Biskup Ignacy Ludwik Jeż urodził się 31 lipca 1914 roku w Radomyślu Wielkim. Zmarł 16 października 2007 roku w Rzymie. Polski duchowny katolicki, biskup pomocniczy gorzowski, biskup senior koszalińsko – kołobrzeski, kardynał – nominat.
Ukończył III Liceum Ogólnokształcące imieniem Adama Mickiewicza w Katowicach. W latach 1932 – 1937 studiował teologię na Uniwersytecie Jagiellońskim; obronił magisterium z historii Kościoła, przyjął święcenia kapłańskie 20 czerwca 1937 roku z rąk biskupa Stanisława Adamskiego. Podjął prace duszpasterską jako wikariusz w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Hajdukach (obecnie Chorzów Batory). W sierpniu 1942 roku został aresztowany przez Niemców, był więziony w obozie koncentracyjnym Dachau (nr obozowy 37 196), gdzie osobiście poznał ojca Józefa Kentenicha, założyciela Międzynarodowego Ruchu Szensztackiego. Po wyzwoleniu obozu był kapelanem obozu repatrianckiego w Goppingen koło Stuttgartu. Powrócił do Polski w maju 1946 roku. Był wikariuszem w Radlinie i w parafii św. Szczepana w Katowicach – Bogucicach. W latach 1946 - 1960 pracował jako katecheta i Dyrektor Gimnazjum Katolickiego imienia św. Jacka w Katowicach oraz rektor Niższego Seminarium Duchownego.
20 kwietnia 1960 roku został mianowany biskupem pomocniczym gorzowskim, ze stolicą tytularną Alabe Martine; odebrał sakrę biskupią 5 czerwca 1960 roku z rąk kardynała Stefana Wyszyńskego. Brał udział w obradach Soboru Watykańskiego II. Był współautorem listu biskupów polskich do niemieckich z 1965 roku. W czerwcu 1972 roku został pierwszym biskupem nowej diecezji koszalińsko – kołobrzeskiej. Erygował około 100 nowych parafii, doprowadził do budowy nowego budynku Wyższego Seminarium Duchownego w Koszalinie. Zorganizował wizytę w Koszalinie Jana Pawła II 1-2 czerwca 1991 roku. Uczestniczył w pracach Komisji Episkopatu Polski ds. Środków Społecznego Przekazu, a także Komitetu Księży Polskich Byłych Więźniów Obozów Koncentracyjnych (wieloletni przewodniczący). 1 lutego 1992 roku został przeniesiony w stan spoczynku, a jego następcą w diecezji koszalińsko – kołobrzeskiej mianowano biskupa pomocniczego katowickiego Czesława Domina. Honorowy Obywatel Miasta Słupska (od 2006 roku). Honorowy Obywatel Katowic (od 2007 roku). Kawaler Orderu Uśmiechu. Odznaczony Wielkim Krzyżem Zasługi Republiki Federalnej Niemiec (2005) oraz przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski (2007). Był wieloletnim protektorem i opiekunem Ruchu Szensztackiego w Polsce.
Został odznaczony przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski z wybitne zasługi na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, za zaangażowanie w niesieniu pomocy ludziom potrzebującym oraz za działalność na rzecz współpracy polsko – niemieckiej.
20 czerwca 2007 roku obchodził 70 – lecie święceń kapłańskich. Podczas czerwcowych obchodów 70. rocznicy święceń kapłańskich sam jubilat, który słynie z poczucia humoru, żartował, że za trzy lata ma kolejny jubileusz – 50 – lecia sakry biskupiej. Trzeba dożyć – mówił z uśmiechem.
Zmarł 16 października 2007 roku w klinice Gemelli w Rzymie w rocznicę wyboru kardynała Karola Wojtyły na Papieża. 17 października 2007 roku na zakończenie audiencji generalnej papież Benedykt XVI poinformował, że chciał na najbliższym konsystorzu tj. 24 listopada 2007 roku, wynieść do godności kardynalskiej księdza biskupa Ignacego Jeża.
Opublikował między innymi: Listy pasterskie w latach 1972-1988 (1989)
Błogosławcie Pana światła i ciemności (1993), tłumaczone na niemiecki.
Nawrócenie przywilejem wolności (2001, nauki rekolekcyjne dla Episkopatu Polski wygłoszone w 2000 roku)
Nadzwyczajnie zwyczajny. Biskup uśmiechu o Janie Pawle II (2005).
ZE SŁOWA DO DIECEZJAN BISKUPÓW KOSZALIŃSKO – KOŁOBRZESKICH po śmierci biskupa seniora Ignacego Jeża.
Umiłowani Diecezjanie
Dni, które przeżywamy, są wyjątkowe dla naszej diecezji. Ksiądz biskup Jeż wpisał się głęboko w historię naszej diecezji i całego Pomorza Zachodniego. Położył fundament kościoła koszalińsko – kołobrzeskiego, oddając mu się bez reszty, w myśl swego biskupiego zawołania: Przyszedłem rzucić ogień na ziemię. Niech nasz liczny udział w tych dniach pożegnania będzie wyrazem naszej serdecznej wdzięczności za wszelkie dobro, które tak obficie spłynęło na nas wszystkich.