(DRAWSKO POM..) Podczas wrześniowej sesji radni miejscy podjęli uchwałę o wysokości stawek opłaty targowej na targowisku miejskim.
Nim radni przystąpili do głosowania, radna Zofia Nowicka stwierdziła, że za powierzchnię handlową powinno uznać się każde miejsce, na którym handluje się, a nie tylko teren targowiska miejskiego.
- Prosiłam podczas komisji, by wziąć pod uwagę producentów żywności, którzy przyjeżdżają z jednym towarem np. z ziemniakami, kapustą, czy sałatą. To są nasi producenci, którzy ponoszą koszty, którzy zupełnie inne przebicie mają w cenie, niż ci, którzy przywożą owoce cytrusowe i wszystko z importu. Nie uwzględniono tego. Za to, że samochodzik stoi, to miesięcznie dana osoba będzie płacić 300 zł, jeżeli ciągnik, to jeszcze więcej, to jest 3.600 zł rocznie. Dziękuje za takie prawo i za takie uchwały. To jest nieopłacalne. Teraz, 1 listopada, parking będzie obładowany kwiatami, zniczami, przecież to jest też powierzchnia handlowa. Jeśli za samochód trzeba zapłacić 300 zł, a białe domki od 220 do 240 zł, to jest to paranoja. Te stawki są zupełnie nieadekwatne w stosunku do zysków, do tego, co tam jest, jeśli chodzi o prezentowany podmiot. Uważam, że tam, gdzie jest powierzchnia i gdzie ktoś handluje, tam jest ziemia drawska i tam powinien płacić, nie że to jest parking czy nie i zróżnicowane opłaty, za parking drożej. Nad tymi stawkami trzeba się zastanowić, bo to, co tu jest przedstawione, to jest złe – powiedziała radna.
W odpowiedzi przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że nie mogąc dojść do porozumienia, zostały ujednolicone stawki w projekcie uchwały.
- To nie ja opracowałem projekt uchwały. W projekcie uchwały, który był przedstawiony na połączonych komisjach było, że za sprzedaż artykułów rolnych opłata wynosi 1 zł za 1 m.kw., natomiast za sprzedaż artykułów spożywczych – 1,50 zł. Doszliśmy do wniosku razem z panią kierownik, że pokrzywdzone byłyby osoby sprzedające artykuły spożywcze np. osoby sprzedające mleko, ser itp. i ta osoba płaciłaby 1,50 zł, natomiast osoba sprzedająca ziemniaki – 1 zł. W związku z tym wprowadziliśmy stawkę 1,50 zł dla wszystkich, bo nie to rozstrzygnęliśmy do końca tej sprawy na komisjach. Dlatego za artykuły rolne i spożywcze jest opłata w wysokości 1,50 zł, natomiast za pozostałe 2,50 zł od metra kwadratowego. I nie wiem, gdzie pani znalazła 3 zł za 1 m.kw. – wytłumaczył przewodniczący.
Okazało się, że radna dysponowała nieaktualnym projektem uchwały. Powtórzyła, że 300 zł za postawienie samochodu miesięcznie jest nieadekwatne do tego, co się sprzedaje. Zgodziła się natomiast z opłatą 1,50 zł za 1 m.kw.
W dyskusję włączył się burmistrz Drawska Pomorskiego Zbigniew Ptak.
- Roczne koszty utrzymania targowiska bez energii, wody, sprzątania odśnieżania – 21 tys. zł. Wpływy nie przekraczają rocznie 50 tys. zł. Rada Miejska musi znaleźć złoty środek na samochody, bo jeśli przyjąć argumentację pani radnej, to wystawi się jedną skrzynkę na pół metra, a pozostały towar będzie miało się w samochodzie. Nie będzie możliwości handlowania na targowisku, każdy przyjedzie samochodem, bo będzie to opłacalne. Mam gorącą prośbę, aby zacząć analizować logicznie, a nie emocjonalnie, bo te ceny są śmieszne. Powiem sarkastycznie – to dajmy im to targowisko za darmo – powiedział burmistrz.
Przewodniczący Rady Miejskiej Czesław Faliński, włączając się ponownie w dyskusję, uświadomił zebranym, że nowa uchwała obniża, a nie podwyższa stawki.
- Jeżeli nie uchwalimy tej nowej uchwały, która jako jedyna chyba w Polsce, a na pewno w województwie zachodniopomorskim, obniża stawki za opłatę targową, a nie podwyższa. Przypominam, że obecnie obowiązujące stawki, to są 3 zł za sprzedaż na targowisku miejskim artykułów rolnych i spożywczych i 5,3 zł na przemysłowe. My więc obniżamy przynajmniej o połowę.
Ustala się następujące dzienne stawki opłaty targowej pobieranej od osób fizycznych, prawnych oraz jednostek organizacyjnych nie posiadających osobowości prawnej dokonujących sprzedaży na targowisku miejskim: za sprzedaż na targowisku miejskim artykułów rolnospożywczych i usług w wysokości stanowiącej iloczyn powierzchni zajętego pod sprzedaż placu oraz stawki za 1m.kw. w wysokości 1,50 złotych za sprzedaż na targowisku miejskim artykułów przemysłowych w wysokości stanowiącej iloczyn powierzchni zajętego pod sprzedaż placu oraz stawki za 1 m.kw. wynoszącej 2,50 złotych.
Powierzchnię placu zajętego pod stoisko sprzedaży ustala się w pełnych jednostkach, zaokrąglając w górę każdy rozpoczęty m.kw.
Powierzchnię placu zajętego pod stoisko sprzedaży mierzy się po obrysie rzeczywiście zajętego terenu z uwzględnieniem powierzchni stołów i samochodów, zadaszeń, namiotów i innych urządzeń pomocniczych, a także powierzchni zajętych na wyeksponowanie towaru.
Obowiązek zapłaty opłaty targowej powstaje przed rozpoczęciem sprzedaży lub świadczenia usług w danym dniu.
Dzienna stawka opłaty targowej nie może przekroczyć górnej granicy stawki kwotowej podatków i opłat lokalnych ogłaszanej corocznie przez Ministra Finansów.
Podczas głosowania jedna osoba była przeciw, pozostali radni - za. Uchwała wejdzie w życie po upływie 14 dni od ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Zachodniopomorskiego. MM
ci co płacą 1,5zł to faktycznie miesięcznie płacą 39zł za m2 bo handlują cały miesiąc, nie pisz głupot, bo inne sklepy nie płacą tyle za m2. oni płacą ok 25-27zł za m2.
~
2011.11.09 00.09.18
....zrezygnować z 3 papierosów. ...i już mamy m/2 opłacony......żenujące są te targi o "taaaaaakie wieeeeelkie pieniądze".
~
2011.11.08 06.45.48
faktycznie wysokie oplaty aż 1,5 zł za m2....śmiech na sali...
~
2011.11.04 22.42.56
Mniej płacicie za miejsce niż sklepy za dzierżawę, więc ceny powinny być u was niższe, a tak nie jest.Tracicie więc potencjalnego Kowalskiego, który by u was kupił, i byłby większy obrót. Taniej ale więcej i szybciej......a jak macie po tyle samo co w sklepie to macie większą konkurencję i przegrywacie z większymi handlowcami.
~kupiec
2011.11.03 07.50.58
Właśnie dlatego są wyższe ceny gdyz opłaty są za wysokie.
~
2011.11.02 20.46.39
Przecież opłaty i tak wrzucacie w koszta......u was wcale nie jest taniej niż w sklepach, a oni płacą nie "taaaakie " dzierżawy...
~handlara
2011.10.29 16.40.07
Zły tytuł artykułu, powinno być "Wyższe opłaty na targowisku" bo teraz po obniżce płacimy więcej niż przed.
~
2011.10.25 06.43.59
komuś widać na tym zależało i tolerował ten stan, reszty mozna się domyślać. to i tak jest drogo dla handlarzy. a pani N dba tylko o swoj, czyli męża interes.
~
2011.10.24 21.39.19
...a dlaczego do tej pory nie płacono zgodnie z uchwałą? Czyli, jak handlowcy oszukiwali to było wszystko OK, a jak ktoś teraz tego pilnuje i pobiera zgodnie z cennikiem, to jest źle ?.....słyszałem, że i tak w Drawsku jest taniej niż w okolicznych miasteczkach....
~
2011.10.21 17.36.17
o co chodzi???????, a o to: niższe stawki są teraz faktycznie, które teraz obniżono, ale płaci się mniej więcej tyle samo, bo przed tem stawki były wyższe ale opłaty pobierali nie za faktycznie zajetą powierzchnię, tylko za niecałą połowę zajetej powierzchni. dlatego jest prawie tak samo, płaciłam za te same metry 17,50 a teraz grubo ponad 20zł pomimo obniżki, czyli troszke drożej. ale i tak są za wysokie. zmienił się inkasent i chciał pobierać zgodnie z prawem, czyli tak jak stanowiła uchwała, a płacilismy dużo mniej, więc podniósł się raban i musieli obniżyć nam stawki i pobierać w końcu normalnie, czyli tak jak wynika z m2 X stawka. i teraz choć drożej ale zgodnie ze stawką.
~
2011.10.21 10.45.46
Radna N. zapomniała dodać licząc opłaty,że nie handluje się 365 dni w roku.....rolnicy handlują sezonowo.
~
2011.10.21 10.37.56
Przecież opłaty na targowisku są teraz niższe, więc o co chodzi ????????
~
2011.10.19 19.29.13
Ja płace tyle samo co przed obniżką, tyle tylko ze teraz jest uczciwie. Przez lata płaciło sie za niecały zajety metraż, za ok. 1/3 miejsca. Kto to tolerował?