(STRZMIELE GM. RADOWO MAŁE) Tragicznie dla Katarzyny W. zakończyła się jazda drogą leśną. Z niewiadomych przyczyn zjechała z drogi i uderzyła w drzewo. W stanie ciężkim walczy o życie w szpitalu w Gryficach.
Do zdarzenia doszło 11 maja na drodze leśnej biegnącej koło jeziora Głębokiego. 36-letnia Katarzyna W. jest podleśniczą w Nadleśnictwie łobeskim. Jechała Fiatem Pandą drogą w kierunku Strzmieli. Nie wiadomo, czy wracała z pracy, objazdu w lesie, czy była już po pracy. Jeszcze przed jeziorem straciła panowanie nad kierownicą i uderzyła w drzewo. Doznała poważnego urazu głowy i nie była w stanie powiadomić służb ratowniczych. Nie wiadomo, o której dokładnie doszło do wypadku; policja otrzymała zgłoszenie o 16.50, ale nie wiadomo, jak długo kobieta leżała w aucie. Byłaby się wykrwawiła, gdyby drogą nie przejeżdżał na rowerze mężczyzna, który wezwał pomoc. Śmigłowiec przetransportował ją do szpitala w Gryficach.
Jak twierdzą policjanci z Komendy w Łobzie, droga koło jeziora Głębokiego została ostatnio wyrównana, ale na jej żwirowej nawierzchni samochody łatwo mogą stracić przyczepność i może tam dochodzić do wypadków. Uważajmy, jadąc tą drogą. KAR