Komu, i na co, są potrzebne złotówki z likwidowanych szkół?
(ZŁOCIENIEC) Mamy w gminie za sobą próby łączenia szkół w zespoły. Nie powiodły się, ale to dopiero ich początek.
O tym dalej, tu tylko taka uwaga: dlaczego - szukając oszczędności w kasie samorządu nie zacząć od solidnych redukcji na stanowiskach administracyjnych, urzędniczych, we wszelkich spółkach, zakładach budżetowych i im podobnych. Likwidacja szkoły to jakby zaborcze podcinanie konarów pośród których uwił swoje teraźniejsze i przyszłe życie cały kraj, Polska - tak górnolotnie to ujmując. A co komu po kilkudziesięciu zbędnych urzędnikach? Może to nawet i setka? Przecież to kamień u szyi zadłużonych gmin, całego kraju! Nie uciekajmy od takich uogólnień: Unia (Niemcy + Francja) tak wobec nas zadziałały, byśmy właśnie poczęli dopuszczać się likwidacji szkół, a potem - zamykania kościołów. Likwidacji katolickiej telewizji, radia. Idzie jak zawsze o to, by Polak wreszcie zmienił swą gatunkowość. Nawet – narodowość na globalistyczną wydmuszkę. Z poddanego Moskwy na bardziej poddanego – tym razem unijnego. Darujmy sobie już przypominanie likwidacji pod niemiecki strychulec stoczni i jej podobnych zakładów. W naszej gminie, w Parku Krajobrazowym, wszelkie inwestycje zakazane. A brzeg polskiego morza makabrycznie oszpecony wiatrakami. Tu można? To nie krajobraz?
Dobrze byłoby z likwidacją oświaty wstrzymać się do zmiany w kraju rządu. Obecny poniósł klęski na wszystkich polach, egzystuje jeszcze, bo nim polski wyborca się zorientuje, w czym rzecz, to nieco czasu musi minąć. A wydaje się, że właśnie mija. Kolejny rząd, jaki by nie był, nie będzie przecież polskim dzieciom i młodzieży zamykał szkół. Przypomnę: zniewolona pezetpeerem Polska na tysiąclecie państwa zbudowała tysiąc szkół. Co to za kraj, który teraz te szkoły zamyka?
Szkoły w Złocieńcu bez zmian – to wyrok sądu
Rzeczpospolita poinformowała, że w ubiegłym roku polska oświata utraciła trzysta szkół. Na ten rok przewiduje się, że polscy uczniowie zostaną ich pozbawieni aż ośmiuset. W Złocieńcu próba oszczędności w oświacie, czyli łączenia szkół w zespoły, rozbiła się o odmowną opinię na ten temat Kuratora. Gmina oddała sprawę do sądu. Dwunastego stycznia Sąd Administracyjny nie uznał racji złocienieckiej gminy. Stwierdził, że opinia kuratora jest prawidłowa.
Burmistrz Waldemar Włodarczyk na ten temat: - Nie będę się od tego odwoływał, bo to jest bez sensu. (...) Ja cały czas dążę do Zespołu Szkół w Budowie. –
Przewodnicząca rady Urszula Ptak zaproponowała, że w tej sprawie działania można ponowić, jeszcze raz występując do Kuratora.
Waldemar Włodarczyk: - Oni nie zmienią zdania. (...) Oni z marszu odmawiają, bo mają wytyczne odgórne w tej sprawie. W Drawsku Pomorskim też będą likwidować szkoły wiejskie. Szukają oszczędności. Złożę wniosek, aby komisja edukacji do swego planu pracy przyjęła wniosek w rozszerzonej strukturze – temat rozwoju placówek oświatowych w gminie. Może z dyrektorami szkół. Ubyło nam 236 dzieci, czyli jedna szkoła. Szkoły będą uważały, że wszystko jest w porządku. Wszyscy oszczędzają. Energetyka też nie ma u nas placówki. ZWiK obciąża nas robotami związanymi z typową deszczówką. -
Radny Stanisław Picheta: Należy postawić wniosek w sprawie utworzenia jednego gimnazjum i jednej szkoły podstawowej.
Burmistrz Waldemar Włodarczyk: W takim przypadku będą o wiele większe ciecia etatowe niż przy zespołach. Ja zlikwiduję Gimnazjum Nr 2 i zrobię filię Gimnazjum Nr 1, ale muszę sprawdzić czy nie jest wymagalna do tego opinia Kuratorium.
Przewodnicząca Urszula Ptak: Dyrektorzy twierdzili, że nie dba się o pracowników niepedagogicznych. A kto powinien dbać o nich, jak nie dyrektorzy?
Burmistrz Waldemar Włodarczyk: - Będzie o wiele większy problem. My busa na ulice Gronowską czy Osiedle Pomorskie możemy podstawić. Nie możemy przymusić do pracy komercyjnej w temacie dowożenia. Ja nie mogę dać dopłaty do tego, chyba, że my ustalimy godziny i cena dla dzieci będzie symboliczna, na przykład jeden złoty. Gmina dopłaci resztę. Niestety, mogą oszukiwać na biletach. Chyba, że będą dla dzieci bilety miesięczne.
Radny Jan Rudy: Burmistrz do dwudziestego czwartego stycznia przedstawi wniosek, jak od lutego nic nie zrobimy, to znowu dwa lata do tylu i w 2013 roku będą możliwe dopiero te zmiany (a to już blisko wybory). W szkołach rozmawialiśmy o tych sprawach i nie będzie zdziwienia.
Burmistrz Waldemar Włodarczyk: Były rozmowy, ale nie o Szkole Podstawowej Nr 2. (...) Podawałem tylko informacje o zespołach szkół. Będą zarzuty: brak rozmów, negocjacji, podawanych danych liczbowych.
Radna Grażyna Kozak: Ja z Jankiem Rudym mamy najgorzej, bo likwidujemy szkoły w naszym okręgu.
Burmistrz Waldemar Włodarczyk: Największy opór był w Szkole Podstawowej Nr 1 i Gimnazjum Nr 1. Budowo ogólnie się do tego odniosło, za wyjątkiem Gimnazjum. Szkoła Podstawowa Nr 2 nie dyskutowała, bo o nich się nie mówiło. Budowo, Szkoła Podstawowa Nr 1 i Gimnazjum Nr 1 są zadowoleni, bo znają decyzję Kuratorium.
Radny Jan Rudy: Można zrobić jedną szkole podstawową i filię w Budowie oraz jedno gimnazjum z filią w Budowie.
Burmistrz Waldemar Włodarczyk: Kurator powinien wydać decyzję pozytywną dla Budowa. Argumentów możemy dać wtedy więcej. Dla mnie ten czas jest za krótki.
Radna Grażyna Kozak: - PRZED WYBORAMI TAKICH RZECZY SIĘ NIE ROBI. –
Burmistrz Waldemar Włodarczyk: Komisja edukacji powinna pracować merytorycznie nad tym problemem. Oni mają wypracować konkretną propozycję, a nie powiedzieć, że decyzja jest negatywna, bo w oświacie jest bardzo dobrze. Od pierwszego września ubiegłego roku były bardzo duże cięcia w oświacie. Zaoszczędziliśmy dwa i pół miliona złotych. W dużej mierze kosztem godzin pozalekcyjnych. Program jest realizowany ze środków unijnych. Teraz dopłacamy dwa i pół miliona złotych.
Radny Jan Rudy: Jednak udało się zrobić pewne zmiany w szkołach.
Burmistrz Waldemar Włodarczyk: Inaczej rozmawia się z partnerami do rozmów, a inaczej, gdy się tylko mnie atakuje.
Radny Stanisław Picheta: Jakie jest stanowisko burmistrza w tej sprawie?
Burmistrz Waldemar Włodarczyk: Ja poczekam na decyzje komisji.
Radny Jan Rudy: To może długo trwać i w tej kadencji nic nie zrobimy.
Burmistrz Waldemar Włodarczyk: Moi pracownicy dadzą dane, ale opinia musi wyjść od komisji.
Radny Jan Rudy: Jak komisja edukacji nie wypracuje nic, to zajmie się tym komisja budżetowa.
Radny Mirosław Kacianowski: Pamiętam, jak pan Krochmal bronił szkołę, w której było kilku uczniów, i mówił, że poziom nauczania jest wyższy w klasach łączonych.
Radny Stanisław Picheta: Komisja budżetowa też może postawić wniosek.
Radna Grażyna Kozak: Może, ale niekoniecznie teraz.
Co z powyższego wynika?
Na razie tylko tyle, że komisja, której obrady tu zrelacjonowaliśmy, zgłosiła wniosek o wypracowanie do końca czerwca tego roku modelu organizacji oświaty w gminie Złocieniec. Komisja złożyła też wniosek o powołanie w tej sprawie wyspecjalizowanego zespołu.
W tych dniach reporter Tygodnika jest dość stanowczo nagabywany o sondę uliczną na temat konieczności istnienia w Złocieńcu straży miejskiej. Sondę zrobimy, ale jej wynik już dzisiaj jest oczywisty. Ludzie uważają straż w Złocieńcu za zbędną. Burmistrz zapowiada tu istotne zmiany. Tymczasem tylko w takim ZOK-u wedle rozmówcy Tygodnika ALUSIA na stanie zatrudnienia mamy: (1) dyrektor (2) wicedyrektor (3) księgową (4) kasjerkę (5) kadrową (6) sekretarkę – podobno aż dwie (7) komputerzystkę (8) plastyczkę „a” (9) plastyczkę „b” + siedem osób w mizerniutkiej bibliotece. By „to to” utrzymywać, to trzeba aż szkoły likwidować???
Tadeusz Nosel
Pomysł na jedne gimnazjum i jedną podstawówkę z oddziałami na ul. Czwartaków (os. Budów) całkiem, całkiem.
~czytacz
2012.03.08 09.59.21
Czytając artykuły Pana Tadeusza robi się żal, że tak mało kompetentny człowiek zajmuje się informowaniem społeczności złocienieckiej o życiu miasta. Od kilku lat czytam jego artykuły i nie mogę wyjść z podziwu... istny bełkot. Treści czytelne okazują się być spisane żywcem z protokołów posiedzeń zebrań, sprawozdań. Dochodząc jednak do komentarzy, podsumowań lub wstępów pisanych przez Pana Tadeusza zaczyna się...ogłupienie. Nie wystarczy pisać Panie Tadeuszu hasła propagandowe rzucane przez Pana bez składu i ładu - toć one sensu nie mają. Ot przykład powyższego artykułu. Co ma Straż Miejska w Złocieńcu czy ZOK do polityki związanej z edukacją? Oszczędności? Proponuję Panu by rzetelnie pan wziął się za pracę. "Redaktor" - to brzmi dumnie lecz przede wszystkim oznacza sumiennego, rzetelnego, dążącego do prawdy. Panu tych cech przypisać nie można. Kolejne wydanie TPD i znów straż miejska. Czyżby Pan Tadeusz mandat za pieska dostał? Czyżby kupki po psie nie sprzątnął. W kwestii likwidacji szkół...Jestem całkowicie przeciw łączeniu oddziałów kosztem uczniów wciskanych w ponad trzydziestoosobowe klasy. Liczę jednak, iż rozsądek włodarzy.
~joker
2012.02.29 17.54.47
Oszczednosci czyt. redukcje, proponuje zaczac od strazy miejskiej. Nastepnie obnizka placy dla burmistrzow i prezesow tych pseudo spolek.
~ktos
2012.02.28 19.26.18
temat należy zacząć drążyć rok przed wyborami czekam na propozycje
~ktos
2012.02.28 19.22.29
do kogo z tą robotą? CZY TO TY TADZIU?
~
2012.02.27 15.53.56
Od roboty są przecinaki i młoty.
~=
2012.02.27 11.25.45
Weźcie się DARMOZJADY za robotę.
~
2012.02.26 21.10.26
To już jest nas dwóch. Znajdziemy sposób skontaktowania się przed jesienią 2014 roku.
~`ktos
2012.02.25 07.58.06
Tadeusz podobno nie czyta komentarzy. Ja chciałbym abys Tadziu cos napisał czy boisz sie dyskusji? Potrafisz wysmarowac artykulik, a nie potrafisz go obronic? I pytanko: Co z tą koalicją antywładzową. Ja jestem za
~
2012.02.23 19.04.24
Taak, zgadzam się z tym, że naszym pasterzom najlepiej wychodzi strzyżenie owieczek.
I poniższym również. Mnie uczono, że jak komuś mówię, że "nie tak", to należy powidzieć "jak". A pan Tadeusz żenie wszystko w pień, ale nie sieje.
~ktoś
2012.02.22 19.41.28
Pan Tadziu jest prawdziwym polakiem. Nic nie robi, za nic nie odpowiada, a wszystkich poucza.Niemcy-ŻLI Rosjanie-Mordercy,Zydzi-? Czarni-? Tylko TY polaku jesteś ŚWIĘTY
~ktoś
2012.02.22 19.36.41
Ja jestem za zamknięciem kościołow i rozdaniem majątku reguralnie strzyzonym owieczkom.Dobrzy pasterze tak właśnie by postąpili.
~
2012.02.20 17.15.14
Panie Tadku, a dlaczego w poprzednim numerze nie było Alusia?
Sądzę, że wszelka gminna administracja jest zbyt rozbudowana jak na złocienieckie realia - kto słyszał aby na kilka osób (ZOK) była aż jedna kadrowa? Może przeanalizować najpierw zatrudnienie wszelkich "gryzipiórków", bo tam tkwią największe oszczędności, których się nie chce widzieć!! Nie jestem pewna też czy potrzeba nam aż tylu radnych-bezradnych? Znam jednego (już druga kadencja), który na wszelkie pytania odpowiada, że gmina nie ma pieniędzy, o czym wiemy, ale by się o jakieś postarać pomysłu nie ma - jest pewnie od brania diety radnego, wszak do budżetu domowego to ważny wpływ, więc nie będzie się kłopotał gminnymi problemami, dlatego proponuję nieaktywnych radnych-leni wyeliminować i zweryfikować liczbę radnych na przyszłość!!
~
2012.02.14 20.24.41
Ekonomię gminy można przyrównać do ekonomii gospodarstwa domowego, chociaż nie zawsze w makroekonomii możemy posługiwać się tymi schematami co w mikroekonomii. Ale gmina to nie makro. Jeżeli mieszkalibyśmy w domu, w którym: sprzedalibyśmy piwnice z kotłownią i z piecem, podwórko z altaną i garaż - to jakimi bylibyśmy gospodarzami we własnym domu? I tak to wygląda w gminie. W krainie jezior gmina nie właścicielem nawet jednej dobrze zagospodarowanej plaży miejskiej. Inwestorzy nas omijają bo nie ma gdzie postawić jakiegokolwiek zakładu, bo kolejni burmistrzowie zbyli cały majątek gminy.
Chyba niedługo miasto będzie zwalniało z części podatku firmy. Jeżeli ktoś ma cierpliwość, to proszę porównać listy np. z ostatnich pięciu lat. I wtedy na pewno powiemy jak Siara w "Killerze" - "I wszystko jasne. ..". :-))
~
2012.02.14 15.50.21
Złocieniec lubi podpatrywać jak żyje kolesiostwo i cieszy się ich sukcesami. O mieście i jego przyszlosci nikt nie myśli.Dla nich wystarczy najwyżej po ciepłownictwie będą sprzedawac wodociągi po wodociągach budynki szkolne, szkół w ktorych dyrektorzy nie ni są elektoratem, ale czy tacy są.
~joker
2012.02.13 09.49.55
Tylko co bedzie, jak dzieci przybedzie? Pewnie trzeba bedzie robic "zrzute" na nowa szkle/y, bo te zlikwidowane beda juz "rozgrabione" przez kolesiostwo?
~uhu
2012.02.12 12.48.26
a ja proponuje wszystkim, ktorzy moga emigracje...bo tu, nie tylko w Zlociencu, jest coraz gorzej...
~Bogdan
2012.02.11 18.07.58
Popieram Pana Stanisława Picheta w sprawie utworzenia jednego gimnazjum i jednej szkoły podstawowej.Nasze dzieci nic nie ucierpią, a budżet będzie podreperowany.