(DRAWSKO POMORSKIE) Na oficjalnej stronie urzędu miejskiego w Drawsku Pomorskim zamieszczona została informacja o opublikowanym na łamach Tygodnika Samorządu Terytorialnego “Wspólnota” rankingu miast i gmin. W rankingu tym gminy i miasta zostały podzielone na miast wojewódzkie, powiatowe, małe miasta i gminy.
Drawsko Pomorskie w tym rankingu zajęło czwarte miejsce w Polsce (kategoria miasta powiatowe). Na ogólny wynik składały się rankingi cząstkowe (sukces finansowy, sukces ekonomiczny, sukces infrastrukturalny), z których suma punktów decydowała o zajętym miejscu. W rankingu sukces finansowy nasze miasto zajęło drugie miejsce.
Nieco inny ranking opublikował kilka tygodni temu Serwis Samorządowy Polskiej Agencji Prasowej. Ranking dotyczył pozyskiwania środków unijnych przez poszczególne gminy w kraju. Na 1718 gmin, które podpisały umowy na realizacje projektów z dofinansowaniem z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności Drawsko Pomorskie zajmuje odległe – 1456 miejsce. Gmina zrealizowała tylko jeden projekt z dofinansowaniem na 205 tys. zł (stan na czerwiec br.).
Jeszcze inny ranking zrobił Związek Powiatów Polskich, który ocenił „informacyjność” stron internetowych miast powiatowych i współpracę z ZPP. Także w tym rankingu Drawsko Pom. nie wypadło najlepiej.
(Strona http://www.zpp.pl/ zakładka “Konkursy”, a następnie ranking gmin - Drawsko na 280 miejscu, a w efekcie na 1400).http://www.zpp.pl/index.php?path=main/glowna/ranking/gminy&page=2
Wszystkie rankingi mają swoje wady, bo pokazują tylko część prawdy, są wycinkiem obrazu danej gminy. I o ile ranking Związku Powiatów Polskich w kwestii “informatyczności” urzędu miejskiego można uznać za dotyczący drobnego fragmentu działalności urzędników, to ranking PAP mówi dużo o bardzo ważnej sferze działalności - aktywności w pozyskiwaniu funduszy unijnych. Z kolei ranking “Wspólnoty” oparty jest na statystyce, która zazwyczaj wymaga komentarza, by zrozumieć, na czym polega osiągnięty sukces. Znając wiele gmin moje zdumienie budzi na przykład pozycja Goleniowa, aż 17 w kategoriach, w których Drawsko zajmuje drugą i czwartą pozycję. Dlaczego? Otóż burmistrz Goleniowa również wygrał w pierwszej turze, ale dlatego, że stworzył Goleniowski Park Przemysłowy (ze specjalną strefą ekonomiczną), w którym firmy z Danii, Belgii, Holandii i Polski kupiły w latach 2003-2005 80 ha gruntu (z 300 stojących do dyspozycji) pod budowę zakładów przemysłowych. Na terenie GPP inwestycje rozpoczęły już firmy zajmujące się przetwórstwem rolnym, produkcją żywności, obróbką skór, konfekcjonowaniem i obróbką kamieni dekoracyjnych, produkcją przędzy dywanowej, oraz łopat dla siłowni wiatrowych. Bezrobocie w gminie wynosi 6,5 procent. To jest osiągnięcie, więc dlaczego tak odległa pozycja? Nie wiadomo. Wiadomo na pewno, że powstały firmy, ludzie mają pracę i dochody, co przekłada się na dochody gminy. W innym kierunku poszło Drawsko, które dostało w prezencie pieniądze poligonowe, stąd sukces finansowy, ale już nie ekonomiczny (bo tu się liczy aktywność w pozyskiwaniu, pomnażaniu pieniędzy, a nie w ich wydawaniu, co uwidoczniło się dodatkowo w zaciąganiu kredytów), co z kolei rzutowało na sukces tej kadencji, ale czy trwały?
W Goleniowie będzie, w Drawsku rodzą się wątpliwości, bo inwestycje są kosztochłonne (trzeba będzie utrzymać halę sportową, stadion, fontanny, mieszkania komunalne), a zabrakło inwestycji generujących dochody. Gmina wchodzi w spłatę długów, pieniądze poligonowe mogą się zmniejszyć i to z dnia na dzień (np. moment wejścia w życie ustawy) i przy wzroście kosztów własnych może okazać się, że ta kadencja może już nie być taka spektakularna i trzeba będzie pożegnać się z wysokimi notowaniami w rankingach.
Tak być oczywiście nie musi, ale pod warunkiem, że nowe władze miasta i gminy zmienią kierunek aktywności i zauważą, że trwały sukces może zagwarantować pozyskiwanie i pomnażanie pieniędzy, a nie tylko ich spektakularne wydawanie.KAR
Panie Wiesławie, każde miasto ma inne władze inne problemy; dzięki naszej interwencji prasowej w Łobzie gmina zaoszczędziła pół miliona zmieniając stawki na zarządzanie mieniem komunalnym i wiele innych spraw zostało załatwionych i jest nowy burmistrz i nowi bardziej kompetentni radni - dzięki dokładnemu opisywaniu poczynań starych władz ludzie mogli dokonać rzetelnej oceny i coś zmienić. Widzę więc poprawę i chyba jest w tym troche naszej ciężkiej pracy; podstawą dobrych wyborów we wszystkich dziedzinach jest rzetelna informacja; jak jest zafałszowana wiedza o świecie to podejmuje się fałszywe wybory i źle określa cele i metody ich realizacji. Nie osiągamy tego co chcemy, bo ciągle nam sie coś myli i rozpada.
My możemy pisać, informować, objaśniać, poruszać myślenie ludzi, którym płacimy za to, by wymyślali propozycje i dobrze je realizowali; za to biorą grube jak na nasze warunki i w stosunku do mnie i moich pracowników pieniądze. W jednej gminie na wyczyszczonym i uzbrojonym placu można stawiać klocki, w innej jesteśmy na etapie czyszczenia placu. Uważam, że w Paryżu jest normalnie, czemu nie może być normalnie w Kosobudach? W najnowszym numerze zaproponowałem przewertować projekt budżetu. Ręczę, że znajduje się w nim sporo ukrytych pieniędzy na różne bzdety, które mozna wydać na pożyteczniejsze dla mieszkańców sprawy. Ja wiem jak budżet wertować, bo poświęcam od lat tym sprawom sporo czasu, a przecież mógłbym pisac o pierdołach i też by o jakoś wyglądało. Co jeszcze moge zrobić? Staram się robić to co robię jak najlepiej. Czy mam kogoś zastępować w czymś innym? Czasami zmienić kierunek myślenia jest trudniej niż wykopać dół, a doły też kopałem, więc wiem. Propozycje - w jakiej sprawie? Pomyślę i odpowiem, prosze o temat.
Pozdrawiam
~Wiesław
2006.12.06 06.56.37
Przytaczasz Goleniów A może przytocz Łobez.
Jakie wyjdzie porównanie? Mieszkasz w Łobzie zarabiasz i co nic nie możesz zrobić dla tej jednej z najbiedniejszych miejscowości w kraju?
Oni przyjdą io zrobią a Rynkiewicz porówna Paryż do Kosobud i powie dla czego nie jest tak jak w Paryżu.
Jęczysz ale nic z tego nie wynika, oj panie Kazimierzu daj pan jakąś propozycje, bo samo jęczenie przecież tylko umniejsza panu a czyta się pana całkiem i owszem
~Rajmund
2006.11.25 13.35.09
Tylko jak dotrzeć do tych pozostałych i przekazać im prawdę, jak narazie to sekretarz - burmistrz potrafi nawet kobietę przekonać, ze miękkim jest lepiej bo jej się nie poobciera. Ale Twoje artykuły zawsze robią na mnie wrażenie i dziękuję Ci za nie. Szereg pomysłów przedstawię ludzią na spotkaniach - oczywiście podam, kto tak ładnie gra tzn. pisze. Róbmy swoje. Czas na edukację. Do zobaczenia