Otwarcie Gimnazjum w Węgorzynie
(WĘGORZYNO). Po 10 latach utworzenia gimnazjów w Polsce oraz dwóch latach budowy obiektu dla gimnazjum w Węgorzynie, 1 września nastąpiło uroczyste otwarcie nowego budynku szkoły.
W tym roku będzie się tam uczyło ponad 200 uczniów w 11 klasach. Gdy rozpoczynano budowę, w starym gimnazjum było 14 klas. Niż demograficzny jednak nie przeszkodził w budowie nowego obiektu, bo jak stwierdził burmistrz Reska Arkadiusz Czerwiński, najtańsze inwestycje, to inwestycje skierowane w oświatę.
Przed rozpoczęciem uroczystości gimnazjaliści przypięli zaproszonym gościom plakietki Gimnazjum z hasłem: „Pokochaj to miejsce”, tym aktem sugerując, że hasło skierowane jest nie tylko do uczniów, ale i osób z zewnątrz, którym los oświaty i młodego pokolenia nie jest obcy.
Jako pierwsza głos zabrała burmistrz Grażyna Karpowiecz, życząc by młodzi ludzie opuszczając Gimnazjum byli jak te orły wyfruwające z gniazda i zdobywające szczyty. Wśród zaproszonych gości był biskup Marian Kruszyłowicz, który dokonał poświęcenia obiektu Gimnazjum im. Orła Białego w Węgorzynie.
- Z wielką radością i przyjemnością dokonam tego poświęcenia, ponieważ dotyczy ono młodego pokolenia, kształcenia i wychowania młodych ludzi, o których słyszeliśmy tu jako o orłach, którzy mają stąd wyfrunąć. Niech więc ten budynek, jako trud ludzkiej pracy, ludzkiego poświęcenia i ofiarności, służy jak najlepiej młodemu pokoleniu, bo przecież zależy nam na tym, by umiało ono cenić najwyższe wartości, by w pokoju mogło się kształcić, we współpracy ze szkołą, rodziną, Kościołem i społeczeństwem lokalnym, by zdobywało nowe talenty i rozwijało się – powiedział biskup Marian Kruszyłowicz.
Po poświęceniu, wszyscy goście, nauczyciele i uczniowie weszli w progi nowej szkoły. Jako pierwsza przekroczyła go burmistrz Węgorzyna Grażyna Karpowicz, prowadząc za sobą zaproszonych gości, nauczycieli i uczniów.
Zebrani w holu szkoły uczniowie, kadra nauczycielska oraz goście, bez jednej nutki fałszu i z pełnym zaangażowaniem odśpiewali hymn państwowy. Po nim nadszedł czas na hymn szkoły. Wówczas to, jeden z uczniów szepnął, że „teraz będzie trudniej”, ale mimo to i hymn szkoły odśpiewany został czysto i pięknie.
Historię powstawania gimnazjum oraz arkana pracy nad jego powstaniem przedstawiła burmistrz Karpowicz. Serdecznie podziękowała zarówno poprzedniemu zarządowi jak i radzie miejskiej, że rozpoczęła tak szczytną inicjatywę, jak i obecnej radzie, że ową inicjatywę doprowadziła do finału. A, jak zaznaczyła, nie było to łatwe. Należało bowiem bardzo skrupulatnie liczyć pieniądze. Podziękowania otrzymała również skarbnik gminy odpowiedzialna za to, aby w finansach wszystko się zgadzało, a raty za zaciągnięty kredyt na budowę gimnazjum były systematycznie spłacane. Koszt budowy gimnazjum wyniósł 6 milionów zł.
Przed węgorzyńską publicznością wystąpili również: starosta łobeski Antoni Gutkowski, który nie tylko złożył życzenia pomyślności, ale i przekazał na ręce dyrektor szkoły Elżbiecie Gębce prezent. Podobnie uczynił burmistrz Łobza Ryszard Sola, który pogratulował trudnej pracy, ale i wyraził zazdrość, że Węgorzyno, o wiele mniejsze od Łobza, postawiło sobie za cel tak szczytne zadanie i potrafiło je zrealizować. Szef gminy łobeskiej również wręczył na ręce dyrektor gimnazjum podarunek od swojej gminy. Podobnie zrobił burmistrz Reska Arkadiusz Czerwiński. Burmsitrz Reska nie musiał niczego zazdrościć, bowiem i w jego gminie prosperuje nowe gimnazjum, jednak podkreślił, że inwestycja w oświatę jest najtańszą inwestycją, bowiem zawsze zwraca się z nawiązką. Prezent na ręce dyrektor szkoły wręczyła również Rada Rodziców, dla uczniów przygotowała słodycze, gdy ci rozejdą się już do swoich klas.
Nie zabrakło również prezentu od Rady Miasta. Ten wręczyła przewodnicząca rady Monika Kuźmińska. Prezentem było drzewko, które uczniowie zasadzą przed szkołą. To tradycyjne odniesienie do sadzenia drzewa przy nowowybudowanym domu nasuwa myśl, aby szkołę traktować jako miejsce bliskie sercu. Przewodnicząca zapewniła, że drzewko podarowane jest szczerze i z pewnością będzie towarzyszyć obiektowi przez długie lata.
Mimo, iż były wakacje, uczniowie zdołali przygotować krótki program artystyczny. Po uroczystościach goście mieli możliwość obejrzenia nowego obiektu. Wszak biskup powinien wiedzieć co poświęcił, a rodzice powinni być zorientowani jak trafić do pokoju nauczycielskiego oraz wychowawcy klasy swojego dziecka. mm
W Resku 310 gimnazjalistów rozpoczęło rok szkolny
(RESKO). W pierwszym dniu września podwoje szkoły zostały otwarte dla 310 uczniów gminy Resko. W roku bieżącym w gimnazjum utworzono 5 klas pierwszych, pięć klas drugich oraz cztery klasy trzecie. W tej gminie niż demograficzny nie odbija się zbyt znacznie, skoro w tym roku rozpoczęło naukę tylko o 13 uczniów mniej, niż w roku poprzednim. Przed apelem zorganizowanym w holu szkoły, uczniowie uczestniczyli w Mszy św., która rozpoczęła się już o 8.00 rano. mm
W Łobzie remontowali do samego końca
(ŁOBEZ). W tej gminie niemal do ostatniej chwili trwały w szkołach prace remontowe. Mimo wielu starań, nie wszystkie zdążyły na czas. Część z nich odbywać się będzie jeszcze przynajmniej przez pierwszy tydzień nauki.
W najgorszej sytuacji jest Szkoła Podstawowa w Bełcznej wraz z powstającym tam oddziałem przedszkolnym. Jednak remont w tej placówce rozpoczął się zaledwie kilka tygodni temu i mimo szybko postępujących prac i zaangażowania społeczności lokalnej w zadanie, prace remontowe trwać będą jeszcze podczas roku szkolnego.
Jeszcze w piątek w szkole w Bełcznej remont trwał w najlepsze. W sobotę mieli przyjść rodzice, by pomóc w sprzątaniu paniom pracującym z ramienia gminy.
- Tu są tylko dwie panie, które cały czas pracują. To za mało. Dlaczego gmina nie przyśle nam kogoś do pomocy, aby szybciej zdążyć z remontem? Remont łazienki zaczął się dzisiaj, przecież do poniedziałku nikt tego nie zrobi. Sprzątać mają rodzice, a czy w Łobzie rodzice brali udział w remoncie szkół? Firma weszła tu dwa tygodnie przed rozpoczęciem szkoły; wtedy powinno się zacząć sprzątać, a nie remontować. Robimy jednak wszystko, żeby zdążyć do poniedziałku – powiedział nam mieszkaniec Bełcznej.
- Bełczna musi popracować. Remont robiony jest wewnątrz szkoły. Tworzony jest oddział przedszkolny, są remontowane łazienki, powoduje to, że jeszcze trwa sprzątanie i przestawianie mebli. Remont trzeba było przeprowadzić, by dostosować szkołę do potrzeb maluszków w tworzonej filii przedszkola. Tam będzie uczęszczać 17. dzieci. – powiedział burmistrz Łobza Ryszard Sola.
W Bełcznej remontowane były sale, korytarze oraz wymieniono okna. W piątek w pozostałych szkołach prace były na finiszu.
W Łobzie w Szkole Podstawowej nr 1 nauczyciele wykonywali ostatnie ustawienia i dekorowali klasy, a Szkoła Podstawowa nr 2 była w zasadzie gotowa. Prace trwały jeszcze wokół budynku i w centrum rehabilitacji, a przed szkołą wykonywany był podjazd. Z drugiej strony budynku budowane jest boisko wielofunkcyjne Orlik 2012. Tam wciąż pracuje ciężki sprzęt.
- Dzieci, które trafią tam do oddziału przedszkolnego, przez około tydzień będą przechodziły przez szkołę, a później będą już przez osobne wejścia – wyjaśnił burmistrz.
W Gimnazjum w piątek odbyła się rada pedagogiczna. Również gotowa była filia przedszkola na osiedlu H. Sawickiej. Tutaj, od poniedziałku, uczęszcza około 30. milusińskich. Obecnie mają wyposażenie, które zostało wypożyczone z przedszkola miejskiego, jednak już na dniach otrzymają nowe mebelki. Łazienki są już w pełni przystosowane.
Tak więc, mimo gorących dni na finiszu, udało się w nowym roku szkolnym, wprowadzić uczniów do świeżo wyremontowanych szkół. mm