(POWIAT) Powiatowe placówki zdrowotne przystąpiły pod koniec grudnia do podpisywania umów na świadczenie usług zdrowotnych z Narodowym Funduszem Zdrowia.
Osobno ofertę składają tzw. POZ-y świadczące podstawową opiekę zdrowotną. Jednostki tego typu finansowane są na podstawie zadeklarowanej ilości pacjentów. Sytuacja wygląda inaczej w przypadku świadczenia ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. W tym roku fundusz postawił im dodatkowe warunki. Stomatolodzy, ortopedzi i chirurdzy muszą wykazać się drugim stopniem specjalizacji. Ten nowy warunek uniemożliwi prowadzenie usług części lekarzom. Część kontraktów jest renegocjowana i ich rozstrzygnięcie zależy od stanowiska funduszu.
NFZ wprowadził również dodatkowe utrudnienia wymagając na przykład obecności aparatu rentgenowskiego w niektórych poradniach. Na dzień dzisiejszy wiemy, że część z powiatowych lekarzy nie będzie prowadzić swoich praktyk. Tak stanie się choćby z chirurgią prowadzoną dotychczas w łobeskiej przychodni przy ulicy Sikorskiego. Jednakże negocjacje z funduszem nadal trwają i wszystko rozstrzygnie się być może jeszcze w tym miesiącu.
Wciąż negocjuje również reski „Intermed”, któremu na prowadzenie izby przyjęć NFZ chce dać pięć razy mniej pieniędzy, niż daje dla innych placówek.
O wynikach negocjacji i aktualnej sytuacji w łobeskiej służbie zdrowia będziemy informować państwa w najbliższych numerach tygodnika. (gp)
To nie trudności z kontraktami chirurgiczno-ortopedycznymi, tylko NFZ czeka co wyniknie ze śledztwa jakie ostatnio robiła ABW. Przesłuchano ponad 5 tysięcy pacjentów. Wykonywano zabiegi na papierze. Straty NFZ idą w tysiące.Do zamknięcia sprawy już blisko