(ŁOBEZ) W poniedziałek 6 listopada, z samego rana, łobescy policjanci weszli do trzech mieszkań w Łobzie i zatrzymali młodych mężczyzn, których podejrzewali o handel narkotykami. W jednym z mieszkań znaleźli amfetaminę i marihuanę. Sprawa może mieć dalszy ciąg.
Wczoraj, tuż po godzinie 6:00, w Łobzie, policjanci KPP weszli do trzech mieszkań i zatrzymali trzech podejrzanych o rozprowadzanie w Łobzie narkotyków. Policjanci zatrzymali Marcela Ś., Jacka T. i Kamila H. W mieszkaniu Marcela Ś. znaleziono 36 gramów amfetaminy i 16 gramów marihuany, w porcjach przygotowanych już do sprzedaży oraz wagę. Wartość czarnorynkowa zatrzymanego towaru to około 2 tys. zł. Handlarze mają po dwadzieścia parę lat, wszyscy pracują zawodowo, a jeden z nich znany był wcześniej policji. Przy zatrzymanych znaleziono również telefon komórkowy, pochodzący z kradzieży w Koszalinie. W czasie zatrzymania użyto psa do wykrywania narkotyków, sprowadzonego wraz z przewodnikiem ze Szczecina. W trakcie trwającego około miesiąca śledztwa policjanci odkryli, że cześć z ich klientów nie miała jeszcze osiemnastu lat. Za sprzedaż narkotyków nieletnim grozi im kara pozbawienia wolności powyżej trzech lat. Policjanci nie wykluczają dalszych aresztowań. Do sądu wpłynie również wniosek o zatrzymanie dilerów w areszcie tymczasowym. (gp)