(ŁOBEZ-ŚWIĘTOBORZEC. ) W piątek 15 maja został podpisany akt notarialny sprzedaży Stada Ogierów w Łobzie pomiędzy SBS Stado Ogierów Łobez, Spółką z o.o. w Grudziądzu, a Agencją Nieruchomości Rolnych Oddział Terenowy w Szczecinie.
Nieruchomość w Świętoborcu ma łączną powierzchnię 18,1922 ha, zabudowaną kompleksem zabytkowego zespołu stadniny koni.
Spółka SBS Stado Ogierów Łobez, która nabyła nieruchomość, podpisując umowę kupna, zobligowała się między innymi do: ”…reorganizacji i rozwoju nabytego gospodarstwa rolnego zgodnie z programem i harmonogramem prac zgodnie z przepisami ustawy… o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami…, a w szczególności:
- dbać o jego zachowanie i użytkowanie zgodne z wartością obiektu, przeprowadzić prace remontowe, konserwatorskie, rewaloryzacyjne zabytku, udostępnić zespół do celów naukowych i dydaktycznych, tak aby służył nauce oraz popularyzacji wiedzy o sztuce. ”. Ponadto zobowiązała się do zatrudnienia 22., a docelowo, do 2012 r. 44. pracowników oraz do „… zainwestowania w pierwszych 12 miesiącach po zakupie…kwoty około 1.000.000 zł, w kolejnych dwóch latach po 1.000.000 zł, tj. razem 3.000.000 zł.”
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się również, że nowy nabywca planuje z dotychczasowej kuźni stworzyć restaurację, nad stajniami mają znajdować się miejsca hotelowe dla osób, które przybędą tutaj np. na zawody, a dotychczasowe boksy dla koni przerobione zostaną zgodnie ze współczesnymi wymaganiami (boksy muszą być większe, tak aby konie mogły swobodnie przebywać w nich bez przywiązywania).
W tym roku też planuje zorganizować trzy zawody w tym jedne ogólnopolskie. op
No i teza, że ściągnięto kolejnego gołodupca zaczyna się pomału potwierdzać z innych źródeł. Wróble na dachu ćwierkają, że za drogie mu były łobeskie firmy budowlane, więc ściągnie sobie swoje tańsze. Tak oto rodzi się kolejny łobeski \"cud gospodarczy\" i \"korzyść\" dla lokalnej społeczności.
Więc może schowajmy teksty o \"sentymentach\".
~Łobezianka
2009.05.29 22.32.34
A kto tych bezrobotnych później będzie leczył po takiej ciężkiej pracy, czy wystarczy im pieniędzy na prawidłowe odżywianie się? Z czyich pieniędzy będą leczeni? Ciężka praca powinna być wynagradzana godnie, a nie jak dla niewolnika. zawsze trzymałam stronę ludzi ciężko pracujących. Kto będzie później opiekował się niepełnosprawnymi? Pewnie ty sam?
~Artur
2009.05.29 20.19.17
Dlatego lepiej aby wszystko się rozsypało do końca, a bezrobotni niech siedzą w domu bo taki ich zawód
~
2009.05.28 15.09.03
Wystarczy sobie przypomnieć kto woził się do Warszawy z projektem tej ustawy i prośbami o jej wejście w życie.
~łobezianka
2009.05.28 13.27.37
Do zakupionej stadniny zostali skierowani bezrobotni z robót publicznych w celu oczyszczenie boksów po byłych koniach do rezpezetacji WP. Tania siła robocza za niecałe 500 złotych na miesiąc. Niewolnictwo na miarę XXI wieku. Bezrobotni nie mają wyjścia, ponieważ mogą stracić świadczenia zdrowotne w razie odmowy robót. Nie będą się skarżyć na harówę i będą musieli wytrzymać więcej niż trzy dni, aż wyczyszczą boksy i wywiozą odchody zwierząt. Ktoś skorzysta na taniej sile roboczej, pewnie ktoś kto trzyma władzę i uchwalił ustawę o wysokości wynagrodzeń dla bezrobotnych.
~
2009.05.25 19.21.21
Jedno pytanie. czy te obiecane miejsca pracy będą takie same jak w stadninie w Barlinku, gdzie ludzie po trzech dniach uciekają bo taka jest tam harówka, że mało kto wytrzymuje?
~
2009.05.23 13.59.38
Urzednicy nie mają mieć planów, tylko realną i rzetelną strategię rozwoju. Na razie są to jakieś życzeniowe założenia. Coś tam gdzieś sprzedano, coś w umowie niby zagwarantowano, a umowy takie mają to do siebie, ze coś jest za coś. restauracja i hotel muszą na siebie zarabiać w ten sposób, że ktoś musi chcieć do nich przyjeżdżać. A kto zechce jeśli na trasach konnych będą brylować obszczymury w swych wspaniałych rozlatujących sie maszynach bez rejestracji, badań technicznych, ubezpieczenia?
~JackDaniels
2009.05.23 10.39.16
Podoba mi sie \"pozytywne\" myslenie mojego szanownego przedmowcy typowo lobeskie.Plany maja fajne ....a czas przyniesie odpowiedz.
~
2009.05.22 15.59.24
Pn burmistrz jak zwykle liczy na miejsca pracy. To, że tak napprawdę jest to raczej forma życzeniowa nie będę się w tej sprawie na razie wypowiadał. Generalnie Łobez nie ma szczęścia do inwestorów. Z jakiegoś powodu jeżeli już to napływają tutaj pracodawcy-miernoty. Niska płaca, fatalne warunki pracy, traktowanie pracowników przypominające dziedowszczyznę znaną z ruskiej armii.
Chodzi mi w tym momencie o coś innego, kto pierwszy obudzi sie z ręka w nocniku gmina czy inwestor? Ten ostatni może być niemile zaskoczony kiedy na przejazdach konnych spotka niedorostków szalejących na quadach, albo co również zauważyłem gowniarzy szalejących w swych wspaniałych maszynach marki fiat 126p bez rejestracji, ani niczego. Na to, że łobeska policja sobie z tym poradzi na razie bym nie liczył.