Przedświąteczny czas to okres, w którym ludzie stają się bardziej życzliwi dla innych, a tym samym, niestety, mniej ostrożni w stosunku do nieznajomych osób, pukających do ich drzwi. Z tego też powodu policjanci Wydziału Kryminalnego mają „pełne ręce roboty”, bo mnożą się zgłoszenia o domowych kradzieżach. Liczni złodzieje i oszuści wykorzystują bowiem ten bożonarodzeniowy nastrój, aby zdobyć „łatwe pieniądze”. Dzwonią do mieszkania, a po otwarciu drzwi proszą o pomoc, podają się za pracowników różnych instytucji pomocowych, bądź też ankieterów. Szczególnie narażoną na tego typu przestępstwa grupą są ludzie starsi, którzy najchętniej oferują swą pomoc i nieświadomi niebezpieczeństwa, wpuszczają nieznajomego do domu. Dlatego też Policja apeluje, do czego przychyla się także nasza redakcja, aby zachować daleko idącą ostrożność w kontaktach z przypadkowymi, nieznanymi osobami, które odwiedzają nasze mieszkania. Dodatkową przestrogą niech będzie historia pana Piotra K. z Gryfic, który jest właśnie jedną z ofiar takiego typu przestępstw. 15 grudnia br. w jego mieszkaniu pojawiły się dwie kobiety, podające się za pracownice Opieki Społecznej. Oznajmiły mu, że wraz z małżonką otrzymał on zapomogę w wysokości 100 zł. W trakcie rozmowy, jedna z kobiet wręczyła mężczyźnie banknot o nominale 200 zł prosząc, aby go rozmienił, tak by mogła wypłacić mu przyznaną sumę. Pan Piotr, ucieszony dodatkowymi pieniędzmi przed świętami, niewiele myśląc, udał się do drugiego pokoju i przyniósł z niego kasetkę, w której znajdowało się 15 100 zł. W tym momencie jedna z domniemanych pracownic Opieki Społecznej, pod pretekstem przeprowadzenia badań, udała się z małżonkami do innego pomieszczenia, a druga została, mając za towarzystwo tylko skrzyneczkę z pieniędzmi. Kiedy kobiety wreszcie opuściły dom pana Piotra i jego żony, zauważyli oni brak kasetki. Ich oszczędności przepadły!
Historia ta, zresztą nie jednostkowa, jest żywym przykładem tego, jak wiele złego może kosztować zbyt duża doza zaufania w stosunku do obcych osób. Wystrzegajmy się takich sytuacji, bądźmy czujni i nie dajmy się nabrać na sztuczki domowych oszustów – w przeciwnym razie musimy się liczyć z utratą cennych przedmiotów lub pieniędzy, które niełatwo będzie odzyskać! Dla wiadomości czytelników, podajemy numery telefonów policyjnych, pod którymi mogą się zgłaszać rzeczywiste lub też potencjalne ofiary takich przestępstw: 091 38 57 511 lub 112, 997. (mś)