W 21 kolejce Orzeł Prusinowo uległ w Gryficach Światowidowi Łobez 1:3 i nadal plasuje się na XV, przedostatnim miejscu w tabeli.
Orzeł Prusinowo
- Światowid Łobez 1:3 (1:2)
0:1 – Hubert Maciejewski (2\' sam.)
0:2 – Kamil Iwachniuk (22\')
1:2 – Marcin Mojsiej (42\')
1:3 – Michał Koba (84\')
Orzeł: Arkadiusz Jankowski (Arkadiusz Skolmowski), Hubert Maciejewski (Dariusz Stołowski), Marcin Czerwiński, Marcin Mojsiej, Grzegorz Krywka, Jacek Karczewski, Łukasz Waszkiewicz, Łukasz Zakrzewski, Mariusz Płóciennik (Paweł Rojek), Arkadiusz Siciarz, Marcin Szymański (Adrian Łysiak).
Trener: Jacek Karczewski
Sędziował: Zygmunt Broda
z Gostynia
Światowid wygrał zasłużenie, jednak kto wie, jak potoczyłyby się losy zawodów, gdyby już w pierwszej minucie Mariusz Płóciennik wykorzystał bilardowe zagranie, grającego trenera Jacka Karczewskiego (9 kwietnia br. zmienił Andrzeja Macyńskiego). Niestety były piłkarz Sparty, mający za sobą także krótki epizod w rezerwach szczecińskiej Pogoni, niemiłosiernie spudłował z 12 metrów. Po chwili Światowid objął prowadzenie. Piłka po ostrym dośrodkowaniu Kamila Iwachniuka trafiła w nogę obrońcy Orła – Huberta Maciejewskiego – i wpadła do siatki obok zdezorientowanego Arkadiusza Jankowskiego. 20 minut później przyjezdni podwyższyli prowadzenie. Autorem gola był Kamil Iwachniuk, który potężnym uderzeniem z obrębu pola karnego nie dał szans na skuteczną interwencję Jankowskiemu. Mimo niepowodzenia Orzeł prowadził otwartą grę, co zaowocowało strzeleniem kontaktowej bramki. W 42\' Pawła Krystosiaka pokonał Mariusz Mojsiej wykorzystując mierzone podanie Karczewskiego. Druga odsłona rozpoczęła się od ataków dążących wszystkimi siłami do zmiany niekorzystnego rezultatu gospodarzy. W przeciągu kwadransa Orzeł wypracował trzy znakomite okazje, by osiągnąć cel. Niestety jego piłkarze pod bramką rywala zachowywali się niczym nowicjusze. W 47\' Karczewski przegrał pojedynek „sam na sam” z Krystosiakiem, a w 51\' i 60\' zawiódł Mojsiej. W obu przypadkach ofensywny pomocnik minimalnie przestrzelił. Losy spotkania rozstrzygnęły się definitywnie w 84\'. Solową akcję Michał Koba zakończył soczystym uderzeniem. Potężnie buta futbolówka trafiła w stojącego na linii strzału stopera – Marcina Czerwińskiego – i myląc strzegącego od 46\' bramki Orła – Arka Skolmowskiego – ugrzęzła w siatce. Komplet punktów wywindował ekipę z Łobza na 12 miejsce w tabeli. Z kolei Orzeł punktów musi szukać w potyczkach z kolejnymi rywalami. Najbliższym przeciwnikiem prusinowian będzie Wicher Brojce. Powiatowe „derby” odbędą się w sobotę – 21 kwietnia – na obiekcie Wichra. Początek zawodów godzina 16.00. (J)