(WĘGORZYNO) W Węgorzynie i w okolicznych wsiach tuż przed drugą turą wyborów na burmistrza pojawiły się swoiste ulotki wyborcze w postaci złotówek. Na rewersie monety ktoś zamieścił zaklejając orzełka nalepkę z napisem „Brodziński Na Burmistrza”. Napis na tej szczególnej ulotce wskazuje, że autorami tej przedziwnej ulotki byli członkowie komitetu wiceburmistrza. Ulotka tego typu jest swego rodzaju pogwałceniem funkcji, jaką środek płatniczy ustanowiony przez państwo, powinien pełnić. Po za tym wzbudzać może u adresatów uczucia wręcz przeciwne do zamierzonych. Niektórych mieszkańców taka forma marketingu politycznego wręcz bulwersowała. Monety te pojawiły się w wielu miejscach gminy i ktoś musiał porządnie sięgnąć do kieszeni, by móc wykonać taką „ulotkę”.
Niewiele na ten temat mają do powiedzenia członkowie komitetu wyborczego Ryszarda Brodzińskiego. Oficjalnie odżegnują się od tego pomysłu twierdząc, że mógł to zrobić ktoś prywatnie. Nie wiadomo jednak do jakiego komitetu należy autor, bądź autorzy tego „złotego” pomysłu.
Być może sprawa ta będzie mieć swoje dalsze konsekwencje. (gp)