(ŁOBEZ). Zagrożenie sepsą
w Łobzie już minęło. Chłopiec, który w ubiegłym tygodniu zachorował na sepsę, dziś już jest zdrowy.
Szybka akcja podjęta przez łobeski Sanepid sprawiła, że zagrożenie epidemią w Łobzie zostało opanowane w zarodku. Już w niedzielę, tuż po sygnale, że chłopiec zachorował na sepsę, przeprowadzone zostały badania w najbliższej rodzinie. W poniedziałek rano badaniom zostali poddani zarówno uczniowie z klasy chłopca, jak i osoby, które miały z nim kontakt. W sumie w ubiegłym tygodniu Sanepid w Łobzie wykonał 50 posiewów.
U jednej z dziewczynek stwierdzono tę samą bakterię, co u jej kolegi - meningokok typu C, jednak nie miała objawów chorobowych. Mimo wszystko osoba ta została przeleczona antybiotykiem. Na dziś nie ma żadnych sygnałów.
- Na tę chwilę sytuacja jest spokojna. Jeśli ktoś chce zaszczepić swoje dziecko przeciwko meningokokom, należy w tym celu zgłosić się do przychodni w Łobzie. Lekarze są poinformowani. Znają procedury – powiedział drektor Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Łobzie Kazimiesz Ciecieląg. (mm)