(GRYFICE) Pragnąc uczcić 40 rocznicę śmierci ks. Stanisława Ruta Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” w Gryficach zamówiło w tej intencji Mszę świętą, która została odprawiona 24 czerwca br. w kościele p.w. NSPJ w Gryficach.
Mszę świętą koncelebrowali ks. proboszcz Ireneusz Pastryk i ks. Jan Prątnicki. Na początku Mszy św. nasza członkini Alicja Czerwińska wygłosiła swój wiersz pt. „Wspominamy księdza Stanisława Ruta”.
Bez wyroku sądu byłeś uwięziony,
Byłeś oskarżony jako „wróg ludu”.
My to pamiętamy, jak bardzo cierpiałeś.
Jak bardzo skrzywdzili Ciebie źli ludzie.
- Ty- drogi Kapłanie chciałeś wolnej Ojczyzny.
Wierzyłeś, że wiara czyni cuda.
Twoje stopy przemierzały gryfickie ulice.
Twoje stopy przystawały tam, gdzie ludzka bieda.
Z Tobą zawsze królowała siła i moc Boża.
Jak ten dąb, który wrósł w Gryficką ziemię.
A te liście dębu nadzieję dawały.
- Wróci Polska wolna, bo Ją ukochałem!
Po Mszy świętej, w salce przy parafii NSPJ, odbyło się spotkanie poświęcone dziekanowi i proboszczowi Gryfic w latach 1946-1969 księdzu Stanisławowi Rutowi, które poprowadził pan Edmund Glaza z oddziału Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Szczecinie, pt. „Kartki z życia księdza Stanisława Ruta”.
Spotkanie zostało zorganizowane z inicjatywy Rady Oddziału Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Gryficach. Wzięli w nim udział zaproszeni goście m.in. Przewodnicząca Oddziału „Civitas Christiana” w Szczecinie Bernarda Korycko oraz członek Rady Oddziału Bożena Glaza, przewodnicząca Gryfickiego Towarzystwa Ekologicznego Małgorzata Krawczyk wraz z panią Moniką Lal, przedstawiciele NSZZ „Solidarność” z przewodniczącym Stanisławem Suskim, członkowie i sympatycy stowarzyszenia „Civitas Christiana” oraz Gryficzanie, którzy swoją obecnością chcieli uczcić pamięć księdza.
Pan Edmund w swoim wykładzie odsłaniał słuchaczom kolejne karty z życia Księdza: początki kapłaństwa i pracy duszpasterskiej, podczas której ksiądz zawsze stał po stronie człowieka - człowieka biednego i często zagubionego.
Ksiądz Stanisław Rut był kapłanem Towarzystwa Chrystusowego. Święcenia kapłańskie przyjął w 1938 roku z rąk Prymasa Polski kardynała Augusta Hlonda. W październiku 1946 r. został proboszczem w Gryficach. Od 1953 do 1957roku pracował jako proboszcz w parafii Św. Ottona w Pyrzycach. W marcu 1957 r. ponownie wrócił do Gryfic i ponownie został proboszczem parafii. Ksiądz Rut był czuły i wrażliwy na ludzką krzywdę i czuł potrzebę pomocy najuboższym. Był inicjatorem powstania ochronki dla 125 dzieci (1947 r.). Potrafił jednoczyć ludzi w jedną, wielką wspólnotę. Władze komunistyczne uznały go za „wroga ludu” i został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa w 1952 r. Bez wyroku sądu został osadzony w więzieniu w Szczecinie, które opuścił w wyniku amnestii 21 lipca 1953 r. Podpisy o jego uwolnienie zbierała siostra Krystyna Rynkowska, którą Gryficzanie pragną uhonorować i nazwać Jej imieniem rondo w Gryficach, u zbiegu ulic Adama Mickiewicza i Konstytucji 3 Maja. Wniosek w tej sprawie został złożony przez ks. Sylwestra Marculę, dyrektora gryfickiego „Radia Plus”. Natomiast pamięć o księdzu Rucie, wspólnie z Gryfickim Towarzystwem Ekologicznym, chcemy uczcić poprzez nadanie imienia ks. Stanisława Ruta dla dębu przy ul. Ks. Stanisława Ruta i ustanowieniem go Pomnikiem Przyrody.
W dalszej części spotkania obecni dzielili się swoimi osobistymi wspomnieniami o księdzu Stanisławie. Każdy z nich opowiedział swoje świadectwo o księdzu, który pochylał się nad każdym człowiekiem. Dla każdego miał czas na rozmowy, czy to na plebanii, czy na ulicy , czy w kościele. Pomimo upływu 40 lat od Jego śmierci wciąż żyje w pamięci i sercach Gryficzan. Zgodnie z Jego ostatnią wolą został pochowany w Gryficach na tzw. Starym Cmentarzu wśród parafian, dla których poświęcił większą część swojego życia. Niektórzy z obecnych pamiętają, że na pogrzebie księdza były tłumy ludzi - ludzi, którzy przyszli pożegnać swojego kapłana z potrzeby serca, a nie z obowiązku. Dla wszystkich ksiądz Stanisław Rut pozostał wzorem księdza, za którym tęsknią. Chciałoby się, aby takich księży było jak najwięcej.
Na zakończenie spotkania delegacje udały się na cmentarz, gdzie odmówiono modlitwę, zapalono znicze i złożono kwiaty na grobie księdza. 40. rocznica śmierci ks. Stanisława Ruta przypomniała nam o kapłanie, który swoje życie i swoją wiarę poświęcił dla dobra Ojczyzny.
Cześć Jego pamięci!
Teresa Bzdurska