(ŁOBEZ – STUCHOWO) ŚWIATOWID Łobez – KORONA Stuchowo 1:3 (1:0)
Światowid: Krystosiak – Osiński, Brona, Łań, Duczyński, Kacprzak (80\' Zielonka Ł.), Koba, Grzywacz, Mosiądz (60\' Michałowski), Zielonka R. (75\' Pawłowicz), Iwachniuk. Trener Wojciech Krakus.
Bramka: 30\' Kamil Iwachniuk.
Światowid gra nierówno. Po sensacyjnym zwycięstwie nad Spartą w Węgorzynie w poprzedniej kolejce kibice, których pojawiło się na stadionie przy ul. Siewnej chyba trochę więcej, oczekiwali kolejnego zwycięstwa swojej drużyny. Gdy Kamil Iwachniuk strzelił bramkę głową w 30 min. i łobezianie zeszli do szatni wygrywając 1:0, wydawało się, że kolejne zwycięstwo wisi w powietrzu.
Niestety, w tym meczu zawiodła obrona i Korona po przerwie szybko wyrównała, a później jeszcze zaaplikowała dwie bramki. Światowidowi lepiej gra się na wyjazdach (ostatnio wygrali mecze z Orłem w Gryficach i Spartą w Węgorzynie), a występy przed własną publicznością chyba młodych piłkarzy paraliżują. Może gdyby kibice dodawali otuchy i dopingowali, wyglądało by to inaczej.
Maj to trudny okres dla Światowida, w szeregach którego gra aż 5 maturzystów: Kamil Iwachniuk, Michał Koba, Sylwester Michałowski, Przemek Surowiak i Łukasz Kogut. Bardzo możliwe, że myślami byli na egzaminach. Życzymy im połamania piór. Red.