(RESKO) Z informacji na temat oświaty w gminie Resko wynika, że wiodącą przyczyną niskich efektów nauczania w reskiej palcówce jest zła sytuacja materialna rodzin oraz eurosieroctwo. Wprawdzie ubywa w tej gminie szkół, zwiększa się za to liczba nauczycieli.
W roku szkolnym 2011/2012 w gminnym przedszkolu publicznym, gimnazjum i szkołach podstawowych prowadzonych przez Gminę pracowało 131 nauczycieli oraz 61 pracowników administracji i obsługi.
W Punkcie Przedszkolnym przy SP w Starogardzie Łobeskim w roku szkolnym 2010/11 było 2,28 etatów rozłożonych na trzy osoby w tym 1,28 etatu podzielonych pomiędzy nauczycieli, kolejny etat przydzielono jednej osobie.
W następnym roku w punkcie przedszkolnym było 2,12 etatu podzielonych na 5 osób, w tym na czterech nauczycieli przypadło 1,12 etatu. Przy czym w roku szkolnym 2011/12 do punktu przedszkolnego uczęszczało 17 milusińskich (10 – 3.latków, 2 – czterolatków, 5 – pięciolatków).
Ogólnie zatrudnienie w szkołach w roku szkolnym 2011/12 wynosiło 161,85 etatu podzielonych na 183 osoby, w tym na 121 nauczycieli przypadało 106,78, z kolei 55,05 etatów zostało podzielonych pomiędzy 62 osoby. W następnym roku już zwiększono zatrudnienie o dziewięć osób, ale zmniejszono o jedną spoza nauczycieli, czyli przyjęto 10 nauczycieli do szkół. I tak stworzono 166,97 etatów (o 4,94 więcej), które podzielono pomiędzy 192 osoby. 111,72 etatów podzielono pomiędzy 131 nauczycieli. 55,25 etatów podzielono pomiędzy 61 pracowników.
W szkole podstawowej w Resku liczba nauczycieli nie zmieniła się, pozostała na poziomie 30 osób, zmniejszono natomiast zatrudnienie pracowników pozostałych. Zwiększono tez ilość etatów dla nauczycieli z 40,58 na 41,31 (0,73 etatu).
W Szkole Podstawowej w Łosośnicy z 12,16 etatów zwiększono zatrudnienie w roku następnym do 13,15 etatu.
Która szkoła najlepsza?
Od 2007 roku prym wiodła zlikwidowana już Szkoła Podstawowa w Łosośnicy, prócz roku 2010, gdy najwyższe wyniki w nauczaniu uzyskała zlikwidowana SP w Łabuniu Wielkim. Placówka ta tylko raz miała najniższe wyniki - w roku 2003. Od 2010 roku wysokie wyniki nauczania zaczęła uzyskiwać również SP w Łabuniu Wielkim, najniższe wyniki spośród wszystkich osiągnęła w 2002 roku i w roku 2008. Szkoła Podstawowa w Resku z kolei najwyższymi wynikami mogła poszczycić się w latach 2003-4, 2007, by w 2011 i 2012 osiągnąć najniższe wyniki ze sprawdzianów pośród reskich placówek oświatowych.
Szkoła Podstawowa w Stargardzie z kolei najwyższe wyniki nauczania osiągnęła w roku 2002, w latach 2004-2007 osiągała najniższe wyniki w nauce.
W roku szkolnym 2011/2012 najwyższe wyniki ze sprawdzianu w klasach VI szkół podstawowych uzyskała Szkoła Podstawowa w Łosośnicy, najniższe – szkoła Podstawowa w Resku.
Zgodnie z tendencjami rozwojowymi szkół na terenie gminny Resko SP w Resku utrzymuje tendencję spadkową. W Szkole Podstawowej imienia majora Henryka Sucharskiego w roku szkolnym 2011/2012 do Sprawdzianu przystąpiło 57 uczniów.
We wnioskach czytamy, że sytuacja rodzinna i socjalno-bytowa uczniów jest ważnym czynnikiem wpływającym na poziom osiągnięć dydaktycznych.
Struktura rodzin uczniów klas szóstych była dość mocno zróżnicowana. 3 uczniów tj. 5,26 proc. ogółu uczniów klas szóstych to półsieroty, z których 2 wychowują się w rodzinach zrekonstruowanych, a 1 w rodzinie zastępczej. Samotnie przez matkę lub ojca wychowywanych było 2 uczniów klas szóstych tj. 3,5 proc., a w rodzinach zrekonstruowanych żyło w sumie 13 uczniów tj. 22,8 proc. Rodziny wielodzietne (powyżej 3 dzieci) stanowią 14 proc. ogółu rodzin uczniów klas szóstych. Z dalszych wniosków dowiadujemy się, że to bezrobocie jest przyczyną szeregu patologii i skutecznie ogranicza możliwości rozwoju społeczeństwa. Długookresowe bezrobocie ma wpływ na ekonomiczną i psychospołeczną sferę życia człowieka bezrobotnego oraz jego rodzinę. Praca zawodowa rodziców stanowi stałe źródło dochodów pozwalających zaspokoić materialne potrzeby członków rodziny. Stały dochód pozwala na stworzenie poczucia bezpieczeństwa ekonomicznego. Brak pracy powoduje natomiast niepewność i frustrację. Problem bezrobocia w wysokim stopniu dotyczy rodzin uczniów klas szóstych.
Nie ma jednak nic na temat pracy z dzieckiem w domu ani wpływu czytania dzieciom książek w ich pierwszych fazach rozwoju. Do tego wystarczą książki wypożyczone z biblioteki bez ponoszenia kosztów finansowych. Mimo iż wskazuje się, że przyczyną fiaska w wynikach nauczania jest bezrobocie, spośród trzech klas szóstych tylko w dwóch rodzinach oboje rodziców pozostawało bez pracy. Kwestia bezrobotnych matek dotyczyła ,3 uczniów (15 mam, natomiast dożywiania opłacanego przez opiekę społeczną korzystało 8,77 proc. uczniów. Do szkoły w Resku dojeżdżało codziennie 29,8 proc. uczniów klas szóstych – co również wskazywano jako przyczynę słabych wyników. Odsetek ten zwiększył się zapewne po reorganizacji sieci szkół w gminie.
Sporym problemem, na który wskazuje placówka, jest eurosieroctwo, które dotknęło aż 15,5 proc. ogółu uczniów klas szóstych. Z grupy tej 8 uczniów mieszkało tymczasowo tylko z matką, a 1 uczeń wychowywany był przez babcię. Migracja zarobkowa rodziców niekorzystnie wpływa na rozwój emocjonalny dzieci i ich wyniki w nauce.
Innym problemem, który dotyka uczniów klas szóstych jest problem alkoholizmu w rodzinie. W rodzinach alkoholowych żyło 2 uczniów klas szóstych, z których jedna objęta była nadzorem kuratora sądowego. Kuratela sądowa sprawowana jest również nad inną rodziną ucznia klasy szóstej ze względu na niewydolność wychowawczą rodziców.
Ogółem 5,26 proc. uczniów klas szóstych wychowało się w rodzinach moralnie zagrożonych, które nie były w stanie zapewnić dzieciom prawidłowych warunków rozwoju emocjonalnego i intelektualnego. 18 uczniów klas szóstych tj. 31,6 proc. posiadało opinię lub orzeczenie Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. W grupie tej znajdowało się 2 uczniów posiadających orzeczenie o potrzebie nauczania indywidualnego ze względu na stan zdrowia. Uczniowie ci objęci byli specjalistycznym wsparciem placówek zajmujących się zdrowiem psychicznym dzieci i młodzieży. 5 uczniów tj. 8,77 proc. posiadało opinię o dostosowaniu wymagań edukacyjnych do indywidualnych możliwości psychofizycznych.
Zlikwidowana Szkoła Podstawowa w Łabuniu Wielkim przejawiała lekką tendencję spadkową od 2010 roku. Zlikwidowana Szkoła Podstawowa w Łosośnicy z kolei - tendencję wzrostową, podobnie jak szkoła Podstawowa w Starogardzie – i w tej szkole byli uczniowie z orzeczeniem o niedostosowaniu społecznym oraz z opiniami określającymi problemy ucznia związane z nadpobudliwością, brakiem dostatecznie wykształconych norm społecznych wynikających głównie z niedostatecznym spełnianiem przez rodziców ich obowiązków oraz brakiem konsekwencji z ich strony.
Największą trudność we wszystkich placówkach sprawia uczniom wykorzystanie wiedzy w praktyce i rozumowani. MM
Akcja „zdelegalizować SLD” rozwija się świetnie. To może i dobra zabawa – i całkowicie... bezpieczna. Delegalizacja SLD jest niemożliwa i prawnie i faktycznie – i równie dobrze można by bawić się w „przyznanie praw obywatelskich -wikingom czy Hunom”. Ma ona jednak wymiar symboliczny. Nie – nie z powodu tego, że mogłoby to otworzyć drogę do delegalizacji innych partyj. Dlatego, że jest to atak zastępczy. Gdy ktoś chciał odgonić muchy z ciała rannego, ten zawołał: „Zostaw je! Te się już napiły. Przyjdą nowe – i będą jeszcze gorsze”. Otóż SLD składa się się z cwaniaków, którzy już się nakradli – a ponieważ już rządzili, to świetnie wiedzą, że socjalizm do niczego się nie nadaje. Oczywiście: gadają o socjalizmie – ale przecież w socjalizm nie wierzą.
Natomiast PO, PiS, SP, RP – pełne są ludzi wierzących szczerze w postulaty socjalne – a ponadto żartych na pieniądze. I to oni są groźni.
Oczywiście w ich interesie leży kierować „gniew ludu” na SLD.
Można przepuścić posłów SLD przez maszynkę do mięsa. Dla mnie jednak jest ważne, kto zajmie ich miejsce w Sejmie.
A będzie to Ruch Palikota.
~
2012.11.17 09.14.11
A jednak warto się uczyć-choćby dla siebie !
~
2012.11.06 08.01.25
Ale po co się uczyć jak i tak zostanie bezrobotnym albo będzie zmywał naczynia w Londynie ! Dzisiaj dyplom wyższej uczelni można wsadzić sobie w. ..buty !
~rodzic
2012.11.06 04.12.26
Jeżeli w Łosośnicy. Łabuńiu osiągaja tak dobre wyniki to dlaczego nie widać tych wyników jak podejmują naukę w gimnazjum w RESKU? Wniosek jest jeden duża pomoc naucz.... w czsie egzaminu!
~
2012.11.05 19.40.49
Trol -a mówił ci ktoś, gdzies i kiedyś, że ty jestes niewyuczalny i niereformowalny matoł ?
Co mają pszczoły do edukacji? Aha rozumiem nie mamy pewności czy potrafią czytać i przeczytają te tablice. No tak ogłośmy najpierw walkę z analfabetyzmem pszczół.
Co zaś do wyników nauczania jeśli zdaje się wam, że sa niskie to poczekajcie aż na rynek pracy wejdą nauczyciele z Giertychowej amnestii maturalnej.
~
2012.11.05 07.38.39
To nie zgnilica amerykańska to durnota łobeska atakuje pszczoły...tylko co one winne ?
~
2012.11.04 20.44.24
Każdy Wojownik Światła bał się kiedyś podjąć walkę. Każdy Wojownik Światła stchórzył i skłamał w przeszłości. Każdy Wojownik Światła utracił choć raz wiarę w przyszłość. Każdy Wojownik Światła cierpiał z powodu spraw, które nie były tego warte. Każdy Wojownik Światła wątpił w to, że jest wojownikiem światła. Każdy Wojownik Światła zaniedbywał swoje obowiązki. Każdy Wojownik Światła mówił "tak", chociaż należało powiedzieć "nie". Każdy Wojownik Światła zranił kogoś, kogo kochał. I dlatego jest Wojownikiem Światła. Bowiem doświadczył tego wszystkiego i nie utracił nadziei, że stanie się lepszym człowiekiem.
~
2012.11.04 19.19.17
Łobez. Na wlotach do Łobza i jego ulicach pojawiły się tablice ostrzegawcze o chorobie pszczół. W związku ze stwierdzeniem choroby bakteryjnej zgnilca amerykańskiego w jednej z pasiek na terenie miasta Łobez, Andrzej Blachura Powiatowy Lekarz Weterynarii w Łobzie wydał stosowne zarządzenie w którym określił obszar zapowietrzony - rejon miasta (ulice: Węgorzyńska, Odnoga Węgorzyńska, Podgórna i Segala).
~
2012.11.03 09.08.13
Co to znaczy... brak profesjonalizmu :-( !
~
2012.11.02 19.13.53
To jest chyba "zerżnięte" z jakiegoś licencjatu...jeżeli nie...to nadaje się na pracę dyplomową :-)))))
~
2012.11.02 19.10.46
" I tak stworzono 166,97 etatów (o 4,94 więcej);INSERT INTO `serwis_komentarze` (`id`, `id_artykulu`, `kto`, `kto_id`, `kom_mod`, `ip`, `sesja`, `ukryty`, `tresc`, `gaz`, `kategoria`, `zgloszenie`, `przegladarka`, `odcisk_palca`, `cook_obr`, `host`) VALUES które podzielono pomiędzy 192 osoby. 111,72 etatów podzielono pomiędzy 131 nauczycieli. 55,25..." dla kogo wy piszecie??, dla Kuratorium sprawozdanie czy dla zwykłego czytelnika ?
~
2012.11.02 19.09.01
" Ogólnie zatrudnienie w szkołach w roku szkolnym 2011/12 wynosiło 161,85 etatu podzielonych na 183 osoby, w tym na 121 nauczycieli przypadało 106,78, z kolei 55,05. .." -to jest dopiero bełkot...kogo to obchodzi ? !
~ rodzic
2012.11.02 16.43.34
Tłumaczenie bezrobociem, biedą oraz eurosieroctwem niskiego poziomu w reskich szkołach, to wyraz wysokiej niekompetencji tych placówek. Wg mnie w Łosośnicy czy Łabuniu nie urażając nikogo jest większa bieda a szkoły potrafiły poradzić sobie z tym problemem. Szkoły te, jak wiemy osiągały wyższy poziom niż reska podstawówka.Szkoły te oczywiście zlikwidowano, za pewne nie po to, aby podnieść poziom oświaty w Resku... To zadaniem szkoły jest pomoc dzieciom z ubogich rodzin a nie traktować je jako wytłumaczenie własnej nieudolności.Pytam się co szkoła robi aby im pomóc chyba tylko spisuje dane? Również zwalanie całej winy na rodziców jest niesprawiedliwe. Zadam jedno zasadnicze pytanie- dlaczego tak wielu rodziców z Reska przeniosło swoje dzieci do szkoły w Radowie Małym? Na pewno z troski o dobre wykształcenie swoich dzieci.Radowo Małe do bogatych nie należy...