Dobre wyniki uzyskiwane przez płotowską Polonię, sprawiło, że coraz głośniej się mówi o realnej walce o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Zapał studzi nieco prezes Polnii, Tomasz Jasina (na zdjęciu), który mówi, że nie jest to główny cel klubu. - Stawiamy na kształcenie młodzieży – mówi Jasina. Dobra gra cieszy, ale czy awansujemy? Zobaczymy.
Prezes Polonii Płoty uważa, że w V lidze jest przynajmniej kilka zespołów, które również walczą o najlepsze miejsce w tabeli.
- Cieszą dobre wyniki uzyskane w rundzie jesiennej, ale nie przesadzajmy z tym awansem – mówi. Nieoficjalnie mówi się jednak, że zarząd klubu po wynikach uzyskiwanych przez podopiecznych Edwarda Pruskiego oraz Szymona Konopackiego zaczął poważnie myśleć o awansie do 4 ligi. W rundzie wiosennej w barwach Polonii ponownie zacznie występować Piotr Ślęzak. Jednakże największym zaskoczeniem jest sprowadzenie do drużyny trzech zawodników Wybrzeża Rewalskiego z Rewala, grającego w IV lidze. Maciej Cymkiej, Bartosz Mizia oraz Adrian Gałuszka mają przyczynić się do awansu czarno-białych koszul do wyższej klasy rozrywkowej.
Dwa pierwsze spotkania rundy wiosennej nieco ostudziły te nastroje. Porażka 1:4 z Osadnikiem Myślibórz i bezbramkowy remis ze Spartą Gryfice wskazują, że gra zespołu jest efektowna, ale jednak mało skuteczna. Polonia do liderującej Kluczevii traci siedem punktów, jednak do drugiego miejsca premiowanego awansem tylko dwa. Do rozegrania jest jeszcze sporo spotkań i wszystko może się jeszcze zdarzyć. ges