Strategia rozwoju oświaty, czyli co przyklepali radni bez wnikania w proble
(GRYFICE) 29 stycznia 2008 roku rada miejska w Gryficach przyjęła uchwałę w sprawie przyjęcia do realizacji Strategii Rozwoju Oświaty w Gminie Gryfice na lata 2008 – 2013. Już pobieżna analiza tego dokumentu pokazuje, że radni nie napracowali się zbytnio nad tak ważnym dokumentem. Można przyjąć, że podobne dokumenty uchwała się w marszu, bo... nie traktuje się ich zbyt poważnie. Najczęściej jedynym argumentem stojącym za ich głosowaniem jest ten zwarty także w tej Strategii, że ma on służyć jako „podkładka” w staraniach o pozyskanie pieniędzy zewnętrznych, częściej unijnych, niż krajowych. Ot i tyle.
Jednak tworzenie takiej Strategii mogłoby zostać potraktowane poważniej i stać się okazją do rozpoczęcia szerszej dyskusji o gminnej oświacie, bo to najważniejsza dzisiaj dziedzina życia społecznego, warunkująca przyszłość młodej generacji. Dyskusja nad Strategią mogłaby posłużyć rzetelnemu zdiagnozowaniu obecnej sytuacji i naj jej podstawie postawieniu fachowej prognozy rozwoju na najbliższe lata. Powinny wziąć w niej udział wszystkie zainteresowane strony, czyli rodzice, radni, nauczyciele i organ prowadzący. Jednak nic o takiej debacie nie wiem, by się odbyła. Zaś dokument pokazuje, że tak jak wyżej powiedziałem, przyjęto go formalnie, bo oprócz ogólników nie zawiera niczego nowatorskiego. Już sama diagnoza jest pobieżna i sprowadza się tylko do liczb i wyników uczniów. Wyników – trzeba powiedzieć to otwarcie – bardzo słabych. O ile wyniki sprawdzianu zewnętrznego szkół podstawowych w roku ubiegłym nieznacznie się poprawiły, to wyniki egzaminu zewnętrznego gimnazjów są wręcz zatrważające. W skali 1-9 wynoszą w obu gimnazjach – 3. Nastąpił tu więc spadek, ale w Strategii nie ma ani słowa komentarza do tego.
Nie ma w niej też ani słowa o stanie technicznym placówek oświatowych i ich bazie, czyli przygotowaniu do zaspakajania potrzeb edukacyjnych uczniów.
Po prostu nie ma w niej opisu indywidualnego placówek, lecz wszystko zbito w ogólne liczby dotyczące całej gminy. To niestety nie pozwala postawić szczegółowej diagnozy dotyczącej funkcjonowania konkretnej szkoły, a więc nie wiadomo, która szkoła jest tańsza, a która droższa i dlaczego, która ma lepsze wyniki i dlaczego, która wymaga jakich nakładów finansowych, dlaczego i na co, jaką posiada infrastrukturę i kadrę. Tego w Strategii po prostu nie ma. A jak tego nie ma, to jak budować strategię, czyli pokazywać zmiany, jakie muszą zajść w poszczególnych szkołach?
Kuriozalne w Strategii jest za to poświęcenie dwóch stron opisowi działalności i zadań Zespołowi Placówek Oświatowych, jakby to on był najważniejszy tutaj. Ale jeżeli weźmiemy pod uwagę, że Strategię sporządził jego dyrektor Roman Łobożewicz, to wszystko staje się jasne. Jakoś trzeba uzasadnić istnienie tego Zespołu. A że wyniki w szkołach są marne, no cóż, to później już problem rodziców...
A przecież w dokumencie napisano: „Współczesna edukacja staje sie wielkim wyzwaniem zarówno na szczeblu krajowym jak i lokalnym, dlatego też dokument Strategia Rozwoju Oświaty w Gminie Gryfice na lata 2008 – 2013 jest tak ważnym dokumentem stanowiącym uzupełnienie i skonkretyzowanie celów i zadań rozwojowych gminy Gryfice w szczególnym obszarze, jakim jest oświata i wychowanie. Działania przedstawione w niej związane są miedzy innymi z poprawą stanu obiektów, unowocześnieniem bazy edukacyjno - sportowej, doskonaleniem zawodowym nauczycieli, poprawą jakości nauczania i zarządzania placówkami oświatowymi, ze szczególnym uwzględnieniem wyrównywania szans edukacyjnych dzieci i młodzieży z gminy Gryfice, ze wspomaganiem pracy jednostek oświatowych, tak, aby wszystkie zadania statutowe realizowane były na poziomie zapewniającym wszechstronny rozwój dzieci i młodzieży”. Niestety, nie znajdziemy w nim przedstawionych konkretnych „działań” związanych z „poprawą stanu obiektów” itp. oprócz ogólników, że trzeba naprawić dachy i wymienić okna, czyli gdzie, ile, za ile i kiedy.
W kolejnym akapicie czytamy: „Najważniejszym atutem gminnych placówek oświatowych jest posiadanie przez każdą szkołę samodzielnej bazy do prowadzenia zajęć edukacyjnych oraz posiadanie odpowiednio przygotowanej kadry pedagogicznej”.
By nie było tak ponuro, należy też docenić wysiłek i osiągnięcia w ciągu ostatnich 17 lat w gryfickiej oświacie. Zawarty jest w akapicie: „Zadowalającym jest fakt sukcesywnego inwestowania w obiekty szkolne, jak wspomniana już wcześniej sala widowiskowo sportowa przy Szkole Podstawowej nr 4 w Gryficach, dzięki czemu stan bazy poprawia sie z każdym rokiem”.
Cieszyć się czy płakać? Nie wiadomo.
By nie być gołosłownym będziemy w odcinkach publikować Strategię przyjętą przez radnych. Być może zainteresuje bardziej rodziców, niż radnych, którzy jak po dokumencie widać, przeszli nad gryficką oświatą jak po maśle. KAR
Strategii Rozwoju Oświaty w Gminie Gryfice na lata 2008-2013 I. WSTĘP
W nowoczesnej gospodarce rynkowej jednym z najważniejszych czynników konkurencyjnosci regionu jest jakość zasobów ludzkich, rozumiana jako kwalifikacje zawodowe. Kształcenie staje się procesem trwajacym od dzieciństwa poprzez cały okres życia zawodowego. Wymaga to sprawnego systemu edukacji, dostosowanego do potrzeb indywidualnych i rynku pracy.
W strategii gminy Gryfice, przyjmuje się za cel główny stworzenie warunków do wyposażenia uczniów w wiedzę i umiejetności, które pozwolą im osiagnąć sukcesy w dalszej edukacji i życiu osobistym, a także działać aktywnie i twórczo we współczesnym świecie.
Współczesna edukacja staje się wielkim wyzwaniem zarówno na szczeblu krajowym jak i lokalnym, dlatego też dokument Strategia Rozwoju Oświaty w Gminie Gryfice na lata 2008 - 2013 jest tak ważnym dokumentem stanowiącym uzupełnienie i skonkretyzowanie celów i zadań rozwojowych gminy Gryfice w szczególnym obszarze, jakim jest oświata i wychowanie.
Działania przedstawione w niej związane są między innymi z poprawą stanu obiektów, unowocześnieniem bazy edukacyjno- sportowej, doskonaleniem zawodowym nauczycieli, poprawą jakości nauczania i zarządzania placówkami oświatowymi, ze szczególnym uwzględnieniem wyrównywania szans edukacyjnych dzieci i młodzieży z gminy Gryfice, ze wspomaganiem pracy jednostek oświatowych, tak, aby wszystkie zadania statutowe realizowane były na poziomie zapewniającym wszechstronny rozwój dzieci i młodzieży.
Treści zawarte w Strategii Rozwoju Oświaty w Gminie Gryfice na lata 2008- 2013 są wynikiem rozwinięcia zapisów z dokumentów rzadowych takich jak.:
Strategia Rozwoju Edukacji na lata 2007 - 2013, Strategia Państwa dla Młodzieży na lata 2003 - 2012, Strategia Rozwoju Kształcenia Ustawicznego do roku 2010 oraz Narodowy Plan Działań na Rzecz Dzieci 2004- 2012, Program Zapobiegania Niedostosowaniu Społecznemu i Przestępczości Wsród Dzieci i Młodzieży.
Treść Strategii Rozwoju Oświaty w Gminie Gryfice koresponduje również z:
- Strategią Rozwoju Gminy Gryfice na lata 2005 - 2020,
- Planem Rozwoju Lokalnego dla Gminy Gryfice na lata 2006 - 2013, oraz uzupełnia założenia polityki oświatowej gminy Gryfice.
W zapisach szczegółowych strategii nie uwzględnia się szkół ponadgimnazjalnych oraz wyższych, gdyż kształcenie w nich leży poza obszarem zadań gminnych. Jednakże edukacja na tych poziomach jest istotnym elementem zapewniającym młodzieży odpowiedni start w życiu, a obecność tych szkół stanowi istotny czynnik rozwoju miasta.
W celu lepszego zrozumienia gryfickiej oświaty konieczne staje się zapoznanie ze specyfiką samej gminy Gryfice oraz przyjętych do tej pory rozwiązań od chwili przejęcia oświaty do zadań własnych Gminy.
Gryfice są gminą miejsko-wiejską położoną w powiecie gryfickim w woj. zachodniopomorskim o powierzchni 261 km kw. oraz ludności w liczbie 24 067 osób. W gminie obecnie funkcjonują dwa przedszkola, pieć szkół podstawowych oraz dwa gimnazja.
Prowadzenie szkół i przedszkoli gmina przejęła od Kuratora Oświaty w styczniu 1996 roku. Przejęto 8 szkół podstawowych oraz trzy filie. Szkoły były niedoinwestowane, zaniedbane. Kuratorium nie miało środków finansowych na prowadzenie prostych remontów, nie mówiąc już o inwestycjach. Oddziały w szkołach liczyły ponad 30 uczniów. Brak było zajęć pozalekcyjnych. Szkoły filialne stanowiły zbyt duży wydatek w ich utrzymaniu w stosunku do liczby uczących się tam dzieci. Punkt filialny w Ościęcinie w budynku dawnej szkoły „tysiąclatki”, w którym uczyło się w fazie końcowej, w klasach łączonych, około 25 uczniów, był tu przypadkiem aż nazbyt widocznym.
W punkcie pierwszym omawiającym sieć szkół wraz z bazą, liczbą uczniów i oddziałów z kadrą aż do dnia dzisiejszego można jasno stwierdzić, że zmniejszająca się demografia spowodowała obecną liczbę placówek oświatowych. Cdn.