(WĘGORZYNO.) Na początku września burmistrz Węgorzyna zapewniała, że w ciągu dwóch tygodni ogłosi kolejny przetarg na budowę i przebudowę sieci wodociągowej i kanalizacji sanitarnej w granicach aglomeracji Węgorzyno Etap I. Minęło pięć tygodni
i dalej cisza.
Podczas sesji Rady Miejskiej, która miała miejsce 2 września, burmistrz Grażyna Karpowicz zapowiedziała, że w ciągu dwóch tygodni ogłosi kolejny przetarg na budowę kanalizacji w tym mieście.
Kanalizacja musi być wykonana do czerwca. O pośpiechu w tym względzie mówiła sama włodarz miasta podczas sesji Rady Miejskiej 2 września i zapewniała, że kolejny ogłosi w ciągu dwóch tygodni.
5 października burmistrz Węgorzyna napisała na stronie gminnej, że „Przeszliśmy jeszcze raz ulice, którymi idzie trasa kanalizacji, aby precyzyjnie określić jak mają być odbudowane drogi po ułożeniu sieci, ma to wpływ na koszty - więc wolałam sprawdzić to ponownie, w tym tygodniu ogłaszam drugi przetarg.”
11 listopada na stronie BIP-u ogłoszenia o przetargu nadal nie było.
Podczas sesji przewodnicząca rady Miejskiej Monika Kuźmińska zadała pytanie dotyczące wadium. Gdyby firma nie podpisała umowy, jak informowała podczas sesji burmistrz Węgorzyna, wadium w wysokości 100 tys. zł powinno wpłynąć do kasy gminnej.
Pytanie w tej sprawie wysłaliśmy do burmistrz Węgorzyna 16 września. Do poniedziałku, 11 października odpowiedzi nie otrzymaliśmy. Pytanie brzmiało: „Czy wadium firmy EkoWodrol Sp. z o.o. z Koszalina przepadło na rzecz Gminy Węgorzyno?” Zdawałoby się proste pytanie i odpowiedź też nie wymaga szczególnego zaangażowania – wystarczy „tak” lub „nie”.A jednak Urząd w tej sprawie milczy. MM
Czy nie zachodzi tu przypadkiem związek z sytuacją opisywaną przez was kilka miesięcy temu a dotyczącej tego, że tamtejsi radni chcieli przeznaczyć pieniądze na remont kościoła bodajże w Runowie zamiast na wodociągi?