(ZŁOCIENIEC.) Miejscowy kolejarz Stanisław Pilch uczula nas nieustannie na temat pięknych tutejszych, jeszcze poniemieckich, obiektów kolejowych, ale za władzy Polaków pozostających bez jakiejkolwiek opieki. Tym razem jeszcze raz dajemy wyraz trosce o dwie rzeczywiście urodziwe wiekowe wieże ciśnień, które za polskich tu oczu, na tych oczach dosłownie się rozsypują. Wydawać się może, że dobrze poszperawszy, nawet unijne środki na pokazywany tu cel by się chyba znalazły. Pobieżnie sądząc, to główny budynek dworca PKP został doprowadzony do takiego stanu, że kompletna ruina już mu nie grozi, a przyszły gospodarz miasta w miarę przyszłych środków zadba o obiekt tak, jak się to mu należy. Wspólnie z PKP. A wspominane wieże ciśnień – na początek trzeba zrobić cos, by z roku na rok nie rozsypywały się w przysłowiowy pył. Może radni stąd podejmą temat. Wspólnie z koleją oczywiście! (N)