Śledztwo w sprawie sfałszowanych podpisów wyborczych
(DOBRA) Prokuratura w Łobzie nadzoruje postępowanie prowadzone przez policję w sprawie fałszowania podpisów w niedawnych wyborach samorządowych w Dobrej. Jak się dowiedzieliśmy, do urzędu w Dobrej zawitali już policjanci, którzy zabezpieczyli materiał dowodowy. Przestępstwa wyborcze ścigane są z urzędu.
O tej sprawie pisaliśmy jeszcze przed wyborami. Jedna z osób zbierająca podpisy na listach poparcia kandydatów Samoobrony miała wpisać nazwiska osób i złożyć za nie podpisy. Sprawa wyszła na jaw przypadkiem, gdy na takiej liście swój podpis zobaczyła jedna z osób, która wcale tam go nie składała. Wkrótce okazało się, że takich sfałszowanych podpisów jest więcej. Gdy sprawa stała się głośna, osoba, która zbierała podpisy i najprawdopodobniej dopuściła się fałszerstwa wycofała się z wyborów.
- W tej chwili postępowanie prowadzone jest w sprawie, z artykułu 248 ustęp 6 kodeksu karnego, który dotyczy przestępstwa wyborczego. Prokurator, który nadzoruje postępowanie, zażądał oryginałów list. Polecił również uzupełnić postępowanie o kwalifikację z artykułu 271 paragraf 1 kodeksu karnego, czyli podrabianie podpisów. - powiedziała nam szefowa łobeskiej prokuratury Klaudia Karpińska-Gęsikiewicz. KAR