 o 09:11
Co w tym dziwnego? Cała ta wasza zabawa w politykę to dziecinada. Dlatego mądrzy ludzie trzymają się od tego towarzystwa z daleka.
Odpowiedz
~PPPP
6 Listopad 2010 o 09:15
WYPĘDZIĆ CZARNĄ MASĘ DO WATYKANU.
Odpowiedz
polszewik2010@onet.pl
6 Listopad 2010 o 09:20
A czerwoną i różową do Moskwy. Pełna zgoda.
Odpowiedz
shockerdeth@op.pl
6 Listopad 2010 o 09:35
Palikot, no to szybciutko w konkury do Kluzik-Rostkowskiej, wiesz jakiego Ci to splendoru doda? Świński ryj i dama z PiSu, normalnie „nowoczesna Polska” sama się wtedy zrobi, a Ty spijesz śmietankę.
Odpowiedz
~yga
6 Listopad 2010 o 09:50
Te Panie przejda do Palikota.On może za cały pluton.Moze tak długo z przyjacielem.Na jak długo mu bateri starczy.A jak za mało.To ryjem poprawi
Odpowiedz
~walekcieplinski@onet.eu
6 Listopad 2010 o 10:20
Powinnaś zamknąć ten głupi ryj ! Za wszelkie niepowodzenia PIS odpowiedzialne są takie durne krowy jak ty. Kobiety powinny zajmować się dziećmi i pilnowaniem porządku w kuchni, a nie polityką. Pan Prezes Kaczyński powinien usunąć wszystkie kobiety z partii, bo doprowadzą PIS do zguby.
Odpowiedz
stefanku11@op.pl
6 Listopad 2010 o 21:18
Panią Ziobrę też?
Odpowiedz
~ak47
6 Listopad 2010 o 09:44
Nadanie orderu orla bialego Michikowi vel Szechter, ktory to byl starym stalinowcem, tak jak jego rodzina i brat! ktory mordowal AK-cow i nie poniosl za to kary, swiadczy ze Polska znow rzadzi stara stalinowska gwardia czyli ich nastepcy jako ze zydokomuna jest dziedziczna!
Odpowiedz
~lejba
6 Listopad 2010 o 09:54
A co myslałes ze polska rządza marsjanie.
Odpowiedz
Ela_z_jeziora
6 Listopad 2010 o 10:08
a to tatuś Kaczyńskiego, który na kumpli z AK donosił to nie stalinowiec tylko kumpel Bieruta, wg obecnych polucji wodzusia pis.
Odpowiedz
temara@onet.pl
6 Listopad 2010 o 10:13
Ale by były jajca, jakby Komoro dał też order UB-kowi Rajmudnowi, tatuśkowi naszych małych rozrabiaków ! Pisowce by chodziły z kąta w kąt tłukąc głową w mur jak Czapajew.
Odpowiedz
q100@op.pl
6 Listopad 2010 o 10:09
Masz rację ! Metody małego Stalinka – Jareczka są wypisz – wymaluj rodem z arsenału towarzysza Józefa Stalina. Mały Stalinek musi jeszcze tylko chwycić władzę i wtedy swoich towarzyszy partyjnych – nie mówiąc o innych będzie stawiał pod ścianę i rozwalał. Tatuś jego stary zdrajca z AK, a potem stalinowiec u Bieruta nie mógł tego zrobić. Zrobi za niego synalek Jaruś – mały Stalinek. A potem ogłosi się oficjalnie, że jest Napoleonem Bonaparte. Jak widać, czeka go świetlana oprzyszłość.hihi!
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 10:18
„Krzysiu, jeśli ty chcesz tu robić wolną gazetę, to po moim trupie. ” Adam Michnik do Krzysztofa Leskiego, współzałożyciela i współpracownika Gazety Wyborczej
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 10:19
„Lech Kaczyński służył polskiej niepodległości od marca 1968 r. Często powtarzał, że wtedy wybrał drogę sprzeciwu wobec dyktatury. I tę Jego decyzje będę zawsze wspominał z wielkim szacunkiem i sentymentem. Różniliśmy się, także w ostatnich latach, w ocenach zdarzeń politycznych. Wszelako zawsze myślałem o Lechu Kaczyńskim z szacunkiem dla Jego patriotyzmu. I te myśli towarzyszą mi od chwili, gdy usłyszałem straszną wiadomość o katastrofie lotniczej.Lech Kaczyński był człowiekiem prawym, życzliwym, rozumnym. I był człowiekiem szalenie sympatycznym czego nierzadko doświadczyłem. Takim będę Go pamiętał. ” Adam Michnik
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 10:24
„Normalny człowiek z normalnego domu kiedy kończył szkołę, wiedział, że ci rządzący komuniści to są o*prawcy, z*brodniarze, że mogą zabić, złamać życie. To rodziło strach. Ja uważałem, że komuniści wprawdzie popełniają pewne błędy ideologiczne, bo nie dość uważnie przeczytali Marksa oraz Lenina, ale, że to da się naprostować. Wystarczy ich trochę oświecić, przekonać, zmusić do czytania” Adam Michnik kawaler Orderu Orła Białego in spe.
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 10:27
„Ważne jest, żeby wiedzieć, kto był agentem. Ale jednocześnie ważne jest, żeby to nie była wiedza tajemna. ” Adam Michnik
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 10:30
Oficer SB: Panie Michnik, jak pan wyjdzie z więzienia, czy pan wreszcie wyjedzie do Izraela?Michnik: Dlaczego mam wyjechać?Oficer SB: Pan jest Żydem, a wszyscy Żydzi powinni jechać do Izraela, Czy pan wyemigruje?Michnik: Proszę pana, wyemigruję, naturalnie, następnego dnia po tym, jak pan wyjedzie do Moskwy. podczas przesłuchania przez SB w więzieniu na Rakowieckiej w 1968 r. Za te słowa Adam Michnik dostał 14 dni karceru.
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 10:47
„Zanim tu Hitler przyszedł, myśmy założyli własny obóz koncentracyjny w Berezie Kartuskiej” Adam Michnik odnaczony Orderem Orła Białego w wigilię Święta Niepodległości II Rzeczypospolitej.
Odpowiedz
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 12:18
Pamiętam z czasów studenckich Michnika i Kuronia, którzy dla nas byli wówczas „zakazaną wolnością słowa”. Michnik, to bardzo ciekawa i skomplikowana postać i nic tego nie zmieni, nawet toruńskie wolactwo. Ty, suntzu, perfidnie podgryzasz wszystko, co jest nie po linii… czyjej ???
Odpowiedz
polszewik2010@onet.pl
6 Listopad 2010 o 12:35
Pani Zwinko. Pan Michnik sam siebie podgryza. Najlepiej opisal go (wcześniejszy przyjaciel) Zbigniew Herbert. Pani poczyta ksiązki Pana Michnika co on sam o sobie pisze.
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 13:02
Fuj fuj, niech Pani Zwinka lepiej nie czyta co sam Michnik o sobie pisze, bo to straszne to po prostu wiwisekcja przerażonego trockisty i potem Pani Zwinka spać nie będzie mogła…
Odpowiedz
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 13:12
Nie śledzę, tak jak Ty, suntzu, Michnika. Pisałam o tym, co pamiętam z czasów studenckich. Innych nazwisk wówczas nie było, w sensie „podziemia”. Teraz porodzili się (w sposób niepokalany, ma się rozumieć), rozmaici „bohaterowie” tamtych czasów. P.S. Moich snów nie zakłóca żadna ubecka robota. Również Twoja, suntzu. Jestem na emigracji wewnętrznej.
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 13:14
Zwinko zauważ, że jedynym środowiskiem, które udało się ubekom całkowicie opanować była polska emigracja i rząd londyński…
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 13:18
Sunztu, powtarzam, jestem na emigracji wewnętrznej i żałuję, że nie mam już odwagi udać się na zewnętrzną. Wolska mnie brzydzi do obrzydliwości, że użyję masła maślanego, dla zobrazowania swoich uczuć wobec toruńskich metod. Pamiętasz, Cyryl, to Cyryl, ale te jego Metody !
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 13:23
Tak pochodziło to stąd, że na Pradze przy ulicy Cyryla i Metodego była katownia NKWD i UB, gdzie wspólnicy ideowi Kuronia i Modzelewskiego mordowali najwartościowszych Polaków.
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 13:28
Ja to wiem. Z rodzinnych wspomnień, ale połączenie tych faktów z osobami Michnika, Kuronia i Geremka, to są właśnie te METODY. Wiecznie żywe, jak widać.
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 13:19
Grupa komandosów była rozgrywana przez frakcję w PZPR. Najlepszy tego dowód, że na spotkania Klubu Krzywego Koła przychodziło wielu prominentnych działaczy PZPR, jednak bezpieka rozpracowała to środowisko bo niejaki Kornacki robił notatki. Miało to tyle wspólnego z walką o wolną Polskę co zniszczenie SA przez Adolfa Hitlera przybliżało denazyfikację Niemiec.
~ela
6 Listopad 2010 o 13:01
Dla mnie Michnik, Kuroń, Geremek byli zawsze idolami. ICH ODWAGA I BOHATERSTWO STAWIA ICH W PIERWSZYM SZEREGU P O L A K Ó W
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 13:12
Tak zaraz za bojownikiem o wolną Hiszpanię agenten NKWD Karolem Świerczewskim, agentem GRU Bolesławem Bierutem i agentem stalinowskiej Informacji Wojskowej Wojciechem Jaruzelskim.
Odpowiedz
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 13:14
Oj, Ela mi przypomniała. Był również Geremek, sorry.
~ela
6 Listopad 2010 o 13:19
Nie wiem czemu ale jeden bohater – Mazowiecki mniej mi się podobał. Może z twarzy? :) )
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 13:25
Mnie z innych powodów. Denerwowałam się zawsze, kiedy mówił, bo nie wiedziałam, czy dotrwa następnego słowa, ale pewnie jestem złośliwa.
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 13:30
Czy Tadeusz Mazowiecki, działacz komunistycznego PAX w ogóle w życiu dokończył jakąś myśl, czy wypowiedział całe zdanie? No bo ten stalinowski paszkwil na biskupa Kaczmarka to na pewno nie on sam napisał, tylko się podpisał.
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 13:33
Biskup Czesław Kaczmarek 1951 aresztowany pod zarzutami szpiegostwa na rzecz USA oraz Stolicy Apostolskiej, faszyzacji życia społecznego, nielegalnego handlu walutami oraz kolaboracji. Torturowany w areszcie śledczym MBP. We wrześniu 1953 w trakcie procesu pokazowego przyznał się do zarzucanych mu czynów. Osądzony i skazany na 12 lat więzienia za kolaborację z Niemcami, usiłowanie obalenia ustroju PRL i propagandę na rzecz waszyngtońsko-watykańskich mocodawców. Obrońcą z urzędu był Mieczysław Maślanko, którego działalność w trakcie procedury przeprowadzonej w 1956 w celu zbadania możliwość rehabilitacji została opisana w przez prokuratora Naczelnej Prokuratury Wojskowej: Odnośnie do obrońców w sprawie tej słusznie biskup Kaczmarek powiedział, że oskarżeni bali się bardziej swoich obrońców aniżeli prokuratora i że obrońcy współpracowali z organami Bezpieczeństwa Publicznego.
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 13:38
„Wychowanie nacechowane podejrzliwością i wrogością wobec postępu społecznego, atmosferą środowiska społecznego rozniecającą lub choćby tylko podtrzymującą bezwzględną wrogość wobec osiągnięć społecznych Polski Ludowej, wpływy polityczne przychodzące z zewnątrz i wyrosła na tym wszystkim błędna postawa polityczna ks. bp. Kaczmarka, która doprowadziła go do kolizji z prawem – oto sumarycznie ujęte przyczyny działalności przestępczej oskarżonych. Doprowadziły one do czynów skierowanych przeciwko interesom własnego narodu. Doprowadziły ks. bp. Kaczmarka do działalności wrogiej wobec interesu narodowego i postępu społecznego w okresie przedwojennym, okupacyjnym i w Polsce Ludowej. Doprowadziły w szczególności nie tylko do postawy przeciwnej nowej rzeczywistości naszego kraju, nie tylko do podrywania zaufania w trwałość władzy ludowej i nowych stosunków społecznych w Polsce, ale i do uwikłania się we współpracę z ośrodkami wywiadu amerykańskiego, które pragnęłyby posługiwać się przedstawicielami duchowieństwa, jako narzędziem realizacji swych wrogich Polsce planów” atak Tadeusza Mazowieckiego na biskupa Czesława Kaczmarka Tygodnik Katolicki nr 5 z dnia 27. 09. 1953 r
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 14:36
Suntzu, przypominam, po raz nie wiem już który, że mamy rok 2010 i inne problemy. Nie można rozwijać kraju w trupim jadzie i odorze. Historią niech się zajmują historycy, a to, kto komu przywalił pół wieku temu, można o kant d…y rozbić … Inaczej mówiąc, można próbować iść tyłem do przodu, ale w końcu nieuchronny jest upadek na zbity pysk.
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 15:20
Stalinowski dziennikarz Tadeusz Mazowiecki, który podjudzał do ukarania niewinnego biskupa Czesława Kaczmarka w III RP został odznaczony Orderem Orła Białego, jego ofiara biskup tylko Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski ergo III RP nie jest niepodległym państwem polskim.
andrzej2706@onet.eu
6 Listopad 2010 o 18:26
ELU – TO CAŁKIEM PRAWDA – odwaga i bohaterstwo to teraz trudne do zrozumienia pojęcia.
Odpowiedz
ateista@poczta.onet.pl
6 Listopad 2010 o 11:24
Postradać wszystkich polakow, thuf thuf A teraz zupełnie to :Nie dowiesz sie dokąd zmierzasz, póki nie odkryjesz z skąd przybyłeś …Takie mam wrażenie że polacy zawsze chcieli mieć telewizor, malucha i kawałek podłogi, ale jak długo można patrzeć na szczurze gonitwy ? Zapamiętać należy że nasz jest dom tam gdzie My jesteśmy. Języka możemy się nauczyć, życia nie, dlatego należy widzeć sens w każdym z nas. Reasumując, czy mamy się czym przejmować gdy myślimy o życiu …Nasze życie nasza sprawa !
Odpowiedz
ateista@poczta.onet.pl
6 Listopad 2010 o 11:28
Pa Pa !
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 11:47
Mam nadzieję że Łołdakowski nie jest świnią, któa zwąchała lepsze koryto w PO i sam złoży mandat posła, który od wczoraj posiada nielegalnie bo został wybrany z list PiS-u.
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 11:53
„Trzeba być świnią, żeby znaleźć trufle” przysłowie francuskie
Odpowiedz
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 12:21
No, myślę, że u Rydzyka nie jada się pospolitych podgrzybków, tylko … trufle, nieprawdaż ???
Odpowiedz
polszewik2010@onet.pl
6 Listopad 2010 o 12:37
Pani zazdrości o. Rydzykowi? Czy zazdrość to normalna cecha u młodych lepiej wykształconych z dużych miast?
Odpowiedz
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 13:08
Magnificencja doktor Tadeusz ma bardziej wyrafinowane podniebienie od elektoratu Platformy Obywatelskiej zagryzającego ruski bimber ogórkami kwaszonymi. A potem dziwić się że 60% widzów nie rozumie wiadomości.
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 13:22
Magni …. co ??? Masz na myśli sztukmistrza z Torunia, wodzącego za nos całą Wolskę ? Dużo „ta magni … itd” ma jeszcze teczuszek tekturowych, którymi trzyma na krótkiej smyczy „bohaterów naszych czasów” ???
suntzu11@wp.pl
6 Listopad 2010 o 13:42
Jak mawia doktor elektryk Tadeusz Rydzyk: „Alleluja i pod prąd!”
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 14:44
Czyli, jak … pstrąg ??? Hehe, pstrągi to robią, w konkretnym celu i … kończą życie, a Rydzyk „pozapładniał” głównie babcie i dziadków, więc chyba potomstwa z tego nie będzie, a i wierzyć w swoją nieśmiertelnośćteż też wierzyć nie powinien. Kurczę, zastanawiam się, czy ostatnie zdanie nie jest namawianiem do mordu politycznego, według kaczej kwalifikacji słowa, ale co mi tam… :) )
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 12:06
TRANSPET ! Dzieci, które uczą się na pamięć zadanego wierszyka, czynią to powtarzając strofki aż do skutku. Im bardziej tępy uczeń, tym ilość powtórek większa. Ty musisz jeszcze pisać i dręczyć innych swoją tępotą. Wypadasz poza jakąkolwiek klasyfikację. :( (
Odpowiedz
LOGINMEN
6 Listopad 2010 o 12:39
Łogoniasta, Twoja tępota też jest upierdliwa.
Odpowiedz
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 16:40
No dobra, loginmenie, sorry, nie zaskoczyłam od razu… Może wklepywanie tego samego tekstu ( Ty i funkcja „shockerdeth” też tak przecież macie ! ) x -razy pod rząd, jest po prostu skutkiem ubocznym bezmyślnego klepania rozmaitych litanii, np. do św. Tadeusza (patrona m.in. spraw beznadziejnych, hehe) czy innych koronek, a nie zwykłej tępoty ? Toksyny z trującego grzyba mogą również te skutki dodatkowo potęgować. Za błędną ocenę przepraszam :) )
Odpowiedz
shockerdeth@op.pl
6 Listopad 2010 o 17:46
Tufto, a kiedykolwiek zaskoczyłaś? Przecież to Ty jak mantrę powtarzasz że PiS i Kaczyński, Rydzyk i kler to samo zło, a widac iż w tej terminologi koscielnej i w litaniach, koronkach czy ewangeliach orientujesz sie lepiej od wszystkich babć i dziadków moherowych. Na grzybkach się znasz, wszak Heniuś tylko to pamięta. Dziwne.
Odpowiedz
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 18:20
O, kurka wodna, a już chciałam napisać, że „to” shocerdeth od wielu miesięcy nie jest w stanie nawet nowej obelgi wymyślić, a tu proszę, jaka niespodzianka ! Buźka, shockerdeth, tylko tak dalej, a może za kilka lat jakiś trzeci wyraz samodzielnie wymyślisz ! :) ))
zwinka1@op.pl
6 Listopad 2010 o 18:24
„Słowo tufta to określenie kobiety która jest seksualnie pociągająca. Można powiedzieć też laska.”Łaaaaaaaaaaaaaaał ! Szokerko, dzięęęęęęęęęęęęeki ! :) )
LOGINMEN
6 Listopad 2010 o 19:03
TUFTA – Osoba (określenie tufta dotyczy tylko kobiety) uprawiająca nierząd. Określenie popularne głównie w Warszawie, obecnie nieco zapomniane i mało używane. Wulgarnie: dzi.wka, ku.rwa.
LOGINMEN
6 Listopad 2010 o 19:20
Ps.i nie laska … tylko robiąca laskę, hahaha.
zwinka1@op.pl
7 Listopad 2010 o 01:57
A elegancko zapewne „shockerdeth” ? Zawsze zdumiewał mnie ten nick, Dzięki za wyjaśnienie.
~ela
6 Listopad 2010 o 12:43
Ilość wpisów świadczy o ogromnym zainteresowaniu przedsięwzięciem Palikota. Niektórzy dostali już p.ierdolca, zapewne po ostatnich posunięciach Jarosława. Chwalmy Jarka bo uczciwie pracuje na rzecz Ruchu Poparcia! Ha ha ha !
Odpowiedz
~ela
6 Listopad 2010 o 12:44
Oby Jarek wytrzymał w takiej kondycji do wyborów parlamentarnych! Ha ha ha !
Odpowiedz
~ela
6 Listopad 2010 o 12:47
Król od PiSu jest nagi, o czym my wiedzieliśmy a teraz dowie się o tym reszta narodu od Kluzik Rostkowskiej i Jakubiak
Odpowiedz
~ela
6 Listopad 2010 o 12:51
Panie pośle Gowin
~były pracownik gdk
2013.03.02 21.01.13
Kultura dzieje sie w domu kultury.. pani szuster świetnie działa, że nie ma nic do oferty, prymityw. a sufit oberwał sie to był symboliczne w domu kultury, ale jeszcze bendzie, dalej ten trud az nachapie sie i zmieni sie burmistrz. szkoda mieszkańców Gryfic, że nic nie można z tej kultury kożystać. prymityw, prymityw i prymityw. tu nic sie nie dziej, kasa, kasa i kasa jako derektorka. żenujące
~
2013.02.09 15.46.09
Byłam dzisiaj w Kinie Kapitol po raz pierwszy i muszę powiedzieć, że kino ładne ale poziom obsługi ŻENUJĄCY! Film opóźniony o ponad 20 minut bo była jedna osoba obsługująca od wszystkiego. Wielka kolejka ludzi, wszyscy czekają bardzo wkurzeni a jedna osoba obsługuje i sprzedaje bilety do kina, popkorn, robi kawę i lody. Tragedia jakaś! W dużym mieście na taką żenadę nie ma miejsca. Film opóźniony z powodu braku ludzi do sprzedaży biletów??? Co to ma być w ogóle??? Miał być wysoki poziom a wyszła wieś po gryficku jak zwykle.
~
2013.02.04 22.41.25
Muszą jednak pamiętać, że z prawdą jest jak z Mieczem Demoklesa, wisi na cienkim końskim włosiu…