(POWIAT ŁOBESKI) Oddziałowa Komisja w Szczecinie IPN bada najnowsze dzieje naszego regionu. Z jej kart można wyczytać różne informacje na temat tego, co działo się na naszym terenie podczas II wojny światowej. Poniżej przedstawiamy dwa przykłady.
Śledztwa w biegu
Zbrodnie nazistowskie
1. Zbrodnia nazistowska w sprawie zamordowania w marcu 1945 r. w tartaku w Stołążku, powiat Łobez Franciszka F., Józefa Sz., Józefa H., Feliksa F. i nieustalonego żołnierza radzieckiego przez funkcjonariuszy III Rzeszy. (S 20/10/Zn)
Na podstawie zebranego materiału dowodowego ustalono, że Franciszek F. z zawodu nauczyciel był „przywódcą” Polaków wywiezionych na roboty przymusowe do Niemiec, którzy pracowali na terenie wsi obecnego powiatu łobeskiego. Franciszek F. pracował na terenie tartaku w Stołążku. W marcu 1945 r. działania wojenne dotarły do miejscowości, w których pracowali Polacy skupieni wokół Franciszka F. Wraz ze zbliżającym się frontem następowała ewakuacja ludności narodowości niemieckiej. Polacy, którzy przebywali na tym terenie, otrzymali od Franciszka F. polecenie, by nie ewakuować się razem z Niemcami. W tym samym czasie przez obecny powiat łobeski przedzierały się różne niemieckie formacje wojskowe.
Mieczysław T., który był związany z Franciszkiem F., w marcu 1945 r. przybył do tartaku w Stołążku, gdzie pracował w/w z grupą innych Polaków. Niestety Mieczysław T. nie spotkał na miejscu Franciszka F. i innych Polaków. Kolejny z przesłuchanych świadków Michał Ż. zeznał, iż udał się do tartaku w Stołążku w celu odszukania Polaków tam pracujących. Wcześniej świadek uzyskał informacje, że w wymienionym tartaku w stercie trocin odnaleziono ciała pięciu osób. Po przybyciu na miejsce Michał Ż. Wraz z innymi osobami odnalazł w stercie trocin ciała pięciu osób tj. Franciszka F. , Józefa Sz., Józefa H., Feliksa F. oraz ciało mężczyzny – najprawdopodobniej jeńca radzieckiego, gdyż ciało miało na sobie mundur żołnierza radzieckiego. Zwłoki były w daleko posuniętym rozkładzie. Michał Ż. wraz z innymi Polkami wykonał pięć trumien i ciała zostały pochowane na cmentarzu w Pniewie. Według przesłuchanych świadków mordu dokonali przypadkowi żołnierze niemieccy, którzy przedzierali się w kierunku Berlina. Aktualnie poszukiwane są dokumenty dotyczące tego zdarzenia.
Śledztwo umorzone
Zbrodnia nazistowska w sprawie zamordowania poprzez rozstrzelanie w 1943 roku grupy co najmniej 90. polskich robotników przymusowych, byłych jeńców wojennych z terenu powiatu łobeskiego przez funkcjonariuszy III Rzeszy. (S 13/09/Zn) W toku śledztwa ustalono, iż na terenie powiatu łobeskiego Polacy - byli jeńcy wojenni, którzy następnie zostali zmuszeni do pracy jako robotnicy przymusowi w okolicznych wsiach, w szczególności we wsi Worowo, byli organizatorami różnych organizacji konspiracyjnych, przy czym członkowie tychże organizacji nie prowadzili aktywnej działalności.
Część robotników przymusowych, podejrzanych najprawdopodobniej o przynależność do tajnej organizacji, w wyniku działań podjętych przez Gestapo zostało aresztowanych na terenie powiatu łobeskiego i powiatów ościennych. Członkowie tejże organizacji w lutym 1943 roku zostali aresztowani i przewiezieni do Szczecina, gdzie przez okres kilku tygodni byli bici i przesłuchiwani przez funkcjonariuszy Gestapo. Następnie zostali osadzeni w różnych obozach koncentracyjnych.
Dokonując analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego, w postaci przede wszystkim zeznań świadków, nie można było w sposób kategoryczny i niebudzący wątpliwości przyjąć, iż doszło do popełnienia opisanej zbrodni nazistowskiej. Wyniki śledztwa nie ujawniły wystarczających dowodów dokonywania jednostkowych przypadków zabójstw ludności polskiej bądź jednorazowego zabójstwa większej grupy Polaków na terenie powiatu łobeskiego przez funkcjonariuszy III Rzeszy. Śledztwo zostało zakończone 24 lipca 2009 r. postanowieniem o umorzeniu wobec braku danych dostatecznie uzasadniających popełnienie zbrodni nazistowskiej. MM