(ŁOBEZ-WIERZCHOWO) W przepieknej łobeskiej hali widowiskowo- sportowej unihokeiści WSU Wierzchowo rozegrali III i IV kolejkę rozgrywek o Mistrzostwo Polski juniorów starszych.
Gospodarzem zawodów, była Wierzchowska Szkółka Unihokeja, która przystępowała do rywalizacji z Fenomenem Babimost z pozycji lidera w swojej grupie. Przeciwnik był z najwyższej sportowej półki. Nie dość, że w grupie zajmował drugie miejsce z taką sama ilością punktów, to na dodatek jest aktualnym brązowym medalistą Mistrzostw Polski w tej kategorii wiekowej. Pierwszy mecz odbył się w sobotę przy wspaniałym dopingu klubu kibica WSU Wierzchowo. Doping około 50 gardeł niósł zawodników z Wierzchowa do wygranej. I tak się stało. Ku radości młodych kibiców, zawodników i trenerów WSU pokonała Fenomena 7-5.
Mecz otworzył Mateusz Czerepaniak w 8 min. Sześć minut później Damian Franków podwyższył na 2-0. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza tercja. W 29 minucie meczu zawodnicy z Wierzchowa prowadzili już 3-0 (gola zdobył Damian Kozicki) i od tej pory oglądaliśmy niezwykle skuteczną grę zawodników z Babimostu, którzy doprowadzili do wyniku 3-3. Od 46 min. znowu następuje zryw zawodników z Wierzchowa którzy kolejno w 46, 49 i 51 oraz 52 min. zdobywają gole. Dwa gole Jacka Kałandyka oraz Damiana Kozickiego i Dominika Wróbla wyprowadzają zespół na prowadzenie 7-3. Zespół z Babimostu nie poddał się i grając ambitnie do końca zdobył jeszcze dwa gole.
Drugi mecz tych zespołów rozpoczął się o 9 rano w niedzielę. Drużyna z Wierzchowa już w 3 min. zdobyła gola po akcji Dominika Wróbla. 16 sek. później Fenomen wyrównał na 1-1. Po kolejnych 3 min. za sprawą Macieja Idziaka, który dobił strzał kolegi jest 2-1 dla WSU. Na 3-1 wynik podwyższa Mateusz Czerepaniak w 9 min meczu. W tej tercji zawodnicy z Babimostu odrabiają jedną bramkę i na pierwszą przerwę zawodnicy obu drużyn schodzą przy wyniku 3-2 dla Wierzchowa.
Drugą tercję Fenomen wygrywa 2-0 i obejmuje prowadzenie w meczu 4-3. Na trzecią tercję zawodnicy z Wierzchowa wychodzą niezwykle skoncentrowani i zaczynają odrabiać straty. W 45 min. Damian Kozicki doprowadza do wyrównania i jest 4-4, na 5-4 gola zdobywa Mateusz Czerepaniak w 46 min., a kropkę nad i ten sam zawodnik stawia w 57 min meczu! Wynik końcowy 6-4 dla WSU Wierzchowo! Tym samym został utrzymany fotel lidera oraz zwiększona została przewaga nad grupa pościgową do 4 punktów.
Mecz sędziowali Mariusz Gałaj (Bydgoszcz) i Bartosz Burek (Gułtowy).
Skład WSU Wierzchowo: Wadas Adrian, Kiełbik Krystian, Kochanowski Konrad, Ostrowski Cezary, Czerepaniak Mateusz, Franków Damian, Lauersdorf Igor, Wróbel Dominik, Michalski Michał, Kozicki Damian, Kałandyk Jacek, Idziak Maciej, Horyń Jakub, Pawłowicz Michał, Duda Maciej, Szostowski Bartosz. Trenerami są Piotr Augustyniak i Marek Dancewicz.
Następny mecz w pierwszy weekend grudnia z Orłem Żagań.
W drugim spotkaniu naszej grupy Orzeł Żagań pokonał dwukrotnie Absolwenta Siedlec 11-4 i 10-6. (r)