(DRAWSKO POMORSKIE) Policjanci z Drawska Pom. i Kalisza Pom. przedstawili zarzuty parze oszustów, którzy metodą „na lekarkę” oszukiwali i okradali starszych ludzi. Ich łupem padło ponad 14 tys. złotych.
Przestępcza działalność zatrzymanych, na terenie powiatu drawskiego, zaczęła się 25 sierpnia br. Wtedy to policjanci z Drawska Pom. otrzymali zgłoszenie od 90-letniej kobiety o tym, że została ona oszukana i okradziona. Z relacji starszej pani wynikało, że do jej mieszkania przyszła kobieta, która podając się za lekarkę, zaoferowała jej kremy do twarzy. Kremy te miały być zarekomendowane przez miejscowych lekarzy i miały zastąpić wszystkie dotychczas przyjmowane przez nią lekarstwa. Za „cudowny” krem oszustka zainkasowała tysiąc złotych. Przebiegła kobieta nie zadowoliła się jednak łatwym zarobkiem i wykorzystując dobroduszność swojej gospodyni, ukradła jej jeszcze ponad 3 tysiące złotych.
Niestety tydzień później policjanci z Wierzchowa przyjęli kolejne zgłoszenie o dokonanym na starszej osobie oszustwie. Tu również, jak zeznała 90-letnia pokrzywdzona, do jej domu przyszła kobieta podająca się za lekarkę. Tym razem łupem chciwej oszustki padło 2 tysiące złotych.
Ponownie fałszywa pani doktor ujawniła się w Kaliszu Pomorskim, kilka dni temu. Tym razem swoim ofiarom sprzedała „cudownie uzdrawiające plasterki”, za kwotę 3 tysięcy złotych. Z mieszkania udało jej się ukraść jeszcze ponad 4 tysiące złotych.
Pokrzywdzeni mieszkańcy Kalisza Pom. natychmiast powiadomili policjantów o tym, co się stało. Co więcej, tym razem starsi państwo oprócz dość dokładnego rysopisu oszustki zapamiętali markę oraz fragment numeru rejestracyjnego samochodu, którym się poruszała. Okazało się, że kobieta nie działała sama i była w towarzystwie mężczyzny.
Mając te informacje, policjanci przeglądnęli systemy informatyczne, policyjne kartoteki i typowali potencjalnych sprawców. Te działania przyniosły pozytywne skutki i jeszcze tego samego dnia poprosili kolegów z komendy w Szczecinku o zatrzymanie dwojga mieszkańców tego miasta. 15 września 35-letnia mieszkanka gm. Szczecinek oraz jej 26-letni konkubent usłyszeli zarzuty kradzieży i oszustw. Za popełnione przestępstwa grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
Zarówno kobieta jak i jej partner już wcześniej byli karani za podobną działalność.
Jak wyjaśnili, to był ich sposób na zarabianie pieniędzy na życie. Mózgiem w tym duecie była 35-latka. To ona wybierała swoje ofiary i przeprowadzała swój plan. 26-latek był jej kierowcą.
Sprawa jest rozwojowa i być może duet usłyszy kolejne zarzuty. (kp)