(IŃSKO) 8 listopada – jak informował „Głos Szczeciński” – władze Ińska przegrały proces sądowy z Agencją Nieruchomości Rolnych. Proces sądowy z agencją kosztować będzie mieszkańców gminy prawie pół miliona złotych.
Według sądu, gmina bezprawnie oddała prywatnej spółce ziemię otrzymaną dziesięć lat temu od ANR. Dlatego ma zwrócić Agencji równowartość gruntów z odsetkami. Razem to około 450 tys. zł.
W 1996 roku oddział terenowy Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa (obecnie ANR) oddał gminie bezpłatnie na własność ponad dwa hektary ziemi w Ińsku. Przez dziesięć lat grunt mógł być wykorzystywany tylko na zadania własne gminy, np. przy budowie wodociągów, kanalizacji itp. Jednak kilka lat temu ziemia trafiła do prywatnej spółki, która buduje na niej fabrykę bioetanolu. Gdy afera wyszła na jaw, Agencja oddała sprawę do sądu, żądając zwrotu wartości gruntu. Sąd przyznał rację Agencji. Wyrok nie jest prawomocny. Nie wiadomo, czy władze Ińska odwołają się. (r)