(GRYFICE) Panie Premierze.
Wiadomość o nieprawidłowościach w spółkach Skarbu Państwa zarządzanych przez działaczy PSL oraz członków ich rodzin każdego bulwersują. To zrozumiałe, że muszą oni ponieść konsekwencje, chyba, że wszystko zostanie zamiecione pod dywan, kiedy okaże się, że sejmowa arytmetyka oraz konieczność trwania koalicji spowoduje, że tak naprawdę to nic nie było, a jedynym winnym był ten, który wypuścił tę aferę na światło dzienne.
Tymczasem mówi się o tym głośno (po Warszawie), że tym, który zezwolił na wypuszczenie tej wiadomości do opinii publicznej był Pan Premier osobiście. Bo jakże by mogło być inaczej, skoro wszyscy o tym wiedzieli, a więc wiedziały o tym służby i nikt nie reagował. Skoro wiedziały, to i Pan wiedział, a jeśli Pan twierdzi, że nie wiedział, to ktoś inny rządzi Polską, a nie Pan. Oficjalnie Pan rządzi to i Pan odpowiada za wszystko, w tym za służby i najbardziej wiarygodna jest teza, że służby robią to, na co im Pan zezwala albo to co im Pan każe. Jeśli tak jest, to jesteśmy na najkrótszej drodze to demokracji rosyjskiej albo białoruskiej.
Dlatego korzystając z okazji informuję Pana, że w samorządach może się dziać podobnie albo i gorzej. Wiedzą o tym służby, ale nic nie robią, bo im Pan działać nie pozwala.
Od dłuższego czasu podnoszę publicznie oraz informuję wszystkie służby państwowe, że nie może być tak w samorządach, że wybrana władza rządzi jak właściciel feudalny lub jak Zarząd Spółki z o.o.
Bo nie może być tak, by wybrana legalnie władza samorządowa dzieliła majątek wspólnoty mieszkańców, jaką jest gmina, na zasadzie, że wszyscy płacą podatki, a konfitury dzieli się tylko dla swoich grup.
Przykładem takiego stanu rzeczy jest gmina Rewal, której samorząd postanawia za pieniądze podatnika przekształcać prywatne grunty rolne na działki budowlane, co kosztuje gminę średnio 1,5 mln zł za każdy hektar. Nie może być tak, że 12 rodzin, które są właścicielami 32 ha, otrzymają w ten sposób dotacje w wysokości 40 mln zł, co spowoduje, że wartość ich nieruchomości wzrośnie do 96 mln zł, a nakłady Gminy, czyli wspólnoty, zwrócą się po 100 latach. Nie może być tak, że to się podciąga pod zbiorowe potrzeby wspólnoty, bo potrzebą wspólnoty nie jest hodowanie tłustych knurów, którzy nie wiedzieć dlaczego mają prawo do większych, a jak w tym przypadku, do monstrualnych korzyści. Większych łupów kosztem tej wspólnoty. Jeśli tak jest, a jest, to gmina nie jest wspólnotą, jak mówi ustawa. Wygląda na to, że obalono rząd Jarosława Kaczyńskiego i utrącono aferę Leppera z pełnym rozmysłem i pełnym planem, by aferę Leppera kontynuować. Nie może być tak, że wszyscy pozostali mieszkańcy gminy z mocy ustawy muszą się składać na taką dotację. Takiej ustawy nie ma, a jeśli tak się obecnie prawo interpretuje, to oznacza, że Polska demokracja nie ma nic wspólnego z demokracją, a państwo z praworządnością. Tak wygląda Pana liberalne państwo.
To jest demokracja tłustych knurów, które uważają, że jak się ma władzę, to można żreć do woli i zabierać wspólnocie.
Jeśli tak ma wyglądać liberalizm, to trzeba z nim skończyć, a skończyć można odsuwając Pana formację od władzy.
Jeżeli taka jest rzeczywistość, a jest, to podczas Pana rządów zostało zdemolowane państwo, zasady współżycia społecznego i cały ład społeczny.
Służby stały się narzędziem Premiera, który to państwo demoluje i tworzy państwo tłustych knurów.
O sytuacji w gminie Rewal powiadomiłem wszystkie służby państwowe, ale one twierdzą, że takie jest prawo. Umówmy się, że takiego prawa nie ma, więc to jest bezprawie. Takie samo bezprawie, jak w spółkach zarządzanych przez PSL. Tak samo tolerowanych przez państwowe służby i umówmy się, że za Pana Premiera wiedzą, zgodą, a może i nakazem.
Waldemar Jaworowski, Pobierowo
Gmina się rozwija za pożyczone pieniadze, a wałki robi się przy okazji przez władzę lokalną. Lud ciemny i tak będzie głosował na popaprańców.
~
2012.08.03 20.58.26
Jaworski to dziwak Gmina Rewal dobrze sie rozwija i z dnia na dzień pieknieje
~
2012.08.02 16.38.52
Panie Jaworski takie teksty to na Berdyczów
~jura
2012.08.02 15.45.20
Nie takie rzeczy nie ujrzały światło dzienne i nie takie przewalanki na wydrę.
~Andrzej
2012.08.02 15.40.48
Anonimie z 13,39- podaj najpierw swoje.
~
2012.08.02 13.55.23
Arystokracja rewalska pewnie z księciem rewalskim na czele.
~Misiek
2012.08.02 12.02.32
W każdej polskiej gminie, mieście, powiecie jest po kilku, kilkunastu, kilkudziesięciu prezesów, prezesików, zastępców, wójtów burmistrzów a każdy z nich setki tysięcy zarabia często niewiele robiąc i niewiele sobą reprezentując i tę Polskę szlag trafi w cholerę już niedługo przez takie rozpasanie polityków na publicznym majątku. Jeśli przeciętna (mediana) pensja w Polsce to 1500 zł to jak prezes państwowych elewatorów może zarabiać w Polsce 50 tys zł na miesiąc? Ale widać może...
~
2012.08.02 11.54.35
Mi nikt milionów nie podaruje w gotówce czy nawet nieruchomościach, ale gmina dba o rewalskie rodziny :)