(WĘGORZYNO). Najprawdopodobniej gmina będzie zmuszona zrezygnować
z wielu inwestycji, które zaplanowała na ten rok. W budżecie będzie mniej pieniędzy niż zakładano.
Tylko z projektu termomodernizacji Szkoły Podstawowej w Węgorzynie gmina będzie musiała zwrócić ponad 200 tys. zł.
-Gmina musi zwrócić 35 tys. zł z pieniędzy unijnych na termomodernizację Szkoły Podstawowej w Węgorzynie. Pewnie uznano, że część prac nie jest kwalifikowanych, pieniądze do nas spłynęły, a teraz musimy je zwrócić. Wszystko wskazuje na to, że nie otrzymamy zwrotu za modernizację kotłowni w Szkole Podstawowej w Węgorzynie w wysokości 184.180 zł. Już musimy patrzeć, z czego zrezygnować po stronie wydatków. Pewne rzeczy nie były ujęte w pierwotnej wersji, zostały dodane później. Prawdopodobnie te dodatkowe zadania nie mogą być sfinansowane ze środków zewnętrznych. Będę próbować o to walczyć. Jak trzeba będzie, to pojadę nawet do Warszawy, by te pieniądze uratować i dostać – powiedziała burmistrz Węgorzyna Monika Kuźmińska.
Okazuje się jednak, że to nie wszystkie niespodzianki, z jakimi przyjdzie zmierzyć się radnym w tej gminie. Węgorzyno otrzymało subwencję oświatową mniejszą o 60 tys. zł. W budżecie zakładano również, że z tytułu mandatów na konto gminy wpłynie około 200 tys. zł. Tak było w latach ubiegłych, jednak zawirowania w prawie, z których wynika, że nie wolno gminom używać radarów sprawiły, że wpływów z tego tytułu nie będzie. Na pocieszenie spływają tylko zaległe opłaty z tego tytułu.
Następną niespodzianką jest dofinansowanie z Euroregionu Pomerania. Okazuje się, że w roku ubiegłym został złożony wniosek na Lato z Węgorzem. W budżecie było zaplanowane, że gmina otrzyma 55 tys. zł, ale już „na papierze” pieniądze stopniały do wysokości ponad 40 tys. zł. Jakby nie było, dotychczas gmina nie otrzymała z tego tytułu ani grosza.
To wszystko oznacza, że zarówno burmistrz, jak i radni staną przed trudnymi wyborami – z jakich zadań i inwestycji zrezygnować, aby na koniec roku móc spiąć budżet. MM
NIE WRACAJMY DO POPRZEDNIKÓW - bo czas poprzedniczki się skończył - przynajmniej na jedną kadencję - dajmy szansę nowej władzy bo jak narazie poprzednia Pani Burmistrz nadal zapomina że jej mandat wygasł i poprzez sms-y próbuje dyktowac warunki. ...
~Zatroskana
2011.05.28 17.34.59
Właśnie przeczytałam, że Resko i Łobez otrzymali z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej po 120 tysięcy na program przeciwko wykluczeniu - remonty lokali socjalnych.A Węgorzyno nie dostało, bo odpadło z przyczyn formalnych. Oznacza to, że we wniosku były błędy. Łatwo jest narzekać na poprzedniczke, a może pora wziąść się do roboty i sięgać po pieniądze jak robiła to Karpowicz. Ale kto ma pracować jak fachowcy zostali wyrzuceni z urzędu, a pracują bez kwalifikacji, jak np. córka skarbnik po szkole odzieżowej , oby tak dalej to nie długo gminy nie poznamy...
~mieszkanka
2011.05.19 20.07.25
Nie szkoda, tylko słusznie bo kredyty poszły na inwestycje, a gmina musi się rozwijać. Przecież te pieniądze nie zostały przejedzone tylko konkretnie zainwestowane.Wszystkie gminy się zadłużają, żeby wykoanć orliki, drogi, kanalizację itp. Każdy to widzi oglądając telewizję, tyle teraz o tym się mówi. Nawet samorządowcy protestują, bo minister finansów chce ukrócić zaciągnie kredytów. Tylko w naszej gminie biadoli się w kółko o zadłużeniu nie pamiętając co zostało za te pieniądze wykonane.
~Robert
2011.05.19 18.46.05
Współczuję Nowej Pani Burmistrz - z pustego nawet Salomon nie naleje - szkoda że Gmina została tak zadłużona w latach ubiegłych że nawet 1 zł jest teraz na wagę złota.