(POWIAT ŁOBESKI) W Centrum Integracji Społecznej w Łobzie jest takie coś jak KIS, czyli Klub Integracji Społecznej. I w CIS i w KIS szkolą bezrobotnych, to znaczy wydają spore pieniądze na te szkolenia.
Jeden z czytelników zażartował, że zostałem doradcą premiera Tuska, bo od dawna pisałem o bzdurności szkoleń, czyli przygotowywaniu bezrobotnych do rynku pracy, podczas gdy tego rynku po prostu nie ma, i... premier posłuchał. Wczoraj stwierdził: - Zrobimy radykalną rewizję środków, a to są setki milionów, żeby nie powiedzieć miliardów złotych, które idą na różnego typu szkolenia, doskonalenia zawodowe etc. Chcielibyśmy ukrócić, czy ograniczyć ten gigantyczny strumień pieniędzy, który idzie na szkolenia, z których nic nie wynika - powiedział premier.
Premier obudził się po pięciu latach, jak mu „słupki” spadły, a bezrobocie wzrosło. Jak to nic nie wynika? A dodatkowe dochody firm szkoleniowych i urzędników dorabiających na szkoleniach, to co?
Premier obudził się trochę późno, bo CIS właśnie zakupiło na nową siedzibę budynek po PROVIMI za 500 tys. zł, a włodarze naszych gmin zdążyli wydać kolejne tysiące na szkolenia w KIS. Burmistrz Łobza rozstrzygnął konkurs ofert na „działania na rzecz integracji i reintegracji zawodowej i społecznej osób zagrożonych wykluczeniem społecznym” i przyznał na KIS 16 tys. zł, (w styczniu br. CIS dostał 40.800 zł). Wójt Radowa Małego przyznał KIS 20 tys., burmistrz Reska – 18 tys., a konkursy ogłosiły: Dobra na 18 tys. i Węgorzyno na 16 tys. zł. Łącznie do KIS w CIS trafi 88 tys. zł.
To i tak mało, w porównaniu z tłustymi latami walki z bezrobociem. Na przykład w latach 2007 – 2011 Dobra przekazała CIS prawie 250 tys. zł, a Łobez ponad 350 tys. zł. A powiat łobeski w sierpniu znowu osiągnął najwyższą w województwie stopę bezrobocia – 27,8 proc., przy średniej wojewódzkiej 16,5 proc. i krajowej 12,4 (rok wcześniej 11,6). KAR
Dobra wy nie otwieracie jakiś Centrum integracji nie róbcie z ludzi nieudaczników a dajcie dla ludzi prace za godziwe pieniądze na, życie bo to nie znaczy że jak bezrobotni to muszą być poniżani bo są ludzie bez pracy z wyższym wykształceniem i każdy zasługuje na szacunek.
~sceptyk
2012.10.30 07.04.27
podajcie w liczbach ile osób dostało zatrudnienie dzięki szkoleniom w 2012 roku, nie wspomnę o ilości zatrudnionych osób w tym budynku, jakoś mi się nie widzi działalność takiej instytucji chyba że się mylę?
Redaktor czegoś nie zrozumiał przez ostatnie dwadzieścia kilka lat i pisze o bzdurności szkoleń.
Już materializm dialektyczny określił w jednym z dogmatów, że:
"Naukę uprawiać trzeba intencjami ideologicznymi, gdyż w przeciwnym razie schodzi się na pozycje nauki burżuazyjnej, merytorycznie - przegranej, a politycznie wrogiej". - W.I Lenin Klasyków trzeba znać ! Wówczas jedynie zrozumiemy idee przyświecające twórcom ośrodków szkoleniowych.