(WĘGORZYNO) Dodatkowe zadania, jakimi zostały obarczone gminy, a przy tym brak ich finansowania przez rząd, sprawiły, że znacznie wzrosły podatki lokalne.
Gminy podniosły podatki, by mogły zabezpieczyć pieniądze dla osób korzystających z części świadczeń m.in. opieki społecznej. Jednak niektóre gminy postanowiły zaskarżyć ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, nie zgadzając się na kolejne zadania bez pokrycia finansowego ze strony rządu. Jedną z takich gmin jest Węgorzyno.
Podczas październikowej sesji Rady Miejskiej rajcy upoważnili burmistrz Węgorzyna do udzielenia pełnomocnictwa do sporządzenia wniosku i reprezentowania Rady Miejskiej w Węgorzynie przed Trybunałem Konstytucyjnym.
Gmina wystąpi z wnioskiem o zbadanie zgodności niektórych przepisów o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej z Konstytucją RP i Europejską Kartą Samorządu Lokalnego sporządzoną w Strasburgu dnia 15 października 1985 r., ratyfikowaną przez Polskę.
Powodem takiego stanowiska jest wątpliwość co do konieczności stosowania w praktyce przepisów ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej, bez prawnego zabezpieczenia w całości środków finansowych na te działania, tym bardziej, że Konstytucja RP zapewnia jednostkom samorządu terytorialnego udział w dochodach publicznych odpowiednio do przypadających im zadań. Również zgodnie z Konstytucją zmiany w zakresie zadań i kompetencji jednostek samorządu terytorialnego następują wraz z odpowiednimi zmianami w podziale dochodów publicznych. Natomiast ustawa z czerwca br. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej, która wejdzie w życie 1 stycznia 2012 r., wprowadzi liczne, nowe zadania własne dla gminy, w tym obowiązek zatrudniania asystentów rodziny, ponoszenia częściowych kosztów pobytu dzieci w pieczy zastępczej (od 10 proc. kosztów w pierwszym roku pobytu dziecka w pieczy zastępczej do 50 proc. w trzecim i kolejnych latach). Żaden z przepisów nie wskazuje źródeł finansowania. Jest natomiast mowa o tym, że za dwa - trzy lata minister ds. rodziny wprowadzi program na dofinansowanie nowych zadań własnych gminy z zakresu wspierania rodziny oraz systemu pieczy zastępczej w formie dotacji celowej z budżetu państwa, której wysokość może przekroczyć 50 proc. wydatków na realizację zadania. Oznacza to, że do tego czasu gmina musi sama pokrywać zadania i nie wiadomo, jak będzie dalej, tym bardziej, że możliwość otrzymania dofinansowania nie zawsze oznacza, że gmina je otrzyma.
Regulacje te spowodują obciążenie budżetu gminy, a w konsekwencji jej mieszkańców, którzy zostaną tymi kosztami obciążeni.
Drugi wniosek, z jakim gmina wystąpi do Trybunału Konstytucyjnego, dotyczy przepisu ustawy, który wprowadził zasadę, według której kwota dotacji na dofinansowanie zadań własnych bieżących i inwestycyjnych nie może przekraczać 80 proc. kosztów realizacji zadania, chyba że odrębne przepisy stanowią inaczej. Nowa interpretacja przepisów rzutuje m.in. na dotowanie zasiłków i stypendiów uczniowskich. Zadanie to było dotychczas finansowane w 100 proc. z dotacji budżetu państwa.
Łobez podziela pogląd, ale...
Urząd w Łobzie wprawdzie zgadza się z węgorzyńskim magistratem, jednak sam do Trybunału Konstytucyjnego nie wystąpi. Jak powiedział wiceburmistrz Ireneusz Kabat, koszty z tym związane są dość wysokie, dlatego ten zamysł został oddalony. Bezcelowość składania wniosku wynika również z tego, że do Trybunału wystąpiły już duże miasta. Jeśli TK orzeknie sprawę na korzyść miast, rozstrzygnięcie będzie dotyczyło wszystkich gmin w Polsce. MM
no i po co się wegorzyno wyrywa się do przodu, żeby pokazać że ich stać z pieniedzy podatników jeżdzić po sądach, widać, że w łobeska władza bardziej roztropna, i szanuje pieniądze, ale węgorzyńska burmistrz jak mówią ciągle przesiaduje po sądach, to jej jeszcze potrzebny konstytucyjny.