(WĘGORZYNO.) Podczas obrad Rady Miejskiej w Węgorzynie, która odbyła się 27 stycznia, okazało się, że wprawdzie oddano już plac budowy pod położenie sieci kanalizacyjno-wodociągowej w części miasta, ale... w projekcie nie uwzględniono wszystkich mieszkańców i firm. Czyżby tak projekt na tak długo oczekiwaną inwestycję był zwykłym bublem?
Kwestię budowy kanalizacji w ul. Podgórnej poruszyła radna Barbara Pietrusz. Dopytywała, kiedy zostanie rozpoczęta budowa, na jaką wartość, kiedy zostanie zakończona oraz kto będzie nadzorował z Urzędu Miejskiego tę inwestycję.
– Dlaczego o to pytam? Podczas inwestycji kanalizacji w ul. Mickiewicza było wiele uwag od mieszkających tam ludzi. Nie było z kim się skontaktować. Po prostu nikt nie przychodził, kierownicy budowy wzruszali ramionami, że nikt ze strony gminy nie interesuje się, nikt z urzędu na budowę nie przychodził.
W odpowiedzi burmistrz Węgorzyna Monika Kuźmińska poinformowała, że nastąpiło już przekazanie placu budowy i inwestycja już się rozpoczęła. Zakończenie przewidywane jest w sierpniu, bądź we wrześniu. Inżynierem projektu jest Komplet Inwest. Z ramienia urzędu natomiast koordynatorem do spraw inwestycji jest Wanda Jałoszyńska Bitenc. Wyjaśniła również, że ul. Podgórna częściowo wchodzi w zakres Aglomeracji I etap (południowa część miasta), natomiast końcówka – część przy obwodnicy jest ujęta w innym opracowaniu. Goszczący na sesji starosta Ryszard Brodziński poinformował, że w miejscu, gdzie ma powstać rondo planowany jest II etap inwestycji. Pod rondem projektowana jest sieć kanalizacyjna i wodociągowa.
– Rozmawiałem dzisiaj z dyrektorem Dróg Krajowych. Oni przewidują realizację tego zadania w roku 2013 i później. Projektant aglomeracji konsultował miejsca połączenia Aglomeracji; poziomy ze sobą będą współpracowały. Przypuszczam, że będzie to realizowane w czasie budowy ronda i obwodnicy w stronę ul. Drawskiej – powiedział starosta.
Jeszcze gorszą wiadomość uczestnicy sesji usłyszeli z ust burmistrz Moniki Kuźmińskiej, która poinformowała, że podczas przeglądania dokumentacji technicznej stwierdziła, jak to nazwała „coś niepokojącego”. - Planuje się podzielić działki - nieruchomość po ogródkach działkowych w stronę Drawska, pod działki budowlane. Taki plan w poprzedniej kadencji powstał. Nie wiem, na jakim etapie jest podział geodezyjny. Co dziwne nie ma to odzwierciedlenia w planach Aglomeracji. Ta nitka kanalizacyjno-wodociągowa jest zakończona na wysokości jednej z posesji, natomiast w projektach nie są ujęte firmy: ani firma Pagok-Meble, ani firma Jamex. Biorąc drugą część – ulica Strzelecka – zakończenie nitki jest przed rondem, czyli na wysokości ostatnich mieszkalnych zabudowań. Nie jest pociągnięta ani do budynku usytuowanego przy cmentarzu, ani do Tympolu, ani, co gorsza, do nieruchomości firmy Vogel, która ma około 60 ha. Firma ta planuje wybudować całe osiedle domków rekreacyjno-mieszkalnych. W poprzedniej kadencji przedstawiciele firmy przyjeżdżali, przedstawiali swoje plany. Były wywieszone na stojaczkach, na ścianach w urzędzie. Pani burmistrz podpisała zobowiązanie, że będą te działki uzbrojone i nic w ślad za tym nie szło, nie ma w projektach pociągniętej dalej nitki. Dlatego zorganizowaliśmy spotkanie z projektantem i będziemy o tym rozmawiać – powiedziała burmistrz.
Obecnie pozostaje gminie wysupłać pieniądze z budżetu i doprojektować brakującą część kanalizacji, a firmie wykonać zadanie tak, aby zmieściła się w czasie. Pytanie tylko co z wysokością kosztów zadania, jakie firma określiła w przetargu? Wszak przyjdzie im wykonać więcej, niż planowano. MM
Czytając pani komentarz, należy wysnuć taką tezę, że to właśnie za Konarskiego źle zaplanowano inwestycję. Zwalając całe te zamieszanie na innych, zapomniała pani że Konarski nie miał zielonego pojęcia że gdzieś w polu za miastem powstanie jakieś osiedle domków Prawda.. To za pani kadencji wyszła sprawa budowy domków i to pani powinna chodzić i zabiegać o dodatkowe pieniądze i to za pani sprawą powinno się doprojektować media Prawda... A nawiasem to obrzydliwe jest zwalanie na kogoś, skoro samemu się było nieudacznym. Może to i dobrze że ma pani teraz dużo czasu wolnego (hehehe)
~karpowicz
2011.02.06 20.44.28
Inwestycja na którą gmina dostała dofinasowanie z unii, czyli budowa sieci kanalizacyjnej wraz z przyłączami oraz przebudowa sieci wodociągowej w południowej części miasta musi być wykonana bez żadnych zmian, zgodnie z pozwoleniem na budowę. Natomiast każde nowe zadanie tak jak np. uzbrojenie dla osiedla domków musi mieć odrębną dokumentację i pozwolenie na budowę. Czyli, odpowiedż dla Kropki - konieczny bedzie projekt i przetarg ale to kwestia conajmniej 2 lat, bo nie ma jeszcze zmian w studium zagospodarowania. Na etapie zmian w studium planiści zastanawiali się, czy domki mają mieć wodę z własnego ujęcia czy z sieci miejskiej. Tak więc teraz, kiedy ruszyła budowa kanalizacji, to proszę nie mieszać tych dwóch tematów, bo to są dwie oddzielne sprawy. Gmina już buduje kanalizację na terenach zabudowanych, a osiedle domków jest w fazie projektowania, powstała dopiero koncepcja a inwestor prywatny przygotowuje dla Rady Miejskiej zmianę studium.
~Kropka
2011.02.06 17.09.10
Czyli konieczny jest nowy plan i nowy przetarg?
~jozek
2011.02.05 17.49.12
no to ladne jaja nowa burmistrz wg burmistrzowej karpowicz nie umie czytac bo tylko sobie przeglada papierki nowe osiedle domkow ma przerabane b ez wody
~karpowicz
2011.02.05 16.30.07
Proszę się nie denerwować, zapewniam, że projekt jest prawidłowy. Umowę na projektowanie podpisał jeszcze burmistrz Konarski i wówczas ustalono zakres projektowania. Za mojej kadencji projekt szczęśliwie zakończono, chociaż nie bez problemów. Nie mogłam bez końca wprowadzać zmiany, bo po wydaniu decyzji środowiskowej juz żadnych zmian nie wolno wprowadzać. W czerwcu 2009 złożyłam wniosek o dotację z Unii i Gmina otrzymała ponad 3 mln złotych. Przeprowadziłam przetarg i wybrałam wykonawcę. Teraz nowej burmistrz pozostało zrealizować inwestycję zgodnie z pozwoleniem na budowę. Co do osiedla domków to najpierw musi być uchwalona zmiana studium zagospodarowania przestrzennego, a te prace są jeszcze w toku, firma nie przedłożyła zmian gotowych do uchwalenia przez radnych. Po zmianie - można mówić o uzbrojeniu a to osobna decyzja środowiskowa i pozwolenie. Tak więc, nie wystarczy" przeglądać "dokumenty, należy dokładnie poznać temat i wszYtskie jego wątki.
~
2011.02.05 16.23.21
.....projekt można zmienić i dostosować do potrzeb.
~jozek
2011.02.02 19.12.07
jezeli ja jestem popieprzony to co powiedziec o wladzy wegorzyna ktora projektuje wodociag ktory omija odbiorcow wody pewnie zaprojektowali ich jako odbiorcow w wiadrach w takim razie wole juz byc popieprzonym niz tak madry jak wladze wegorzyna czego wam bracia i siostry zycze
~x
2011.02.02 14.11.51
Józek !! Ale ty popieprzony jesteś. Lecz się chłopie..........
~jozek
2011.02.01 15.25.18
jak to mowia uderz w stol a glupi zawsze sie odezwie
~odp dla józka
2011.02.01 15.08.28
jak masz takie głupoty pisać to lepiej nic nie pisz. Jest takie mądre przysłowie " lepiej się nie odzywać i być uwarzanym za mało inteligentnego, niż sie odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości". Ty właśnie rozwiałeś.
Ja ze swej strony życze wszystkiego dobrego Pani Burmistrz Monice Kużmińskiej jak również Panu Staroście naszego powiatu.
~jozek
2011.02.01 10.51.38
oto skutki gdy baby biora sie za rzadzenie a bossem jest niejaki brodzinski co jak sama nazwa wskazuje on jeszcze brodzi w metnej wodzie ale jakas dzialeczke z piaseczkiem chetnie by se pogonil coby babki robic no i kolo sie zamyka